Materiał zawiera treści reklamowe

Wyścigowe opony do roweru gravel - jakie wybrać?

Dowiedz się, jak wybrać dobre wyścigowe opony do gravela.

Drukuj
Trek Checkpoint SLR 6 eTap Michał Kuczyński

Wyścigi gravelowe rozwijają się bardzo dynamicznie. Ich zróżnicowana charakterystyka sprawia, że wybór opon wcale nie jest tak oczywisty. Z jednej strony potrzeba szybkości, z drugiej uniwersalności i odporności na defekty. Co zatem wybrać?

Wyścigi gravelowe dzielą się na imprezy jednodniowe, które swoją charakterystyką przypominają ściganie na szosie lub w łatwych maratonach MTB oraz na długodystansowe - tzw. Ultra. Nasz artykuł ma uniwersalny charakter, ale w nim zdecydowanie bierzemy pod uwagę imprezy jednodniowe. Ultra to nieco inny świat, gdzie niekoniecznie liczy się sama szybkość jazdy, a bardziej minimalizowanie postojów oraz komfort. Na pewno więc na Ultra warto wziąć coś o większej objętości i bardziej odpornego na uszkodzenie. W tym artykule podpowiadamy, co jest ważne w ogumieniu do gravelowego ścigania (jednodniowego) oraz na co zwrócić uwagę podczas wyboru opon dla siebie?

 

Zobacz też:

 

Liczy się przede wszystkim szybkość

 

 

W ściganiu się chodzi o to żeby być szybkim. To chyba jasne. Im szybciej pokonamy trasę, tym lepsze miejsce zajmiemy. Dlatego opony na wyścigi muszą mieć dwie cechy związane z szybkością. Pierwszą z nich jest lekkie toczenie, czyli jak najmniejszy opór toczenia opony. Natomiast drugi to niska masa, aby każde przyspieszenie było jak najbardziej dynamiczne. Powyższe aspekty skłaniają, aby zawsze wybierać opony o możliwie szybkim wzorze bieżnika. Nawet jeśli będą momenty sekcji technicznych, na których przez taką oponę stracimy trochę czasu, to odzyskamy go na szybkich sekcjach przelotowych. 

 

 

Druga rzecz, którą warto podkreślić już na wstępie to pewna trudność w wyborze ogumienia w tak niejednorodnej (w kontekście podłoża) dyscyplinie, jaką jest gravel racing. W tym miejscu trzeba powiedzieć jasno, że bardzo często nie ma opon idealnych na szutrowe ściganie, bowiem każda trasa jest inna, a dodatkowo większość imprez bywa mocno zróżnicowana. Są fragmenty szybkie i twarde, są trudniejsze z luźną nawierzchnią, może pojawić się błoto. Najczęściej na jednej imprezie mamy mieszankę różnych typów podłoża. Jeśli jednak na wyścigu duży procent stanowią prawdziwe szutry (a większość wyścigów gravel tak wygląda) to ostatecznym rozrachunku szybka opona sprawdzi się w każdych warunkach. Zyska najwięcej na twardych odcinkach, względem ewentualnych strat poniesionych na technicznych fragmentach. Miejcie jednak na uwadze, żeby mimo to zawsze żeby zapoznać się przed imprezę z nawierzchnią, która was czeka i nie przesadzić z ,,szybkością” opon. Trzeba ją wyważyć z daną rundą, warunkami pogodowymi i posiadanymi umiejętnościami technicznymi. 

 

Co sprawia, że opona gravel jest szybka?

Niskie opory toczenia zawdzięcza się przede wszystkim trzem czynnikom. Po pierwsze opona powinna mieć możliwie niski i gęsty bieżnik, może być nawet lekko łysa na środku. Sprawdzają się modele o wzorze semi-slick (łysa góra, klocki z boku), gęste małe  kółka/kwadraty, o strukturze diamentu zaczerpniętej z opon przełajowych lub o innym wzorze, który jest maksymalnie gęsty i niski. Dla przykładu - zwycięska opona z jednej edycji Dirty Kanza (najsłynniejszy wyścig gravelowy na świecie) była na środku zupełnie gładka, a minimalny bieżnik miała tylko w strefie pośredniej oraz dość wysokie klocki po bokach. Druga sprawa to mieszanka gumowa - im szybsza, tym lepiej. Tu najczęściej dominują mieszanki więcej, niż jednoskładnikowe. Mające szybszą gumę na szczycie i bardziej miękką po bokach. Z reguły droższe modele mają po prostu dobrą, szybką gumę i za prędkość trzeba niestety zapłacić. Trzecią kwestią jest gęstość oplotu - im wyższa, tym opona szybsza. 

 

 

Dynamika przyspieszania jest z kolei bezpośrednio powiązana z masą opony (oczywiście z lekkością toczenia też). Im lżejsza będzie nasza opona, tym szybciej i z mniejszym wysiłkiem rozpędzimy ją po każdym zakręcie, dohamowaniu oraz podczas kluczowego ataku czy końcowego finiszu. Mówiąc krócej, zależy nam, aby nasze ogumienie było jak najlżejsze. Tu ponownie w grę wchodzi technologia i cena. Lekkie opony są drogie, ale nie można też przesadzić z modelami zbyt delikatnymi (za bardzo odchudzonymi), bo ostre kamyki mogą je przebić lub rozciąć. Tu znowu dużo zależy od podłoża. Wspomniany Dirty Kanza słynie z ,,tnącego” podłoża, polskie wyścigi mogą być tu bardziej łaskawe, natomiast wyważenie lekkość/szybkość vs. odporność na defekty to duże zagadnienie w całym gravel racingu. 

 

Odpowiednia szerokość 

 

 

Typowe gravelowe opony mają między 35 a 45 mm, natomiast szerokość idealna na daną trasę zależy od jej podłoża. Konkretnie tego, jak duże są wyboje, kamienie, dziury czy korzenie. Jeśli są znaczne, warto iść w opony 40 - 42 mm. Więcej raczej nie polecamy, bo rower będzie już zamulonym klockiem, a nie sportową maszyną. Z kolei opony z przedziału 36 - 38 mm będą dobrym wyborem na szybkie trasy o dość równej nawierzchni. Inną sprawą jest masa ciała ridera i dobra technika jazdy. Delikatnie muskający teren zawodnicy mogą śmiało pójść w opony wąskie, podobnie jak osoby lekkie, które - nawet jeśli uderzą w coś mocno i niedbale - wywierają mniejszy nacisk na oponę. 

 

Przyczepność - to zależy od Ciebie!

 

 

Stosowanie opon szybkich w jasny sposób odbiera nam przyczepność - niski bieżnik sprawdza się na twardej ziemi, ubitym szutrze, asfalcie, bruku, ale już niekoniecznie na szutrze o dużych luźnych kamykach, trawie czy błocie. Dlatego naszym zdaniem fajne są opony łączące szybki środek z dużym klockiem bocznym, który wyratuje nas z opresji na zakrętach i trawersujących fragmentach. Natomiast jeśli nie chcecie ponosić ryzyka można śmiało wybierać opony z większym klockiem, który - owszem będzie wolniejszy - ale zagwarantuje bezpieczeństwo na trudnych odcinkach. Osobny zabieg, który jest również godny polecenia to kombinacja dwóch różnych opon. Agresywniejszą dajemy na przednie koło, natomiast szybszą na tylne. 

 

Odporność na przebicia

 

 

Nie mniej ważne, co bycie szybkim, jest po prostu ukończenie zawodów bez defektu. Tu wyboru nie mamy dużego, ale poszczególne modele na rynku zdążyły wyrobić sobie już opinię wśród użytkowników - mniej bądź bardziej odpornych na defekty. Warto iść za głosem rozsądku i ponownie dostroić ogumienie do trasy, masy ciała i posiadanych umiejętności. Zwykle musimy się liczyć, że opona będzie ważyła ponad 400 - 450 gramów, a podczas zakupów warto wybierać modele, które producent wyposażył we wkładkę antyprzebiciową

 

Tubeless Ready

 

 

Podglądanie najlepszych zawodników na świecie oraz doświadczenia własne każą jasno stwierdzić, że do gravelowego ścigania jedyny słuszny system to tubeless ready. Jazda bez dętek pozwala uniknąć ich dobijania, pomimo podróżowania z niskim ciśnieniem (40-45 PSI to taki standard), a zdolności naprawcze płynów uszczelniających dają nadzieję, że choć część defektów załata się w jeździe. Co więcej, oponę można skutecznie i dość szybko naprawić ,,sznurkiem”.

Polecane przez redakcję

 

Schwalbe G ONE RS

Zaprezentowana końcem roku 2022 nowa opona Schwalbe z urzędu stała się jedną z bardziej pożądanych opon wśród osób, które szukają bezkompromisowo szybkiej opony na szutry. W G ONE RS spotykamy topowe rozwiązania Schwalbe i rzeźbę bieżnika dopasowaną specjalnie do wymogów wyścigów szutrowych. Po pierwsze dostajemy tu zaawansowaną mieszankę gumy Addix Race, która nie tylko toczy się lekko, ale i jest przyczepna. Jak możecie zobaczyć na pierwszy rzut oka - środek opony jest pozbawiony agresywnego bieżnika, żeby opona była piekielnie szybka na przelotowych odcinkach szutrowych. Z drugiej strony boki opony posiadają klocki, które poprawiają trzymanie w zakrętach. Oczywiście trzeba mieć tutaj na uwadze, że ta opona polecana jest przede wszystkim na te wyścigi, w których jedziemy po utwardzonych duktach oraz częściowo po asfaltach - tam nowe opony od Schwalbe pokażą najwięcej atutuów. G ONE RS ma oczywiście wzmocnienie antyprzebiciowe i jest dostępna tylko w wersji TUBELESS EASY, czyli takiej dedykowanej jedynie do zastosowania bezdętkowego. Schwalbe oferuje ją w 3 różnych rozmiarach: 38, 40 oraz 45C. 

 
  • Typ Zwijana
  • Mieszanka:ADDIX Race
  • Wykończenie:Super Race, V-Guard
  • TUBELESS EASY
  • Waga:445 g (40C)
  • Ciśnienie maksmalne. 4.50 Bar (max. 65psi)
  • EPI:67
  • Cena około 320 PLN
Dystrybucja: unibike.pl

 

 

Co na rynku?

Poniżej prezentujemy kilka przykładowych modeli opon, które nadają się do gravelowego ścigania i stanowią ciekawe przykłady modeli o różnych typach bieżnika.

 

 

 

Opona gravelowa z łysym środkiem 

Specialized Pathfinder Pro
  • Ciekawy bieżnik, w którym środek jest całkowice łysy. To sprawia, że strome podjazdy na mokrej nawierzchni nie należą do łatwych, ale trzymanie w zakrętach - dzięki bocznemu bieżnikowi - wychodzi tej oponie bardzo dobrze.

Opona gravelowa z ,,diamentowym" bieżnikiem

Challenge Gravel Grinder
  • Szybki bieżnik na środku o diamentowej strukturze, który jednocześnie zaskakująco dobrze klei się szutru i ziemi. Wysokie boczne klocki zapewniają bardzo dobre trzymanie w zakrętach. 

 

Opona gravelowa z niskim i gęstym bieżnikiem

WTB Riddler
  • Niski i gęsty bieżnik zapewnia większą przyczepność, niż modele łyse na środku. Mimo to Riddler wciąż jest szybką oponą, której głównym zadaniem jest skuteczne utrzymywanie wysokich prędkości. Dobrze trzyma się nawierzchni twardych i mokrych, na błocie klocek będzie jednak zbyt niski. 

Uniwersalna i szybka opona gravelowa

Maxxis Rambler
  • Rambler to opona o dużej uniwersalności, która - w dobrych rękach - pojedzie skutecznie nawet w błocie. Jest to bieżnik uniwersalny, przyczepny, choć wciąż należący do grupy niskich i szybkich. Ponieważ mówimy o ściganiu, to rozpatrujemy go w kategorii opony na trasy wymagające.