Test: Opony Continental Grand Prix 4000S II

Spis treści:

Z technicznego punktu widzenia
Z kolarskiego punktu widzenia
Podsumowanie

Rynek opon szosowych to obecnie bogactwo wyboru trudne do ogarnięcia - nie dość, że mamy do czynienia z olbrzymim wyborem producentów i modeli, to jeszcze czeka nas decyzja, na jaką szerokość opony postawić. Są jednak w tym gronie marki, które od lat cieszą się niesłabnącą dobrą sławą. Ba... są w tym gronie modele, które są regularnie polecane we wszelakich internetowych dyskusjach pt. "co wybrać?". Taką oponą odkąd pamiętamy jest Continental Grand Prix 4000S II - opony niemieckiego producenta wśród szosowców uważane są za ścisłą rynkową czołówkę. Postanowiliśmy sprawdzić, o co tak naprawdę chodzi, biorąc pod lupę Grand Prixy 4000S II w najpopularniejszym obecnie rozmiarze 25C.

Z technicznego punktu widzenia

Na wstępie przyznamy się Wam do czegoś... Continental GP 4000S II jeździ w kilku prywatnych szosach redaktorów bikeWorld regularnie od paru dobrych lat. Ten test jest w zasadzie więc zebraniem naszych kilkuletnich doświadczeń, a nie poznawaniem produktu zupełnie od podstaw. Zanim jednak przejdziemy do tego, jak opona realnie spisuje się na szosie, szybkie podsumowanie jej parametrów.

Continental, stacjonujący w niemieckim Korbach, dumnie anonsuje na opakowaniu, że oponki są wykonywane ręcznie w Niemczech. Bodajże najważniejszym elementem tych, jak zresztą i każdych innych opon, jest mieszanka gumy - w przypadku naszych Continentali jest to Black Chili Compound - flagowa, rowerowa mieszanka niemieckiej marki, słynąca przede wszystkim ze swojej przyczepności. Continental zastosował w modelu GP 4000S II bardzo gęsty oplot 330 TPI, który czyni opony bardzo elastycznymi i realnie wpływa na redukcję oporów toczenia.

Opona w rozmiarze 25 mm waży około 225 g - warto wspomnieć, że na niektórych obręczach opona może ułożyć się tak, że jej realna szerokość będzie nieco większa (26 mm) - nie ma w tym absolutnie nic złego, a nawet dla większości osób będzie to plus.

Grand Prixy słyną też ze swojej wytrzymałości - o odporność na przebicia dba tutaj przede wszystkim wkładka antyprzebiciowa, zlokalizowana na górze opony (wkładka nosi nazwę Vectran). Ponieważ natrafialiśmy na takie pytania w kolarskich grupach w mediach społecznościowych, musimy też powiedzieć o stosowanym przez Continentala wskaźniku zużycia opony - to tzw. Tread Wear Indicator, a więc mała dziurka w oponie (oczywiście nie przechodząca na wylot...), która mówi nam, czy oponę powinniśmy już wymienić - jeśli dziurka jest widoczna to dobrze, bo oznacza, że mamy jeszcze wystarczającą warstwę gumy. Kiedy dziurka zniknie z powierzchni opony, czas na wymianę! Czasem niewtajemniczone osoby ów wskaźnik postrzegały początkowo jako fabryczny defekt opony - nie, nie nasi drodzy, tak ma być!

Z kolarskiego punktu widzenia

W naszym odczuciu Continental GP 4000S II pod względem tego, jak zakłada się na obręcz, nie wyróżnia się ani w stronę ciężkości zakładania, ani w stronę lekkości - nie mieliśmy większych problemów z jej założeniem, natomiast z doświadczenia wiemy, że czasem trzeba ją trochę "dopieścić", jeśli chodzi o ułożenie na obręczy. W każdym razie opony założone, więc jedziemy w trasę...

O ile GP 4000S II słyną ze swojej przyczepności, to już w rozmiarze 25 mm powodują w tym kontekście natychmiastowy uśmiech na twarzy, naprawdę... w naszej ocenie jest to ścisła czołówka, jeśli chodzi o właściwości trakcyjne i mowa tu zarówno o warunkach suchych, jak i mokrych. Na oponach jeździliśmy głównie podczas treningów na przełęczach w Beskidzie Śląskim i trzeba przyznać, że opony Continentala dawały nam masę pewności prowadzenia w wirażach, dzięki czemu zjazdy były po prostu szybsze. Przede wszystkim chodzi oczywiście o mieszankę gumy, która z jednej strony świetnie trzyma się asfaltu, a z drugiej absolutnie nie wpływa na zwiększenie oporów toczenia. Pod względem "szybkości" opony również nie ma zastrzeżeń do flagowego modelu Conti - model ten od lat jest ceniony przez wyczynowych kolarzy i tutaj nie zmienia się zupełnie nic. Warto też wspomnieć, że na zwiększenie oporów toczenia nie wpływa szerokość 25 mm - ba... śmiemy twierdzić, że opona o takiej szerokości posiada delikatnie (raczej nieodczuwalnie) mniejsze opory toczenia, bo nacisk na oponę rozkłada się na większej jej powierzchni, w związku z czym opona nie odkształca się mocno w jednym punkcie. 25 mm natomiast zauważalnie podnosi komfort jazdy oraz wspomnianą przyczepność.

Słowo o wytrzymałości - GP 4000S II są bardzo odporne na przebicia. Przy odpowiednim dbaniu o ciśnienie (maksymalnie 8,5 bar, w naszym przypadku preferowaliśmy około 8 bar) prawdopodobnym jest, że nie złapiecie kapcia przez cały okres żywotności opony. A jeśli chodzi o ich żywotność, to także jest nieźle - wydaje nam się, że można liczyć na przejechanie około 8-9 tys. km (czasem nawet więcej...) na komplecie, natomiast pamiętajcie, że zużycie opony zależne jest od stylu jazdy oraz wagi samego kolarza (główny testujący ważył niewiele, bo około 66 kg). W tym miejscu pomocnym właśnie okazuje się wskaźnik Continentala, który będzie dobrą wskazówką, czy oponę powinniśmy już wymienić, czy nie.

Podsumowanie

Na rynku znajdziecie może nieco lżejsze opony, być może znajdziecie nawet delikatnie "szybsze" modele lub produkty marek z typowo kolarskim rodowodem. Prawdopodobnie jednak trudno będzie Wam znaleźć oponę, która tak mocno punktuje na wszystkich najważniejszych frontach - przyczepności, niskich oporów toczenia oraz wytrzymałości. Continental wyróżnia się na każdym z tych pól, a szczególnie w oczy rzuca się w tym przypadku wspomniane właściwości trakcyjne oraz to, że opony GP 4000S II w rozmiarze 25 mm podnoszą komfort jazdy. Continental 4000S II po latach obecności na rynku nadal są jednymi z najlepszych opon szosowych i co więcej - biorąc pod uwagę tak wysoki poziom produktu cechują się bardzo dobrą ceną, bo chociaż katalogowo kosztuje 219 zł, to realnie znajdziecie je za około 170 - 180 zł. Tu praktycznie nie ma słabych punktów.