Test: Wszechstronny szlakowy full Trek Fuel EX 7

Poznaj nasze wrażenia z jazdy solidną i budżetową trailówką - Trek Fuel EX 7.

Drukuj
Trek Fuel EX 7 Michał Kuczyński

Trek Fuel EX jawi się jako rower, który ma wszystko, aby dobrze spędzić czas w górach - szlakową, ale nieprzesadzoną geometrię, dobrze działające zawieszenie i 140 mm skoku z przodu połączone ze 130 mm z tyłu. Sprawdziliśmy więc, czy faktycznie nie trzeba nic więcej?

Galeria
Galeria: Trek Fuel EX 7 (2022) Zobacz pełną galerię

Trek w swojej kolekcji dość szczelnie wypełnia każdy segment ścieżkowo-szlakowych fulli. Najmniejszy i najlżejszy z nich to nowy Top Fuel na 2022 rok, który mimo skoku 120 mm jest rowerem gotowym ,,wydać” nam na szlaku bardzo dużo. Kolejną maszyną jest właśnie testowany Fuel EX, z większym skokiem - 140 mm z przodu i 130 mm z tyłu - oraz mocniejszą budową ramy i elementów zawieszenia. Kolejną opcją jest Trek Slash będący już typowym rowerem enduro z muskularną budową ramy, geometrią dopasowaną pod najtrudniejsze trasy oraz skokiem po 160 mm. Fuel EX jest więcej modelem stojącym dokładnie pośrodku rodziny Treków przeznaczonych na szlaki - gotowym na ostre traktowanie na zjazdach, ale jednocześnie wciąż sprawnym pod górę. Zanim przejdziemy do wrażeń z jazdy, zajmiemy się jeszcze kwestiami budowy i wyposażenia, ale już na wstępie zdradzimy, że - poza dużą ,,zjazdową” skutecznością - ten rower rewelacyjnie podjeżdża. 

Trek Fuel EX: rama i zawieszenie

Testowana wersja Fuela EX to model, który w aktualnym kształcie jest w ofercie od roku modelowego 2020, czyli nasz egzemplarz ma już 3 lata obecności w kolekcji. Dostępne są zarówno wersje karbonowe, jak i aluminiowe. Poza kwestiami masy i sprężystości materiału, główną różnicą, którą widać gołym okiem jest brak schowka w dolnej rurze, który występuje w ramach z węglowego tworzywa. Poza tym wszystkie EX’y dzielą tę samą geometrię i system zawieszenia. 

Trzeba przyznać, że jakość wykonania naszej ,,7” stoi na doskonałym poziomie. Stop Alpha Platinum Aluminium jest budulcem dla bardzo sztywnej ramy. Profile rur mają ciekawe profile i gięcia, które w grafitowo-szarym kolorze z dodatkowo mieniącym się lekkim brokatem prezentowały się bardzo ładnie - ciężko ująć to na zdjęciu! Wahacz i jego łącznik mają pancerną, masywną konstrukcję. Widać w nim gotowość na brutalne traktowanie, co potwierdza sztywność całego roweru odczuwalna podczas jazdy w terenie. Niezależnie czy mowa o pokonywaniu dużych kamieni, czy łatwiejszych tras na większych prędkościach, czuć mocną budowę Fuela EX, sztywność i ogólną precyzję prowadzenia. W terenie procentuje też bardzo zrównoważona geometria, stabilna na zjazdach, a przy tym dobrze skręcająca. Główna zasługa bezpiecznego poczucia na trailach to spora baza kół i łagodny kąt główki. Mimo to, rower jest chętny do składania się ciasne zakręty, być może za sprawą bardzo niskiej główki ramy. Dobrze dociążony przód jest chętny do inicjowania skrętów, nawet na małej prędkości. 

Zaletą Treka jest też system zawieszenia ABP, który sytuując pivot na osi koła totalnie izoluje zawieszenie od hamowania. Trakcja na dohamowaniach przed wejściem w zakręty oraz jazda po stromych ścieżkach, gdzie trzeba mocno kontrolować prędkość jest naprawdę imponująca. Bez dwóch zdań wśród ważnych zalet na pierwszym miejscu jest sztywna i udana ,,geometrycznie” rama, która oferuje pewne i stabilne prowadzenie w terenie. Natomiast na drugim postawiliśmy właśnie świetnie działające zawieszenie, które zapewnia dużo przyczepności i kontroli oraz bezpieczeństwa na szlakach. Fuel EX w kategoriach szlakowych jest rowerem nadal małym i lekkim, ale potrafi naprawdę dużo. Mały skok zapewnia dynamikę jazdy, a jednocześnie jakość działania całego zawieszenia daje poczucie dużej kontroli i zaprasza na najtrudniejsze zjazdy w okolicy. 

 

 

 

Równe wyposażenie wersji Fuel EX 7

 

 

Nasza wersja to drugi model od dołu w kolekcji. Kosztuje 14 799 zł i za tę kwotę oferuje rower praktycznie gotowy do jazdy. Celowo piszemy ,,praktycznie”, bowiem faktycznie jest gotowy, ale nam akurat nie przypadły do gustu dwa elementy w kokpicie, które nie są kłopotliwe do podmiany, a na pewno w dużym stopniu podniosą jakość zabawy. Pierwszym z nich są gigantyczne klamki hamulcowe Shimano MT4100 o trekkingowej dużej dźwigni. Moc hamowania jest ok, ale ich ograniczona ergonomia wpływa na pogorszenie komfortu dłoni i jakości dozowania siły. Drugim minusem jest podstawowa manetka droppera. Być może uda się Wam ustawić je dobrze pod siebie, ale w naszej opinii te dwa elementy odbiegają od naprawdę dobrego poziomu pozostałego wyposażenia. 

 

Zobacz również:

 

 
 

 

Amortyzator RockShox 35 Gold RL jest dość podstawowym modelem, ale płynność działania i sztywność stoją na dobrym poziomie. Napęd Sram NX 1x12 absolutnie wystarcza żeby sprawnie poruszać się po górach. Działa i pewnie zmienia biegi w niezawodniczym trybie jazdy. Dodatkowo, co istotne, wystarczająco stabilnie napina łańcuch. W podobnym tonie możemy powiedzieć o sztycy TranzX - działa i ma wystarczający skok 150 mm. Koła Bontrager Line Comp 30 są dość ciężkie, ale dobrze znoszą brutalne traktowanie. Na nich znajdziemy opony Bontrager XR4. Ich bieżnik jest uniwersalny i dobrze trzyma się większości nawierzchni, a jednocześnie naprawdę lekko się toczy w realiach ogumienia do szlakowej jazdy. Z tyłu XR4 ma 2,4 cala szerokości, natomiast z przodu ubrano aż 2,6 cala. Taka szerokość i ich objętość wraz z kołami 29” zapewnia bardzo dużo przyczepności na mniej stabilnym podłożu, trawersach oraz w sytuacjach, gdy czujemy się mniej pewnie, choć wydaje nam się, że przy 2,4” na obu kołach wcale nie byłoby źle. To już detale. Pozostałe komponenty to produkcja Bontragera i tu możemy dodać, że profil niskiego rizera bardzo nam przypadł do gustu. 

 

 

Uniwersalny rower w góry

Jak to zazwyczaj w górach bywa, najpierw trzeba się gdzieś wspiąć i tu Fuel EX zbiera naprawdę wysoką notę. Spory skok nie przeszkadza, a rower zaskakująco dobrze podjeżdża. Nie buja i nie marnuje naszej energii, jedynie lekko nas wspomagając w połykaniu kolejnych technicznych przeszkód. Tu przydaje się też trójpozycyjna ,,blokada” dampera Fox’a, przy której wspinaczki w trudnym terenie dobrze wchodzą na ustawieniu ,,medium”. Podczas jazdy pod górę pomaga nie tylko dobre zawieszenie, ale też sama geometria i pozycja za kierownicą. Łatwo jest balansować ciałem, a położenie siodła względem suportu sprzyja wydajnemu pedałowaniu - oczywiście w skali świata rowerów, którymi zaraz będziemy szaleć w dół. Zdolności podjazdowe, nawet tak podstawowej wersji, są naprawdę dobre, co czyni ten sprzęt fajną propozycją dla osób, które szukają roweru na całe dnie jazdy, ale jednocześnie chcą poszaleć z góry. 

 
 

 

W dół można lecieć ostro i pewnie, rower jest stabilny, zawieszenie działa skutecznie i skleja nam koła z ziemią. Skok 140 / 130 mm to wciąż na tyle mało, że dynamika jazdy jest wysoka, a kontakt ze szlakiem dobry, natomiast jednocześnie wystarcza go na duże uskoki, szybkie atakowanie głazów i pozwolenie sobie nawet na nieco większe błędy na trasie. Rower trzyma wysoki poziom - sztywna konstrukcja pewnie się prowadzi, a dobre opony, zawieszenie i geometria zapewniają poczucie kontroli i bezpieczeństwa. Z pewnością czuć, że żywiołem tego roweru są dość trudne szlaki, ale jednocześnie na prostych singlach lekkość tego modelu pozwala wciąż dobrze się pobawić. Jeśli dodać do tego jego sprawność na wspinaczkach, to robi się EX’a bardzo uniwersalny rower. Po prostu kompletny sprzęt do górskiej jazdy po szlakach każdej trudności. 

 

Podsumowanie

Trek Fuel EX 7 to sprawny rower na prawdziwe górskie szlaki i wymagające sztuczne traile. Udanie łączy stabilność ze zwrotnością i daje mnóstwo zabawy w górach. Nie tylko w dół, ale również w górę. Skoku jest na tyle mało, że rower jest dynamiczny i szybki, ale wystarczająco dużo na ostrzejsze zjeżdżanie i potencjalne błędy. Wersja EX 7 nie jest jeszcze przesadnie droga, a jednocześnie ma wszystko, co jest nam potrzebne w górach. Małym minusem są wspomniane klamki hamulcowe, ale w zasadzie poza nimi mamy rower gotowy do amatorskiego ścieżkowego katowania i na wycieczki w najtrudniejszy teren. 

 

Trek Fuel EX 7

  • Cena: 14 799.00 PLN
  • Waga: 14.11 kg
  • Opis ramy: Alpha Platinum Aluminium
  • Materiał: Aluminium
  • Widelec/amortyzator przedni: RockShox 35 Gold RL, sprężyna DebonAir, tłumienie Motion Control, blokada
  • Skok widelca: 140 mm
  • Tłumik: Fox Performance Float EVOL, tłumienie 3-pozycyjne DPS, tuningowany przez Trek Suspension Lab, 210 x 55 mm
  • Skok tylnego zawieszenia: 130 mm
  • Grupa napędowa: SRAM NX Eagle
  • Przerzutka tylna: SRAM NX Eagle
  • Ilość blatów i koronek: '1x12
  • Mechanizm korbowy: SRAM NX Eagle, DUB, stalowa zębatka 30T, Boost, 175 mm długości
  • Suport: SRAM DUB, 92 mm, PressFit
  • Kaseta: SRAM PG-1230 Eagle, 11-50, 12-rzędowa
  • Kompletne koła: Bontrager Line Comp 30
  • Rozmiar kół: 29" 
  • Opony: Bontrager XR4 Team Issue, ściany boczne Inner Strength, stopka z aramidu, 120 tpi, 29 x 2,60"
  • Manetki: SRAM NX Eagle, 12-biegowa
  • Dźwignie hamulca: Shimano MT4100
  • Hamulce: Shimano, dźwignia MT410 180mm
  • Typ hamulców: Tarczowe hydr.
  • Kierownica: Bontrager ze stopu aluminium, 31,8 mm, wznios 15 mm, szerokość 750 mm
  • Chwyty: Bontrager XR Trail Comp, nylonowe z obejmą
  • Mostek: Bontrager Rhythm Comp, 31,8 mm, Knock Block, 0 stopni, 50 mm długości
  • Siodełko: Bontrager Arvada, szyny stalowe, szerokość 138 mm
  • Wspornik siodełka: TranzX JD-YSP18, 100/150 mm skoku, wewnętrzne prowadzenie linki, 31,6 mm, 361/445 mm długości
ROWERY Trek

 

Strona producenta: www.trekbikes.com