Jak się ubrać na rower wiosną / jesienią?

Drukuj
Tomasz Makula

Wiosna i jesień to takie momenty w kolarskim kalendarzu, kiedy wyjątkowo trudno dobrać optymalny ubiór do zmiennych warunków. W tym okresie podczas rowerowych przejażdżek może nas spotkać wszystko.

Czasem słońce, czasem deszcz - te słowa idealnie opisują wczesną wiosnę i jesień, które w naszych szerokościach geograficznych mają bardzo szeroki repertuar pogodowy do przedstawienia. Latem ubiór nie stanowi problemu. Wystarczy ubrać krótkie spodenki oraz koszulkę i sprawa w większości dni jest załatwiona. Zimowa aura również nie wymaga dużej finezji przy wyborze kolarskiej garderoby - czeka nas jedynie dłuższy czas ubierania się. W tym okresie zawsze wybieramy najcieplejszy zestaw, co w zależność od temperatury na zewnątrz załatwi sprawę. Wiosna i jesień wymagają jednak dużej wyobraźni, ponieważ nawet kiedy za oknem świeci słońce i mamy kilkanaście stopni powyżej zera, to zimny wiatr czy szybko zmieniająca się temperatura potrafią nas zaskoczyć. W tym artykule przedstawimy w jakie elementy garderoby trzeba się zaopatrzyć, aby móc komfortowo trenować w okresach przejściowych.

 

 

 

Kurtka i bluza

Najważniejszym elementem jest z pewnością górna część ubrania czyli dobra, przejściowa kurtka lub bluza. Powinniśmy tak dobrać nasz zestaw, aby czuć się komfortowo w temperaturze od 5 do 15 stopni Celsjusza. Nie powinna być ona za ciepła, więc grube zimowe materiały odpadają. W przejściowych warunkach powinniśmy się rozglądać za kurtkami, które są wiatroszczelne oraz jednocześnie dobrze oddcyhają. Wybór odpowiedniego modelu w tym segmencie nie należy do najłatwiejszych, więc przed zakupem najlepiej obejrzeć potencjalnego kandydata z bliska i sprawdzić, czy podoła naszym wymaganiom. W niższych zakresach temperaturowych naszym zdaniem jedynym odpowiednim wyborem są grube kurtki z windstopperem. Więcej o nich możecie przeczytać w artykule: Jak się ubrać zimą na rower?. Przejściowa kurtka będzie najbardziej użyteczną częścią garderoby, jeżeli temperatura na zewnątrz będzie wynosić od 5 do 10 stopni Celsjusza.

Na suche i mniej wietrzne dni naszym faworytem są kolarskie bluzy. Idealnie sprawdzą się one w temperaturze około 10 stopni Celsjusza. Na bluzę zawsze możemy nałożyć bezrękawnik (podczas zjazdu z góry) lub lekko ją rozpiąć, kiedy droga pnie się mocniej w górę. Bluzy są zazwyczaj lekko ocieplone, co pozwala utrzymać odpowiednią temperaturę w mniej wietrzne dni bez potrzeby zakładania ciepłej kurtki. Trzeba jednak pamiętać, że każda bluza może szybko namoknąć. Nie tylko za sprawą deszczu, ale i potu. Z pomocą przychodzi jednak bielizna termoaktywna, która ułatwi nam utrzymanie odpowiedniej temperatury oraz odprowadzi wilgoć na zewnątrz. Więcej o bieliźnie znajdziecie w poradniku: Jaką koszulkę termoaktywną wybrać?. Jest to naszym zdaniem najważniejszy element naszej garderoby bez względu na to, czy wybieramy się na zimowy trening czu przejażdzkę w środku lata.

 

 

 

 

A może bezrękawnik i koszulka?

Wiosna i wczesna jesień są często łaskawe dla kolarzy. Jeżeli temperatura przekracza 10 stopni Celsjusza skłaniamy się ku bardziej letnim rozwiązaniom. W tym wypadku najczęściej wybieramy: koszulkę termoaktywną, rękawki, koszulkę kolarską oraz bezrękawnik. Dzięki takiemu zestawieniu będziemy mogli szybko reagować na dynamicznie zmieniające się warunki pogodowe.

Dodatkowo na każdą przejażdżkę do tylnej kieszonki zawsze warto zabrać pelerynkę - w szczególności jeżeli zapowiadane są przelotne opady. Ochroni nas ona także przed wiatrem podczas długich zjazdów. Sam bezrękawnik i koszulka nie stanowią dużej ochrony przed zimnem. W tym wypadku po raz kolejny warto pochylić się nad bielizną termo. Na niższą temperaturę warto wybrać długie koszulki termoaktywne i na nie założyć rękawki. W przypadku cieplejszych dni (około 15 stopni Celsjusza), raczej skłaniamy się ku samym rękawkom, które w razie słońca będzie można szybko zdjąć i nabrać pierwszej kolarskiej opalenizny.

 

 

 

 

Długie spodnie, czy nogawki?

Dolne partie ciała są zazwyczaj mniej wrażliwe na zmieniającą się pogodę. Warto jednak zadbać o kolana, które są bardzo narażone na zimno, ponieważ nie otacza ich gruba warstwa skóry ani mięśnie. Łatwo je przemrozić, co może być przyczyną reumatyzmu w późniejszym wieku i związanych z tym dolegliwości. Według nas poniżej 15 stopni Celsjuszy nie powinnismy wyjeżdżać na "krótkiej nogawce". Sprawa ma się inaczej, jeżeli uczestniczymy w wyścigu. Wtedy skorzystajmy z olejków i maści rozgrzewających, zwracając szczególną uwagę na okolice kolan. W górnych zakresach wiosennych temperatur na trening warto zaopatrzyć się w nogawki 3/4, które idealnie wpasują się z tradycyjnymi spodenkami rowerowymi. Można również pomyśleć o rowerowych spodenkach 3/4, które sprawdzą się w takich warunkach idealnie.

W zimniejsze dni skłaniamy się ku bardziej radykalnym rozwiązaniom. Poniżej 10 stopni Celsjusza często dobrze sprawdzają się tradycyjne, długie, zimowe spodnie. Szczegółowe porady dotyczące wyboru długi spodni kolarskich znajdziecie w artykule: Jak się ubrać zimą na rower?.

 

Wiosenno - jesienny zestaw Bikeworld.pl:

Zakres temperatur 5-10 stopni Celsjusza: bielizna termoaktywna (koszulka długa), kurtka przejściowa lub/i bluza rowerowa, długie spodnie rowerowe - zimowe.

Zakres temperatur 10-15 stopni Celsjusza: bielizna termoaktywna (w zależności od naszych preferencji: długa bądź krótka), koszulka na rower, bezrękawnik/pelerynka, rękawki kolarskie, spodenki krótkie wraz z ocieplanymi nogawkami.

 

Rękawiczki, pokrowce na buty i inne dodatki

Producenci odzieży kolarskiej w swojej ofercie posiadają także dużo ciekawych gadżetów, które dla wielu są niezbędnę. Warto zaopatrzyć się w przejściowe rękawiczki. Temperatury w okolicach 10 stopni nie należą do najłatwiejszych dla naszych dłoni. W celu uniknięcia dyskomfortu i w konsekwencji szybszego powrotu do domu powinniśmy szukać rękawiczek z długimi palcami, posiadających lekkie ocieplenie. Nie muszą być one tak grube jak zimowe, ponieważ prawdopodobnie zbyt szybko się przepocimy. Dodatkowo na zimniejsze dni skłaniamy się ku ocieplaczom na buty. Więcej o tej części garderoby napisaliśmy w poradniku: Jakie ochraniacze na buty rowerowe?.

Podczas zimniejszych dni warto pomysleć także o dobrym nakryciu głowy. Zwykła czapeczka kolarska lub bandamka może być nie wystarczająca. Obowiązkowo w swojej garderobie warto mieć cienką czapkę z nakryciem uszów. Założymy ją kiedy pogoda nie będzie sprzyjająca.

 

 

 

 

Na rynku nie mamy ogromnego wyboru odzieży dedykowanej przejściowym warunkom. Bez problemu znajdziemy jednak ciekawe propozycje, które z góry dedykowane są na zimniejsze dni w południowej Europie. Takie modele zagwarantują nam odpowiedni komfort w dni, kiedy za oknem utrzymuje się temperatura w okolicach 5-10C. W przypadku 10 kresek powyżej zera i więcej rekomendujemy ubiór na tzw. "cebulkę". Dobra bielizna termoaktywna, ocieplane nogawki i rękawki/bluza, wiatroszczelny bezrękawnik, kurtka przeciwdeszczowa oraz tradycyjne spodenki i koszulki kolarskie.

 

 

 

 

Inne poradniki, które mogą Cię zainteresować: