Spis treści:
Posiadanie przenośnej pompki, która pozwoli dopompować ciśnienie lub napompować dętkę po jej wymianie jest ważnym elementem na naszej treningowej „checkliście”. Niektórzy uważają, że przewożenie małej pompki rowerowej może być kłopotliwe, co raczej mija się z prawdą. Zdecydowana większość małych pompek posiada specjalne uchwyty do montażu na ramie lub są one na tyle małe, że spokojnie możemy schować je w kieszonce kolarskiej koszulki czy kurtki.
Przeczytaj również:
Szukamy lekkiej i kompaktowej pompki rowerowej
Pompka, którą zabieramy na trening powinna być oczywiście możliwie lekka i kompaktowa - tak, aby zbytnio nie zawadzała w naszej kolarskiej kieszonce i nie sprawiała dyskomfortu. To szczególnie ważne w przypadku kolarzy szosowych, XC i innych, którzy nie jeżdżą z plecakami. Niestety kompaktowe rozmiary zwykle wiążą się z wydłużonym czasem pompowania, ale coś za coś... małe, przenośne pompki rowerowe traktujemy raczej jako deskę ratunkową w przypadku nagłego defektu na trasie. Nawet niewielką pompką uzyskamy odpowiednie ciśnienie aby wrócić do domu po defekcie, z tym, że czas pompowania będzie nieco dłuższy niż w przypadku korzystania z pompki stacjonarnej czy kompresora. Warto zaznaczyć, że wśród wielu pompek na rynku znajdziemy też modele obsługujące naboje CO2, które uwalniając gaz w błyskawicznym tempie pompują dętkę. To rozwiązanie polecamy szczególnie na wszelkiego rodzaju zawody, kiedy liczą się dla nas sekundy. Oczywiście minusem jest w ich przypadku konieczność dokupowania naboi Co2.
Maksymalne ciśnienie
Decydując się na małą pompkę rowerową musimy pamiętać o fakcie, że ciężko będzie uzyskać tak wysokie ciśnienie jak w pompkach stacjonarnych. Większość producentów deklaruje możliwość napompowania kół do ciśnienia około 7 Bar w przypadku modeli dedykowanych do szosy i około 4 Bar w przypadku pompek MTB. W zależności od modelu takie ciśnienie w oponach będzie można uzyskać mniejszym lub większym wysiłkiem. Droższe produkty posiadają specjalne systemy ułatwiające uzyskanie maksymalnego ciśnienia przy użyciu jak najmniejszego wysiłku. Problemy z uzyskaniem optymalnego ciśnienia będą mieli jedynie szosowcy, którzy w swoich oponach chcieliby uzyskać powyżej 7 bar. Warto mieć na uwadze, że istnieją również małe pompki z manometrem, co może być bardzo przydatne jeśli nie chcemy pompować ,,na oko”. Taki dodatek zwiększa jednak gabaryty i masę, stąd polecany jest jedynie dla turystycznie zorientowanych rowerzystów.
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę przy zakupie pompki do roweru?
Na rynku mamy dostępne 3 typy zaworów wentyli. Jest to Presta, Dunlop i Schrader. Najpopularniejszym z nich w rowerach szosowych i górskich jest Presta z charakterystyczną nakrętką na zaworku. W rowerach dla osób z mniejszym zacięciem sportowym np. miejskich lub trekkingowych możemy znaleźć dwa pozostałe typy - Schrader znany też jako samochodowy i klasyczny, rowerowy Dunlop. Obecnie większość małych pompek rowerowych można podłączyć do wszystkich wymienionych powyżej typów wentyli. Dodatkowym ułatwieniem podczas pompowania może być wężyk z nakręcaną na wentyl końcówką, który pozwala na większy manewr pompką i jednocześnie nie zmusza nas do bezpośredniego trzymania pompki przy wentylu, co czasem może skutkować jego skrzywieniem.
Poza tym dobra pompka rowerowa musi prezentować odpowiednią jakość wykonania i mieć przemyślane rozwiązania. Zdecydowanie polecamy modele opartą o lekkie i mocne aluminiowe konstrukcje, ewentualnie o wysokiej klasy tworzywo plastikowe. To znacząco podniesie żywotność i ogólny komfort uzupełniania ciśnienia w oponach. Ważna jest też stabilność pompki na wentylu, aby w trakcie pompowania nie uciekało nam powietrze. Może to być albo skuteczna dźwignia do blokowania na wentylu, albo wysokiej klasy głowica pozwalająca na szczelne połączenie pompki z wentylem. Przy zakupie warto kontrolować też sprawy użytkowe, jak choćby to, czy rączka jest wygodna i dobrze leży w dłoni. Równie ważne jest sprawdzenie - jeśli występuje - czy producent zastosował na pompce dostatecznie czytelny manometr.
Polecane przez redakcję
SKS-Germany Injex
Kolejny rok z rzędu wyróżniamy pompkę niemieckiego producenta, który bez dwóch zdań uchodzi za rynkowego specjalistę w tej dziedzinie. Model Injex to całkiem nowy model, w którym SKS-Germany postawił na zwiększenie ergonomii i wygody użytkowania. Podręczna pompka Injex posiada końcówkę obsługującą bez konieczności dokonywania żadnych przekładek każdy typ wentyla, a do tego ustawiona jest pod odpowiednim kątem i posiada dźwignię blokującą (i przy okazji uszczelniającą ją) na wentylu. Waży tylko 199 gramów i według wskazań producenta pozwoli osiągnąć maksymalne ciśnienie na poziomie 5 barów - wystarczająco, żeby móc wrócić w trybie awaryjnym do domu.
Warto wspomnieć, że model ten dostępny jest jeszcze w opcji Injex Plus, która za sprawą większego tłoka obsłuży także opony wymagające większego ciśnienia (nawet do 10 Barów) oraz model Injex Pro, który dodatkowo wyposażony został w składaną rączkę "T" poprawiającą ergonomię pompowania.
- Cena 94,90 PLN
- Tłok: tworzywo sztuczne
- Końcówka MV EASY do wszystkich typów wentyli, uszczelniona z dźwignią zaciskową
- Maksymalne ciśnienie 5 bar / 73 psi
- Waga 199 g
- Dodatki: chwyt pod koszyk na bidon
- Dystrybucja: velo.pl / unibike.pl
BBB DoubleShot
DoubleShot to jeden z najbardziej kompaktowych i zaskakująco wydajnych jak na tak małe rozmiary modeli podręcznych pompek, jakie w kilkunastoletniej historii naszego portalu gościliśmy w redakcji. Mini pompka holenderskiej marki ma bardzo ciekawą konstrukcję - kiedy przewozimy ją w kieszonce jest złożona na pół i zajmuje tyle, co połowa niedużego smartfona! W ogóle nie czuć, że mamy ją przy sobie. W momencie awarii na trasie pompkę trzeba złożyć (skręcić) z dwóch elementów. Pomimo tak małych rozmiarów spokojnie byliśmy w stanie napompować nią koło szosowe do okolicy 6 barów bez nadludzkiego wysiłku. Oczywiście jak przystało na tak kompaktowy rozmiar, zanim osiągniemy 6 barów będziemy musieli się trochę "namachać", ale... ileż takich awaryjnych pompowań mamy w ciągu roku (1? 2? - jeśli więcej, to zadbajcie o odpowiednie ciśnienie w oponach przed jazdą!). BBB podaje, że maksymalnie pompką tą możemy osiągnąć 8 barów.
Polecamy ją szczególnie wszystkim wyczynowo zorientowanym kolarzom, dla których lekkość i kieszonkowość to nadrzędne atrybuty oraz... bikepackingowcom, którzy pragną oszczędzać miejsce w swoim lekkim bagażu podczas wypraw.
- Korpus Aluminium
- Kompatybilne wentyle Presta/Dunlop
- Maksymalne ciśnienie (Bar) 8
- Długość 120 mm
- Waga 83 g
- Cena katalogowa: 299,90 zł
- Zobacz też: Test: Kompaktowe pompki rowerowe BBB (kolekcja 2024 / 2025)
Rodzaje pompek rowerowych: co słychać na rynku?
Poniżej znajdziecie kilka modeli mini-pompek rowerowych, które stanowią przykłady różnych typów występujących na rynku. Wszystkie umożliwiają awaryjne pompowanie opon w razie defektu, - tak, aby możliwa była dalsza jazda. Różnią się rozmiarami, masą, wydajnością, konstrukcyjnymi detalami oraz kompatybilnością z różnymi wentylami.
Podręczna pompka szosowa
- Model SKS Airflex Racer to szosowa, mniejsza wersja polecanego przez nas modelu. Także ma elastyczny wężyk - jego końcówka dedykowana jest jednak do wentyli Presta. Według specyfikacji napompujemy nawet do 8 barów. Jej długość to 196 mm. Mocowanie do ramy jest w zestawie.
Mała pompka do roweru MTB
- Mała pompka BBB to model stworzony dla kolarzy górskich. Mimo minimalnych rozmiarów i lekkiej budowy bardzo szybko pompuje koła. Obsługuje tylko wentyle Presta i Dunlop. Napompujemy nią maksymalnie 4 bary. W zestawie brak mocowania do ramy.
Uniwersalna pompka z mocowaniem
- Beto TL 67 to mała, lekka i tania pompka awaryjna. Posiada specjalne mocowanie do ramy. Została wykonana z kompozytu plastikowo-aluminiowego. Dzięki przekręcanej końcówce możemy napompować nią dętkę z każdym typem wentyla.
Podręczna pompka z wężykiem
- Lezyne Pocket Drive Pro to podręczna pompka z wyciąganym wężykiem, który ułatwia pompowanie. Posiada lekką aluminiową konstrukcję i możemy nią napompować nawet do 11 Barów. Obsługuje każdy typ wentyli.
Pompka ręczna z manometrem
- Mała, podręczna pompka Giant Control Mini to ręczna, aluminiowa pompka z wbudowanym manometrem, dzięki któremu nawet na trasie możemy odczytać ciśnienie opon. Maksymalne ciśnienie do jakiego można nią napompować to 120 PSI. Obsługuje zarówno wentyle Presta oraz Schrader.
Pompka na naboje CO2
- Lekka i łatwa w użyciu pompka CO2 ze sprężynowym mechanizmem pozwalającym regulować przepływ powietrza. Jest dostosowana do wentyli Presta i Schrader. To dobry wybór m.in na wyścigi, dzięki któremu szybko napompujemy oponę bez zbędnego wysiłku. Współpracuje z tradycyjnymi gwintowanymi nabojami 16 i 25 gramów.
