Topeak 2011

Drukuj

Firma Topeak znana od dawna z produkcji świetnej jakości akcesoriów rowerowych obchodzi swą dwudziestą rocznicę istnienia.

Odkąd w 1991 roku Topeak wprowadził Survival Gear Box – mała skrzyneczka z narzędziami, z możliwością montażu na rowerze, widać jej stały rozwój i coraz to lepsze rozwiązania, ułatwiające życie rowerzysty.

Nowość nowością poganiana
Tyle już wymyślili, a jeszcze wprowadzają nowe rzeczy. Obok produktów, które zna niemalże każdy, bo któż nie kojarzy dwuczęściowych narzędzi pod nazwą Alien produkowanych od 1996 roku, powstają nowe. Cała seria jednoczęściowych narzędzi Mini o bardziej rozwiniętych funkcjach, w nowych kolorach. Inne narzędzia albo odchudzone jak Ratchet Rocket Lite – klucz wielofunkcyjny z grzechotką, albo udoskonalone o nowe rozwiązania jak Universal Chain Tool z drążonym uchwytem na piny i łamaczem.

 

Zobacz również:

 



Bez powietrza ani rusz
Pompować trzeba i choć Topeak ma w tym spore doświadczenie, o czym mówią choćby częste nagrody na targach Eurobike i tu można było jeszcze lepiej. Joe Blow Mountain to nowa pompka stacjonarna do pompowania opon MTB. Możliwości uzyskania maksymalnego ciśnienia są pozornie niewielkie, bo 75psi (5 bar), ale w rowerze górskim to i tak za dużo, a dzięki bardzo dużej średnicy tłoka pompuje się nią błyskawicznie. Równie szybko nasze koła napełni CO2-Bra Race Pod – pompka na naboje gazowe, przyczepiana do roweru za pomocą rzepów. Moduł montażowy zawiera nabój gazowy i dwie łyżki z kompozytu i stali nierdzewnej Shuttle Lever 1.1. Nowością jest cyfrowy ciśnieniomierz Smart Gauge D2, który skontroluje zarówno powietrze w kołach jak i amortyzatorze. Zakres pomiaru kończy mu się dopiero na 250psi (17 bar).

 



Na potrzeby Pucharu Świata
Z tą myślą powstały pompki Race Rocket CB i Race Rocket MT. Wysuwany wężyk zapobiegnie wyrwaniu wentyla pompowanego w walce o każdą sekundę, a końcówka Smarthead Threadlock pasuje i do Presty i do Schradera. Rozwiązania te znajdziemy i w tańszych modelach – Race Rocket i Race Rocket HP. Ostatnim pompującym newsem jest zminimalizowana pompka do amortyzatorów Micro Shock. Mała i ma wszystko co potrzeba, waży 48g i można ją spokojnie wrzucić do plecaka w razie jakiejś dłuższej wyprawy.

 

 



Nadbagaż…
Wszystko to, co nie mieści się do kieszeni kolarskiej koszulki można wrzucić do torebki, tych Topeak ma całe zatrzęsienie, od montowanych na paski, bądź na system Quick Click, różne wielkości i kształty, pod siodło jak Aero Wedge, czy Pro Pack, bądź na ramę jak nowa TRI Dry Bag. Z tych podsiodłowych ciekawie prezentuje się Side Kick Wedge Pack otwierana nietypowo bo z boku, zawierająca zestaw narzędzi z łatkami. Podobnie otwierana jest Mondo Pack, przeznaczona bardziej na szosę, więc i kształt ma opływowy.

 

 



Jeśli zwykła torebka nie wystarcza
Firma od lat robi bagażniki rowerowe mocowane tradycyjnie na śruby do ramy o nazwie Super Turist, oraz na obejmę na sztycę podsiodłową MTX Beam Rack. Wszystkie wyposażone są w system MTX Quick Track, który umożliwia szybkie zamocowanie specjalnych toreb i koszy Topeaka. W przyszłym sezonie dostępne będą również torby z paskowym mocowaniem, co sprawi że będą kompatybilne z bagażnikami innych firm. Będą to Trunk Bag EX, oraz większy Trunk Bag DXP z bocznymi panelami na zamek.

 

 



Jeśli wciąż miejsca będzie nam w torbie brakowało, na przykład na spakowanie namiotu Bikamper, którego stelażem będzie nasz rower możemy zabrać jeszcze plecak z nadmuchiwanym systemem nośnym – Air Backpack + 2 Core. Po zakończonej jeździe bardzo przydatnym będzie lekki, składany stojak żeby doprowadzić nasz sprzęt do ładu. Prep Stand Max waży 2,4 kg i zajmuje naprawdę niewiele miejsca po złożeniu. Idealny do domowego użytku.

 

 



Jest z czego wybierać i chyba każdy znajdzie coś dla siebie z tak szerokiej oferty firmy.
 
Dystrybutor: www.bikeman.pl