Test: Kellys Theos F100 - najlżejsze e-MTB o pełnej mocy i zasięgu?

Zobacz, jak w terenie spisuje się Kellys Theos F100 - super-lekki e-MTB z pełną mocą i dużym zasięgiem.

Drukuj
Kellys Theos F100 Szary Szum

Czy Kellys zbudował najlżejszego górskiego elektryka na rynku? Biorąc pod uwagę obecność na jego pokładzie ogromnej baterii i pełnoprawnego silnika Shimano EP8 można zaryzykować to stwierdzenie. Jak high-endowy elektryczny bolid Kellysa sprawuje się w realnych warunkach na szlaku? Sprawdzamy!

Galeria
Galeria: Kellys Theos F100 (2024) Zobacz pełną galerię

Ze stuprocentową pewnością jesteśmy w stanie stwierdzić, że to właśnie rynek rowerów elektrycznych rozwija się obecnie najmocniej. Wród producentów elektryków trwa wyścig zbrojeń, którego najważniejszą częścią jest... stopniowe obniżanie masy e-bike'ów. To dlatego powstał stosunkowo świeży segment lekkich rowerów e-MTB, które mają ogromny potencjał do jazdy w prawdziwych górach, jednak ich systemy wspomagania bazują na silnikach o mniejszym momencie obrotowym oraz na bateriach o okrojonej pojemności. Zawsze mowa zatem o pewnego rodzaju kompromisie. 

Słowa "kompromis" w swojej wizji zbudowania lekkiego e-MTB nie dopuszczali projektanci słowackiego Kellysa. Postanowili oni zbudować fulla gotowego do trudnych górskich wyzwań, który będzie oferował pełne wsparcie znane z o wiele cięższych elektrycznych fulli, który dodatkowo będzie w stanie zaoferować bardzo duży zasięg, a jego masa wyniesie w zasadzie tyle, co niektórych e-MTB z dopiskiem SL (Super Light). Efekt tej misji trafił do nas na test, a jest nim oczywiście Kellys Theos F100, o którym ostatnio sporo już sobie powiedzieliśmy w bardzo ciekawej rozmowie z Miłoszem Dziubeckim - reprezentantem Kellysa, który też miał okazję sporo na Theosie F100 polatać. 

Kellys Theos F100 został u nas na dłuższy test, żebyśmy mogli na własnej skórze sprawdzić, co tak szczególnego skrywa ta konstrukcja i przede wszystkim jak topowe e-MTB ze stajni słowackiego producenta jeździ w praktyce. Theosa F100 testowaliśmy m.in. na bielskich trasach Enduro Trails, gdzie w kilka dni po nagraniu materiału rozgrywany był Puchar Świata w e-enduro. Trudno wyobrazić sobie zatem lepszą arenę do testowania tego typu sprzętu, chociaż już na wstępie warto odnotować, że Theos F100 nie jest rasową e-endurówką, a raczej mocno uniwersalnym sprzętem z pogranicza trailówek i endurówek. 

Najlżejsze e-MTB z pełną mocą na rynku?

Wiadomo, że każdy z dużych graczy na rynku ma chrapkę na zbudowanie tego najlżejszego elektryka - taka misja zaczyna trochę przypominać poszukiwania świętego Graala. Zagadnienie lekkości elektryka jest jednak bardziej złożone, bo przecież zależy od mnóstwa czynników - możemy spotkać lekkiego e-bike'a z masą poniżej 20 kg, jednak w tym przypadku zawsze mowa będzie o modelach o niedużym skoku zawieszenia, z silnikami o okrojonym momencie obrotowym oraz przede wszystkim z bateriami nie przekraczającymi raczej pojemność 500 Wh.

 

 

Kellys Theos F100 może aspirować do najlżejszego, jeśli weźmiemy pod uwagę jego parametry wspomagania - otóż seryjnie mamy na pokładzie baterię o pojemności 825 Wh, silnik Shimano EP801 o momencie obrotowym 85 mm - tak solidne parametry udało się zmieścić w masie 20,6 kg (sprawdzaliśmy na redakcyjnej wadze!). Czy ktoś inny na rynku jest w stanie zaoferować takie parametry przy tak niskiej masie? Wydaje nam się, że nie... Jak zatem Kellys osiągnął tak znakomity wynik?

 

 

 

 

Rama

Rama Theosa F100 zbudowana została z kompozytu carbonowo-aramidowego, czyli w praktyce spotykamy tu ramę carbonową wzmacnianą aramidowymi włóknami. Wszystko po to, żeby osiągnąć ramę bardzo lekką, wytrzymałą na uszkodzenia i sztywną bocznie.

Materiał to nie wszystko – rama Kellysa Theos F100 posiada bardzo sprytny i wygodny mechanizm demontażu baterii, który jednocześnie nie osłabia ramy tak, jak ma to miejsce w przypadku ram, gdzie wycina się duże otwory do demontażu baterii - tego typu rozwiązania wymagają użycia większej ilości materiału do wzmocnienia osłabionej otworem ramy. Kellys tego uniknął, tworząc bardzo sztywną bocznie ramę, a jednocześnie nadal dając możliwość szybkiego demontażu baterii. Za sprawą umieszczenia silnika Shimano pod kątem, baterię możemy wysunąć od spodu ramy, a żeby to zrobić wystarczy odkręcić jedną śrubę imbusową – robimy to tym samym imbusem (6mm), którego używamy do zakręcenia sztywnych osi. Całość procesu zajmuje kilkanaście sekund! Bomba!

 

 
 

 

 

Pozytywnym efektem ubocznym zabudowania silnika pod kątem jest możliwość niższego osadzenia baterii w ramie, a więc de facto najcięższy element elektryka zostaje upakowany niżej, przez co ograniczamy jego negatywny wpływ na prowadzenie roweru.

Theos posiada oczywiście wszystkie inne standardy konstrukcyjne dbające o wysoką sztywność boczną, które nie ukrywajmy - są obowiązkowe w tak topowym sprzęcie. Naszą uwagę w tej konstrukcji zwraca bardzo mocno obniżony przekrok ramy, który usprawnia manewrowanie tym rowerem na dużych stromiznach oraz pozwala na montaż dropperów o dużym skoku. Tak mocne obniżenie górnej rury było możliwe za sprawą osobliwego, autorskiego sposobu montażu dampera, który jest poprowadzony asymetrycznie w ramie. 

 

 

 

 

Zawieszenie – tu Kellys sięga po swój sprawdzony system Think Link czyli układ z wirtualnym punktem obrotu, którego cechą naczelną jest izolacja od pracy napędu i układu hamulcowego. W praktyce ten układ nie usztywnia się podczas dohamowań i "nie kopie w korby", także możemy przez cały czas mieć otwarty tłumik, żeby nawet na technicznych podjazdach zawieszenie nas wspierało. Z drugiej strony na zjazdach ThinkLink jest progresywny pod koniec wartości skoku, dlatego solidnie radzi sobie także z awaryjnymi lądowaniami…

Geometria i prowadzenie

Kellys Theos F100 ma 140 mm skoku z tyłu i 150 mm skoku z przodu. Stoi na kołach mullet – 29” z przodu, 27,5” z tyłu. Kąt głowy ramy tu spotykany to 65 stopni, kąt podsiodłowy 67,5 stopnia. Na papierze Theos F100 jest zatem dzielną zjazdowo trailówką, której potencjał zahacza też o lekkie enduro. Jasno widać, że Kellys chciał tutaj zachować możliwość wygodnego podjeżdżania, bo pozycja zajmowana w siodle jest komfortowa i pozwala na efektywne kręcenie. Kąt wyprzedzenia widelca nie powoduje myszkowania kierownicy na boki podczas pokonywania stromizn. Z drugiej strony 150 mm skoku z przodu, duże koło i 65-stopniowy kąt głowy ramy pozwala czuć się pewnie na zjeździe, szczególnie z tak mocno obniżonym przekrokiem oraz z dość długim tyłem roweru, który zdecydowanie dodaje stabilności do prowadzenia. Na szczęście nie wpływa on chociażby na zdolność manewrowania Theosem F100 na niskich prędkościach. Wygodnie na tym e-bike'u pokonuje się także ciaśniejsze segmenty podjazdowe.

 

 

 

 

System wspomagania

To właśnie na tym polu Kellys ugrał najwięcej, jeśli chodzi o obniżenie masy całego Theosa F100. Oczywiście lekka rama i jej konstrukcja, czy generalnie topowe wyposażenie też mają na to wpływ, ale bez odpowiedniego dobrania elementów systemu wspomagania nie udałoby się osiągnąć rekordowo niskiej masy.

Wybór silnika Shimano EP801 w ogóle nas nie zaskakuje. To cały czas najlżejszy i najbardziej kompaktowy silnik w gronie tych mocnych jednostek z momentem obrotowym na poziomie 85 Nm. Jego masa wynosi 2,58 kg. Oferuje bardzo duży poziom wsparcia, który przy dobrych umiejętnościach technicznych ridera naprawdę potrafi wyjechać pod ogromne stromizny. Najnowsza generacja silnika Shimano pracuje ciszej niż poprzednicy i co najlepsze, cechuje ją jeszcze większa elastyczność, nawet jeśli nie jedziemy z bardzo wysoką kadencją. Wspomniana elastyczność wynika na wprost z ilości niutonometrów, dlatego w lekkich silnikach SL nie możemy liczyć aż na takie wsparcie przy niskich kadencjach. Poza tym generalną cechą silników Shimano jest bardzo naturalne działanie - zawsze odnosimy się do systemów Boscha, które cechuje mocniejsze przyłożenie mocy od samego początku kręcenia, podczas gdy Shimano rozkręca się bardziej progresywnie. Szczegółowo ten system opisywaliśmy w osobnym teście - zapraszamy do lektury: SHIMANO EP8 - NOWA GENERACJA SYSTEMU E-BIKE.

 

 
 

 

 

Bateria w naszej testówce jest kluczowym elementem wpływającym na obniżenie masy całości - akumulator do Theosa F100 zbudowała niemiecka firma BMZ i udało jej się osiągnąć baterię o srogiej gęstości energii. Pojemność 825 Wh osiągnięto przy masie baterii 3,94 kg. Dla porównania bateria Boscha waży 4,4 kg przy pojemności 750 Wh, bateria Gianta 800 Wh przy masie 4,4 kg. Licząc na wprost to jest ponad 0,5 kg zaoszczędzone na samym akumulatorze bez straty zasięgu!

No właśnie jeśli już o zasięgu mowa - jak zwykle nie zadeklarujemy Wam, że na Theosie F100 przejedziecie dokładnie tyle i tyle... Na zasięg składa się zbyt wiele czynników, żeby móc to dokładnie estymować. Szczerze mówiąc trochę z przymrużeniem oka traktowałem przed testem słowa Miłosza, który zarzekał się, że nie dawali rady wyjeździć tej baterii podczas całodniowego śmigania po górach. W tym miejscu odbieram lekcję pokory - faktycznie szybciej (bez ciągłego używania programu Boost, tylko przy normalnej jeździe mieszanej Eco i Trail) moje górne partie ciała zaczynały mieć dość, niż udało się rozładować akumulator do zera. Spokojnie można myśleć o tym, że Theos F100 pozwoli pokonać nam około 2500 m w pionie, a przy bardziej umiejętnej, oszczędnej jeździe pewnie i trochę więcej. Jest zatem gotowy na podbój największych pasm górskich w Europie. Raczej mało kto będzie czuł tu potrzebę wożenia dodatkowego akumulatora w plecaku, opcjonalny szybki postój w schronisku na obiad i doładowanie akumulatora powinien zaspokoić potrzebę dodatkowego dziennego zasięgu - szczególnie, że w Theosem F100 dostajemy szybką ładowarkę 4,5A, która sprawnie uzupełni akumulator do okolic 70-80%. Pełne naładowanie od zera do 100% (przy czym trzeba pamiętać, że krzywa ładowania nie jest liniowa, a ładowanie "zwalnia" bliżej pełnego naładowania) trwa tu około 5-6 h.

Ważnym elementem całego systemu Shimano jest też aplikacja, dzięki której możemy edytować np. profile wspomagania systemu e-bike czy ustawiać charakter pracy funkcji auto-shift. W systemie Shimano mamy do wyboru 2 profile, pomiędzy którymi możemy przełączać przyciskiem na kontrolerze (już bez użycia telefonu). W ten sposób błyskawicznie możemy przejść np. z profilu do jazdy w wymagającym terenie na taki bardziej energooszczędny. 

 

 

 

 

Pozostałe wyposażenie

Kellys Theos F100 kosztuje tyle, co e-bike premium i zdecydowanie do tego grona powinien być zaliczany. Na pokładzie ma same topowe komponenty. Napęd to integralna część systemu Shimano - elektroniczna tylna przerzutka XT Di2 współpracuje z pozostałymi elementami systemu i może działać automatycznie. Do manualnej zmiany biegów w Theosie F100 służy manetka identyczna do tej, którą przełączamy pomiędzy trybami wspomagania systemu wspomagania. Całość działa błyskawicznie i pewnie. Do samej manetki zmiany biegów trzeba się przyzwyczaić, bo jednak nie mamy tu dźwigni spoczywającej tuż pod kciukiem, kiedy trzymamy kierownicę.

Pozostałe elementy napędu Theosa F100 to podzespoły z topowej grupy Shimano XTR - taki wybór podyktowany na pewno podyktowany był chęcią urwania jak największej ilości gramów. Hamulce pochodzą także z grupy Shimano XTR i są czterotłoczkowe, a do tego pracują na dużych 203 mm tarczach Galfera. Ponownie bezkompromisowe podejście w zbijaniu masy bez jednoczesnego poświęcania siły hamowania czy zdolności chłodzenia tarcz. Musimy przyznać, że 4-tłoczkowe XTR (i XT również) oferują chyba najlepszą siłę i modulację hamowania na rynku. 

 

 
 

 

 

Absolutnie nie ma się do czego przyczepić w kontekście elementów amortyzacji - z przodu spotykamy bardzo sztywny bocznie widelec ROCK SHOX Lyrik Ultimate (dedykowany do elektryków, stąd jego wysoka szytwność), a za obsługę tylnego zawieszenia odpowiada ROCK SHOX Super Deluxe Select+ RT. Oba działają maksymalnie płynnie, dają się precyzyjnie wyregulować i po prostu nadążąją za ogromnym potencjałem Theosa F100. 

Kolejnym elementem z topowej półki są koła - RACE FACE Next R 31 Carbon. Koła z włókna węglowego zawsze dodają dynamiki co jazdy - bez względu na to, czy jedziemy szosówką czy elektrykiem. Podobnie jest w tym przypadku. Oba koła ubrano w opony Schwalbe Nobby Nic Evo Super Trail - zasadniczo tylko w kontekście tylnej opony mieliśmy pewne wątpliwości, bo w trudnych technicznie sytuacjach czasem zdarzało jej się tracić przyczepność. Lepiej byłoby zastosować w przypadku napędowego koła 27,5" oponę o większej szerokości (np. Hans-Dampfa 2,6"?).

Wrażenia z jazdy

Zaczniemy od najważniejszego - to że Theos F100 waży trochę ponad 20,5 kg naprawdę czuć podczas jazdy. Niska masa i upakowanie dodatkowych gramów baterii nisko i blisko "centrum" roweru nie zaburza prowadzenia roweru, którym manewrujemy po prostu bardziej dynamicznie. Praktycznie nie odczuwaliśmy tu potrzeby "walki" z rowerem w podbramkowych sytuacjach. Theos F100 zdecydowanie lepiej daje się też opanować podczas skakania dropów, a na muldach i stolikach chętniej odrywa się od ziemii, niż inne e-MTB o porównywalnych parametrach. Mamy tu wrażenie jazdy na elektryku z kategorii SL, no z tym że mamy pod sobą ogromną baterię i mocny silnik. Nie wspominamy już o wszelkich innych sytuacjach "poza szlakowych" - wniesienie Theosa F100 po schodach boli o wiele mniej.

 

 

 

 

Kolejną kluczową cechą Theosa F100 w kontekście tego, jak rower się prowadzi, jest jego sztywność boczna - w F100 ten parametr jest absolutnie na najwyższym poziomie, a naszym zdaniem wynika to nie tylko z wysokiej sztywności ramy, ale także z umiejętnego dobrania podzespołów. Podczas jazdy pełnym piecem w dół na rower oddziałują duże przeciążenia, dlatego także widelec, koła i ich solidne połączenie wpływa na to, czy rower prowadzi się pewnie i precyzyjnie. Kellys nie szedł w ślepe oszczędzanie gramów i tam, gdzie było to potrzebne postawił na komponenty dedykowane do elektryków - to szczególnie mocno doceniamy w przypadku doboru sztywnego bocznie amortyzatora. Dzięki temu Kellys Theos F100 prowadzi się precyzyjnie i dokładnie tam, gdzie chce tego rider i jego umiejętności. 

Theos F100 ma duży terenowy potencjał - spokojnie poradzi sobie z wieloma trailami spod znaku enduro, jednak na bardzo stromych trasach z technicznymi elementami pełnię jego potencjału wykorzystają bardziej doświadczeni riderzy. Genotyp Theosa F100 to w zdecydowanej większości ścieżkowiec i zasadniczo... rozumiemy wybór Kellysa, jeśli chodzi o wartości geometrii czy ilości skoku. Kellys Theos F100 chociaż jest dość ekskluzywny, odpowiada na potrzeby bardzo szerokiego grona odbiorców - od osób naprawdę doświadczonych i szukających pełnoprawnej maszyny do jazdy po górach, po osoby dopiero wchodzące w świat ostrzejszej jazdy. Efekt jest taki, że na wszelkiego rodzaju łatwiejszych trasach typu flow nie będziemy się nudzić, bo F100 jest responsywny i dynamiczny, naprawdę skory do zabawy, atakowania każdej muldy i skakania na każdym z napotkanych korzeni. Trzeba jednak pamiętać, że na szybkich i stromych zjazdach nie zaoferuje takiej dawki stabilności, jak typowe e-endurówki z kątem głowy ramy na poziomie około 63 stopni i większym zapasem skoku. Uniwersalność i wszechstronność - to jest główny atut testowanego modelu w kontekście prowadzenia. Dość ważnym elementem całości jest też solidnie obniżony przekrok, który umożliwia swobodne balansowanie rowerem na niskich prędkościach.

 

 

 

 

Podczas testów podobały nam się funkcje automatyzacji zmiany biegów - fajna jest funkcja powrotu przerzutki do neutralnej pozycji, dzięki której na wypłaszczeniach podczas zjazdu możemy zacząć szybciej pedałować z odpowiednio twardego biegu. Generalnie funkcja auto-shifting pomaga na trudnych technicznie podjazdach, bo nie musimy myśleć o obsłudze manetki, a jedynie o balansowaniu ciałem, pedałowaniu i obieraniu odpowiedniej linii przejazdu. W tym miejscu trzeba też zaznaczyć, że Theos F100 jest świetny na podjazdach - pozycja na rowerze jest zrelaksowana, dlatego widzimy w testowanym Kellysie potencjał do całodniowych włóczęg po górach.

 

 

 

 

Podsumowanie

Kellys Theos F100 jest unikalnym w skali rynku rowerem i zasługuje zdecydowanie na większy rozgłos w świecie e-MTB. Słowaccy projektanci osiągnęli raczej niespotykany nigdzie indziej stosunek masy do oferowanych przez Theosa F100 parametrów wspomagania - dlatego jesteśmy tu skłonni zaryzykować stwierdzenie, że mamy tu do czynienia z jednym z najlżejszych górskich elektryków na rynku (odnosząc się do modeli o podobych pojemnościach baterii z silnikami o minimum 85 Nm momentu obrotowego). Przy tym wszystkim Kellys zbudował rower po prostu bardzo dobrze jeżdżący - osiągnięto tu przyjemny stosunek stabilności i dynamiki prowadzenia. W efekcie Kellys Theos F100 może być odpowiedzią dla osób potrzebujących roweru do całodniowego eksplorowania górskich szlaków czy po prostu chcących wyskoczyć poszaleć na lokalnych trasach bez ograniczeń. Szkoda, że niewiele osób będzie mogło pozwolić sobie na spróbowanie go w praktyce za sprawą wysokiej ceny, która to jednak biorąc pod uwagę poziom technologicznego zaawansowania całości nie jest wyssana z palca.

 

 

 

Specyfikacja

Kellys Theos F100
  • Rama: KELLYS THEOS 2024 F100 Carbon-Aramid Composite / Designed & manufactured in EUROPE / Think Link® suspension system, 140 mm rear travel, integrated removable battery, 1.8" tapered HT, post mount 203 mm, mullet 29" / 27.5"+ wheelset, 12x148 mm Boost thru axle
  • Silnik SHIMANO EP8, 85 Nm, 36 V
  • Bateria: KELLYS Re-Charge K1 Li-ion internal removable 825 Wh / capacity 23 Ah
  • Manetka SHIMANO SW-EN600-L for assist
  • Widelec ROCK SHOX Lyrik Ultimate (29") Boost, 150 mm, DebonAir / Charger 3 RC2 / Maxle Stealth 15 mm thru axle
  • Amortyzator tył ROCK SHOX Super Deluxe Select+ RT, DebonAir / Open-Threshold (210x55 mm)
  • Korba SHIMANO EM900 Hollowtech / CRE80-12-B (36T) - length 165 mm
  • Przerzutka tył SHIMANO Deore XT Di2 M8150 (direct mount)
  • Manetki SHIMANO SW-EN600-R Di2 for shifting
  • Kaseta SHIMANO XTR CS-M9100-12 (10-51T)
  • Łańcuch SHIMANO XTR CN-M9100 (122 links)
  • Hamulce SHIMANO XTR M9120 Hydraulic Disc
  • Tarcze hamulcowe GALFER Fixed Disc Wave®, DB004W 203 mm front / DBO34W 203 mm rear
  • Koła RACE FACE Next R 31 Carbon 622x31 front / RACE FACE Next R 36 Carbon 584x36 Microspline rear (15x110 mm / 12x148 mm)
  • Opony SCHWALBE Nobby Nic Evo Super Trail (29" oraz 27,5x2.40) Tubeless Easy, ADDIX SpeedGrip, folding
  • Mostek RACE FACE Turbine R 35 - diam 28.6 mm / bar bore 35 mm / 0° / length 50 mm
  • Kierownica RACE FACE Next R 35 RiseBar - diam 35 mm / rise 20 mm / width 780 mm
  • Sztyca KS LEV-Ci Remote Telescopic - diam 30.9 mm / length 440 mm, travel 150 mm
  • Siodło fi´zi:k Vento Argo R1
  • Waga 20,6 kg
  • Cena 62 999 zł
kellysbike.com gdzie kupić?

 

Producent: kellysbike.com/pl/

Fot. Szary Szum