Test: Solidny trekking Merida Freeway 9200 Disc

Dowiedz się, jak w trasie spisuje się rower trekkingowy Merida Freeway 9200 Disc.

Drukuj
Merida Freeway 9200 Disc Michał Kuczyński

Osoby szukające uniwersalnego roweru do rekreacji oraz dojeżdżania po mieście, zwykle skupiają swoją uwagę na kategorii trekkingów. Merida Freeway 9200 Disc to właśnie przedstawiciel tego segmentu, który pomimo bardzo niskiej ceny od początku sprawiał wrażenie solidnego.

Galeria
Galeria: Trekkingowa Merida Freeway 9200 Disc Zobacz pełną galerię

Merida jest marką cenioną i lubianą przez polskich rowerzystów, co nie dziwi zważywszy, że ten producent dysponuje bardzo rozbudowanym zapleczem inżynierskim i technologicznym, które w sporej mierze zlokalizowane jest w niemieckim mieście Magstadt. Wynikiem tego są po prostu dopracowane konstrukcje. Pomimo tego często wymieniając czołowe marki świata jakoś się o niej zapomina. Natomiast ile razy trafiają się nam różnego typu jednoślady tajwańskiej marki, tyle razy przypominamy sobie, że Merida po prostu wie jak budować dobre rowery, bo w jeździe zachowują się dokładnie tak, jak byśmy tego oczekiwali. Mało tego - w segmencie droższych rowerów MTB i wyścigowych szosówek ten producent robi po prostu jedne z najlepiej prowadzących się maszyn na rynku. Tym razem w nasze ręce trafił jednak rower zupełnie podstawowy - po prostu rekreacyjny trekking i do tego model najtańszy w kolekcji, otwierający linię Freeway. Sprzęt dedykowany do rekreacyjnej i wycieczkowej jazdy, który doskonale sprawdzi się również na co dzień - jako środek komunikacji. 

Rama, pozycja i prowadzenie

Sercem naszej testowej Meridy jest aluminiowa rama, solidnie i estetycznie wykończona, akurat w tym przypadku matowo czarna. Ładna, choć takie malowanie jest stonowane i mocno konserwatywne, ale to klientom się nadal podoba. Uwagę zwraca dbałość o detale - spawy, jakość lakieru, sposób poprowadzenia przewodów, wszystko jest na swoim miejscu. Mając na uwadze, że nasz egzemplarz kosztuje 2899 zł, te kwestie cieszą - po prostu w rowerach budżetowych zdarzają się czasem różne ,,kwiatki”, natomiast tutaj wszystko jest w punkt. Włącznie z tym, że linki zostały poprowadzone na tyle prostą drogą, że mało zagięte pancerze pozytywnie wpływają na jakość działania podstawowego napędu Shimano, który tutaj znajdziemy. Rower, jak przystało na trekkinga, ma oczywiście wszelkie mocowania na bagażnik, błotniki (do tego jeszcze przejdziemy) oraz przydatne na wyprawach i dłuższych wycieczkach dwa mocowania na koszyki bidonów. 

Pozycja na Meridzie sprzyja rekreacji i wygodzie. Nie jest przesadnie długa, ani zbyt pochylona. Na Freeway’u siedzi się raczej w wyprostowanej pozycji, która nie męczy, choć sylwetka pozostaje lekko rozciągnięta, co sprzyja jeździe na dłuższych dystansach. Siedząc w ten sposób łatwiej jest przez długi czas mocno pedałować, aniżeli pozostając w totalnym wyproście, który jest charakterystyczny dla rowerów miejskich. Tutaj zostało to fajnie wypośrodkowane i koniec końców rower ma dopasowane ułożenie ciała do amatora, która chce wyskoczyć sobie na wycieczkę i wygodnie dojechać do pracy - o to chodzi! Mimo, że stery w tym rowerze to klasyczny skręcany system (można powiedzieć, że nieco archaiczne rozwiązanie) uważamy to za plus - działa tak samo dobrze, jak stery a-head, a dodatkowo bardzo łatwo można podnosić i opuszczać kierownicę, czyli w rezultacie pochylać lub prostować sylwetkę naszego ciała. Mało tego, w tym obszarze jest jeszcze jedna opcja korekty pozycji, bowiem znajdziemy tutaj regulowany mostek. Można więc skwitować, że rower oferuje naprawdę szeroki zakres regulacji pochylenia naszej pozycji, co również należy odhaczyć jako zaletę. Wygodne w jeździe jest też ułożenie rąk za sprawą kierownicy o gięciu typu jaskółka (do ciała). Ogólnie na Meridzie czujemy się naprawdę wygodnie i to nam się w tym modelu podoba. 

 

 

 

Samo prowadzenie i jazda na Freeway’u jest sprawna i całkiem szybka. Rower dobrze trzyma prędkość w terenie płaskim. Koła w rozmiarze 28” efektywnie wybierają nierówności, a opony CST lekko się toczą, co owocuje łatwym utrzymywaniem prędkości. Pod górkę poczujemy, że rower jest nie najlżejszy (17,74 kg w rozmiarze 51 cm) i jazda pod strome podjazdy jest zwyczajnie męcząca. Natomiast mając na uwadze cenę wersji 9200 trzeba uznać, że ten jednoślad po prostu efektywnie utrzymuje prędkość i zapewnia - oczywiście w rekreacyjnej skali - całkiem sprawną i szybką jazdę. Samo prowadzenie jest raczej stonowane, po wejściu na rower czujemy się od razu ,,u siebie” i bezpiecznie. Jazda z wyższymi prędkościami jest stabilna, a gdy przyjdzie nam lawirować w krętym i ciasnym centrum miasta to specyficzne gięcie kierownicy i skrętny przód pomagają w szybkiej zmianie kierunku jazdy. 

 

Zobacz również:

 

 

 

Pozostałe wyposażenie 

 
 

 

Lista komponentów składających się na wyposażenie Meridy Freeway 9200 złożona jest z części budżetowych, ale dobrze ze sobą współpracujących. Mówiąc prościej, w trakcie jazdy nie czujemy ubytków w jakości zmian przełożeń, czy mocy hamowania. Napęd o szerokim zakresie przełożeń zapewnia zestaw Shimano w systemie 3x8 z tylną przerzutką Acera. Hamulce to wariant hydrauliczny, który doceniamy w pagórkowatej okolicy oraz wówczas, gdy ruszymy na wyprawę z sakwami czy w dni, kiedy pogoda robi się deszczowa, a trasy pokrywa woda. Koła oparto o proste i mocne podzespoły. Obręcze Mach1 mają podwójne ścianki, a z piastami łączy je aż 36 szprych. To naprawdę mocna konstrukcja, której nie straszne dziury i wertepy, a nasze testowe jazdy nie zdołały ich skrzywić. Opony CST Sensamo Control maja 40 mm szerokosci, solidną wkładkę antyprzebiciową, ich balon skutecznie tłumi wibracje, a sam bieżnik - mimo że skromny - pewnie trzyma się nie tylko asfaltu, ale też szutrów i ziemi. Nie daje sobie rady jedynie z błotem i mokrą trawą. Jak przystało na trekkinga, znajdziemy tu oczywiście pełne wyposażenie dodatkowe - bagażnik, błotniki, dzwonek, stopkę i oświetlenie. To ostatnie jest wprawdzie bateryjne, z oszczędności nie ma tu piasty z prądnicą, ale tak po prawdzie - czy to wada? My uważamy, że nie, a do tego rower jest lżejszy i może być zaoferowany w lepszej cenie. Jedyny mankament to słabo rozwiązana okolica styku drutów od błotnika tylnego z bagażnikiem - okleiliśmy ją ochronną folią, bo inaczej oba elementy uderzały o siebie, co powodowało irytujący dźwięk oraz rysowanie się czarnego bagażnika.  

Komfort jazdy

 

 

Jak przystało na rower trekkingowy, możemy tu liczyć na wysoki komfort podczas jazdy. Sprzyja temu zarówno wspomniana wcześniej pozycja, ale również szereg elementów wyposażenia. Od razu uwagę przykuwają bardzo wygodne chwyty kierownicy, pedały z szerokim podparciem, na których łatwo postawić stopę oraz miękkie, wyraźnie amortyzujące drgania siodło. Poza tym opony w Meridzie mają spory balon, o czym już wspominaliśmy, a ich duża objętość wespół ze średnicą kół 28” zapewniają gładkie przetaczanie się przez małe nierówności w nawierzchni. Z przodu jest też amortyzator, jego mały skok oraz sprężynujące działanie sprawdza się podcza pokonywania większych przeszkód - krawężników czy głębszych dziur na leśnych i szutrowych drogach. Odczuwalnym minusem tego amortyzatora jest brak blokady skoku, co w zasadzie zniechęca do wstawania z siodełka i pedałowania na stojąco. 

Rower gotowy do jazdy

Merida Freeway 9200 to w pełni gotowy do jazdy rower trekkingowy, który po wyjechaniu ze sklepu nie wymaga żadnych inwestycji. Nadaje się zarówno do codziennej eksploatacji, jak również na dłuższe i krótsze rekreacyjne wycieczki. Siedzi się na niej wygodnie, całość dobrze się prowadzi i zapewnia komfort podczas jazdy po zróżnicowanych nawierzchniach. Mimo że to najtańszy trekking w kolekcji Meridy, jego specyfikacja została dobrze przemyślana. Wszystkie komponenty działają dobrze i płynnie ze sobą współpracują. Znajdziemy tu mocne hamulce i pewnie działający napęd. Miłego efektu posiadania roweru kompletnego dopełniają dodatki typu bagażnik i błotniki, jak również schludne i precyzyjne wykończenie. Kropką nad i jest fakt, że ten model Meridy jest montowany w Polsce!

 

Merida FREEWAY 9200 DISC

  • Cena: 2899.00 PLN
  • Opis ramy: aluminiowa
  • Materiał: Aluminium
  • Widelec/amortyzator przedni: SUNTOUR NEX
  • Skok widelca: 60 mm
  • Grupa napędowa: Shimano Acera
  • Przerzutka przednia: Shimano TY710
  • Przerzutka tylna: Shimano ACERA
  • Ilość blatów i koronek: '3x8
  • Mechanizm korbowy: Shimano TY501 48/38/28
  • Kaseta: Sunrace 8 rzędowa; 12-32
  • Łańcuch: Maya
  • Pedały: Plastik
  • Rozmiar kół: 28" (700C)
  • Obręcze: MACH 28" dwuścienne DISC 36H
  • Opony: CST 700X40C z systemem antyprzebiciowym
  • Manetki: Shimano ST-EF505
  • Hamulce: Shimano ACERA
  • Typ hamulców: Tarczowe hydr.
  • Kierownica: Trekking ALU 600 mm
  • Mostek: ALU 100mm/160mm; regulowany
  • Siodełko: MERIDA Trekking
  • Wspornik siodełka: ALU 27,2mm 350mm; amortyzowana
  • Błotnik przód: SKS
  • Błotnik tył: SKS
  • Masa: 17,74 kg (realna, rozmiar 51 cm)
ROWERY Merida

 

Strona internetowa: www.merida-bikes.com