Test: Evanlite Gravel Champion – szybkie koła na szutry!

Sprawdź, jak w naszych testach wypadły nowe koła dedykowane do graveli i allroadów – Evanlite Gravel Champion!?

Drukuj
Evanlite Gravel Champion Szary Szum

Gravel Champion to nowy model, który dołącza do kolekcji kół gravel / allroad polskiej marki Evanlite. Cechą charakterystyczną tego zestawu jest falowana obręcz o zmiennej wysokości stożka 40 - 45 mm. Sprawdziliśmy, jak nowe Evanlite’y spisują się w praktyce!

Oferta kół Evanlite dedykowana do rowerów gravel i allroad urosła właśnie o nowy model Gravel Champion. Dość wysokie stożki mają tutaj falujący profil i zmienną wysokość, która w tym wypadku waha się między 40 a 45 mm. Od razu widać, że konstrukcyjnie model ten nawiązuje do szosowych kół Evanlite New Champion, które również mają pofalowane obręcze. W ubiegłym sezonie mieliśmy okazję wnikliwie objeżdżać New Championy i przyznamy, że tamten zestaw pozostawił nam świetne wspomnienia. Koła były naprawdę szybkie, ale przede wszystkim imponująco stabilne i dobrze zachowujące się na bocznych wiatrach. Jeśli nie mieliście okazji go zobaczyć, zapraszamy Was do naszego artykułu i filmu na ich temat, które znajdziecie tutaj: Test: Evanlite New Champion – szybkie i wszechstronne karbonowe koła szosowe! 

Wróćmy jednak na szutry. Teraz w ofercie Evanlite możemy wybierać pomiędzy trzema modelami do graveli i szybszych rowerów typu allroad. Poza nowymi Gravel Championami dostępne są koła New Gravel o wysokości 35 mm i obręczy z wewnętrzną szerokością 24 mm. Niższy profil to naturalny wybór na trudniejsze trasy, bardziej komfortowy, ale mniej aero. Ponadto są też koła Road-OFF mające 25 mm szerokości wewnętrznej i stożek 45 mm – ich głównym przeznaczeniem są szybkie trasy, gdzie wysokość 4,5 centymetra ma już dawać wyraźną korzyść aerodynamiczną. Natomiast nowe Gravel Championy stoją gdzieś pomiędzy, choć są nadal wysokie i tak naprawdę bliżej im do Road-OFF’ów. Za nami sporo kilometrów spędzonych na nowym zestawie, po których mamy o nim już całkiem dużo do powiedzenia. Poniżej kilka faktów konstrukcyjnych, a dalej nasze podsumowanie z testów!

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Zobacz również:

Budowa i podstawowe fakty

Sercem kół Evanlite Gravel Champion są karbonowe obręcze wykończone w ładnym połysku, które mają stożek o zmiennej wysokości 40 - 45 mm. Szerokość wewnętrzna felg wynosi 25 mm, a na zewnątrz mierzą one 35 mm. Są oczywiście tubeless ready, a o stabilne połączenie z ogumieniem dba niezawodnie rozwiązanie rantów z hakami (hooked). Tradycyjnie dla Evanlite’a ostateczną konfigurację każdy klient wykonuje samodzielnie, natomiast najlżejsza opcja tych kół może ważyć 1450 gramów. Nasz testowy komplet został oparty o piasty Evanlite, które są straightpull, mają mocowanie tarcz Centerlock i toczą się na łożyskach maszynowych Enduro, a w tylnej znajduje się system ratchet 36T. Zapleciono je na szprychach DT Swiss Aero  Comp – po 24 sztuki w obu kołach. Całość wygląda bardzo dobrze, piasty są minimalistyczne, a lekko płaskie szprychy dodają aero-wyglądu, ale nie przytłaczają zbyt dużą powierzchnią. Wysoki stożek oczywiście od razu podbija wygląd roweru, trzeba przyznać, że około 4 centymetry po prostu dobrze wyglądają! Masa naszego zestawu to 1470 gramów, czyli całkiem lekko jak na wysokie i szerokie obręcze, a przede wszystkim jak na koła, które mają znieść łomot w terenie. Cena testowanego zestawu wynosi dokładnie 4949 zł. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum
Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Zanim ruszymy w trasę warto powiedzieć jeszcze kilka zdań o oczekiwaniach, jakie mieliśmy – i zawsze mamy – w przypadku tego typu kół. W końcu to nowoczesny zestaw z szerokimi obręczami i modnymi obecnie wysokimi stożkami, a te dwie cechy już same w sobie dają zarys tego, jak rower będzie się na takich kołach zachowywał. Można się tu spodziewać dużej sztywności i dobrego noszenia (aerodynamika), ale jednocześnie nieco gorszego komfortu, niż w przypadku kół o niskim profilu. Dobrą jakość prowadzenia i lekkość toczenia powinny tu gwarantować szerokie obręcze, ponieważ taka konstrukcja zapewnia szerokim oponom dobre podparcie. Do tego masa poniżej 1500 gramów to obietnica odpowiedniej dynamiki przyspieszania i lekkości pokonywania podjazdów. Mając to wszystko w głowie ruszyliśmy na testy, a jako bezpośrednie odniesienia mamy wrażenia z przeszłości, które zebraliśmy podczas jazdy na innych modelach Evanlite’a – New Gravel i Road-OFF, a bezpośrednio przed testem Gravel Champion’ów jeździliśmy (w tym samym rowerze) na karbonowych stożkach o wysokości 49 mm oraz zwykłych, niskich aluminiowych kołach. Naturalnie będziemy się więc do tego wszystkiego odnosić. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Szybkość i stabilność

Podobieństwo do szosowych kół New Champion nie sprowadza się jedynie do aspektu wizualnego. Gravel Championy to również bardzo szybki zestaw. Począwszy od pierwszego depnięcia w korby, kiedy się rozpędzamy po wyjściu z każdego zakrętu, a skończywszy na łatwości utrzymywania wysokich prędkości przelotowych. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Pierwszy obszar, czyli dobra dynamika to przede wszystkim zasługa trzech składowych. Po pierwsze niska masa, która bardzo ułatwia rozpędzanie i daje poczuć, że to co wkładamy w pedały szybko przekłada się na wzrost prędkości. Po drugie wysoka sztywność. Na pewno te koła należą do modeli, które ponad wszystko szanują naszą moc i typowo dla wysokich karbonowych kół są po prostu efektywne w napędzaniu. Dobrze to czuć na asfaltach i szutrach premium oraz dość równych drogach leśnych. Na mocno zniszczonych szutrówkach lub nierównych drogach polnych wspomniana sztywność zaczyna nawet wadzić, bo koła będą nam lekko podskakiwały podczas dynamicznego wstawania w korby. Trzecia składowa to znaczna szerokość wewnętrzna, która daje szerokim oponom dobre podparcie. Tu akurat mieliśmy Pirelli Cinturato Gravel H 40 mm i jej ścianki boczne są na tyle pewnie wspierane, że balon opon nie ma tendencji do dużego uginania się. Podczas mocnego deptania takie ,,pracowanie” opony to oczywiście wzrost oporów tarcia, więc ponownie czuć, że dzięki nowoczesnej konstrukcji obręczy Gravel Champion jest po prostu bardziej dynamicznie. Tu stawiamy kropkę, bowiem dynamika jest po prostu sportowa i na tym polu te koła niczym nie odbiegają od pokładanych w nich oczekiwań. Ciekawsze wnioski płyną z ich aerodynamicznej szybkości!

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum
Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Szybkość podczas pokonywania długich odcinków w równym tempie, czy łatwość napędzania na sekcjach w dół lub z mocnym wiatrem w plecy, to obszary, gdzie zdecydowanie czujemy, że 40 - 45 mm wysokości stożka niosą. Oczywiście każdy z Was musi sam sobie odpowiedzieć, czy poczuje owe korzyści. Fizyki nie da się oszukać. Liczb również. Oczywiście każdy rowerzysta jadący powyżej kilkunastu km/h skorzysta na szybkich aero-kołach, ale prawdziwe, wymierne i realnie odczuwalne korzyści pojawiają się powyżej 30 km/h, a takie najbardziej zdecydowane w okolicach 35 km/h. My pomęczyliśmy trochę nogi, aby polatać sporo ze średnimi w okolicach wskazanych powyżej prędkości i przyznajemy, że te koła naprawdę dobrze niosą. Mają też jedną cechę, za którą przed rokiem bardzo polubiliśmy szosowe koła New Champion – zaskakująco dobrze utrzymują wysokie prędkości przy bocznych wiatrach. Pytanie tylko, czy i jak często to poczujecie. W naszej okolicy typowa gravelowa jazda oznacza kilkaset metrów przewyższenia na trzech godzinach jazdy (około 90 km). W takim otoczeniu zdecydowanie można poczuć aerodynamikę w gravelu, ale np. w górach, albo na trasach o fatalnej nawierzchni będzie to aspekt bez znaczenia. Dlatego, jeśli szukać obszaru, gdzie te koła będą idealnie pasowały to właśnie trasy szybkie, ściganie, allroad, w przygodowo-terenowym wydaniu lepszym wyborem będą np. New Gravele z stajni Evanlite’a. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Na mocnych wiatrach nie ma też problemu z brakiem stabilności, ale ciężko szukać tu ogromnej roli kół. Gravele mają jednak większą bazę kół, niż szosy, bardziej łagodny kąt główki i znacznie większą powierzchnię styku opon z podłożem. Ciężko jest je ,,zdmuchnąć”, a nas – riderów – przyprawić o stres, który niektórzy znają z wysokich kół na szosie. Podczas testów nie odczuwaliśmy na tym polu żadnych problemów. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Prowadzenie i zachowanie w zakrętach

Wysokie koła – szosowe czy gravelowe – zazwyczaj mają nieco inną bezwładność, niż niskie. To pewnie przez to, że masa obręczy znajduje się w innym rozkładzie w stosunku do osi koła, aniżeli ma to miejsce w przypadku kół z niskimi obręczami. W każdym razie zawsze podczas sterowania rowerem na wysokim stożku czuć większą bezwładność i odrobinę bardziej opieszałe prowadzenie. Nieco przydługi wstęp wprowadzamy tylko po to, aby powiedzieć, że te koła prowadzą się całkiem dynamicznie, jak na tak wysoki profil. Może dzięki tej fali? Ciężko powiedzieć, to już zagadnienie dla inżyniera, ale porównując je dzień po dniu do innych kół o wysokości 49 mm, nasze testowe Evanlite’y prowadziły się dużo bardziej bezpośrednio, wymagały mniej siły do skręcania i pozwalały szybciej manewrować z dużą dynamiką (np. na singlach). To oczywiście detale, ale odczuwalne. Cały wywód miał na celu powiedzieć, że prowadzenie jest naprawdę lekkie, szybkie i przyjemne, jak na stosunkowo wysoki stożek. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Na plus podczas pokonywania zakrętów, czy zmian toru jazdy, odczuliśmy również wspomnianą już wcześniej szerokość obręczy. Opony przyjmują na felgach ładny kształt, nie mają tendencji do nadmiernego odkształcania się, a to poprawia przyczepność i stabilność podczas manewrów. Prowadzenie jest pewne, przewidywalne i ogólnie bardzo przyjemne. To po prostu dobre koła i nic im na tym polu nie brakuje. Pamiętajmy, że do przygodowej jazdy, gdzie zechcemy zapuszczać się gravelem na różne single, lepszym wyborem będą stożki typu 30 - 35 mm, ale trzeba przyznać, że jak na tak aerodynamiczne, sportowe koła, Gravel Championy prowadzą się całkiem lekko. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Komfort i płynność jazdy

Na koniec zostawiliśmy obszar kluczowy podczas długich tras, czyli komfort. Mówimy oczywiście o tym, jak wypada kompromis między dynamiką, a wygodą. Jednym słowem – na ile sztywność kół pomaga, a na ile przeszkadza, gdy przyjdzie nam przesiedzieć kilka godzin w siodle. Każdy kij ma bowiem dwa końce. Zawsze wysokie koło będzie bardziej aero i pozwala łatwiej utrzymać wyższą średnią, ale to niskie obręcze pozwalają zbudować koła bardziej komfortowe, pozwalające utrzymać płynność jazdy wertepach. Podobnie jest tutaj. Schodząc ze stożków 49 mm na Gravel Championy byliśmy w szoku jak koła jedynie o 4-9 mm niższe wyraźnie lepiej tłumią. Ale wchodząc kolejnego dnia na zupełnie niskie koła łatwo poczuliśmy, że to nadal aż 4 - 4,5 cm stożka, który będzie mniej komfortowy, niż modele o niższym profilu. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Naszym zdaniem nowe Evanlite’y są naprawdę wygodne, jak na aerodynamiczne koła o sporej wysokości, ale przykładowo model New Gravel z ich oferty będzie tłumił lepiej. Warto mieć na uwadze, jakie są nasze potrzeby i oczekiwania. Na krótkie trasy, powiedzmy do trzech-pięciu godzin, czy gravelowe wyścigi, gdzie poświęcimy nieco tłumienia na rzecz osiągów, poziom wygody jest absolutnie dobry. Jednak jeśli ktoś ma w planach jakieś ultra, czy dłuższą wyprawę, albo jeżdżenie po wymagających górach, to lepszą opcją będzie choćby wspomniany wyżej New Gravel. 

Evanlite Gravel ChampionSzary Szum

Podsumowanie 

Nowe koła Evanlite Gravel Champion to bardzo interesująca propozycja dla osób szukających szybkiego zestawu, który pozwoli wycisnąć maksimum ze swojego gravela. Zapewniają dobre noszenie przy wysokich prędkościach, ponad przeciętnie spisują się przy bocznych wiatrach, a do tego są lekkie i dynamicznie nabierają prędkości. Ponadto mają odpowiednio dużą szerokość wewnętrzną, która mocno poprawia zachowanie się opon w zakrętach i podczas trudniejszych odcinków, co wyraźnie poprawia płynność jazdy. 

Jeśli Twoje trasy to przeważnie szutry i leśne dukty, a celem jest wysoka prędkość to Gravel Championy będą świetnym wyborem. Poza tym wysoki stożek o falującym profilu wygląda rewelacyjnie, a przy tym koła są całkiem uniwersalne, jak na mocno aerodynamiczny model. Wprawdzie na najbardziej nierównych odcinkach ustępują komfortem modelom o niskim profilu, ale w porównaniu do kilku innych zestawów wysokich kół gravelowych, z jakimi mieliśmy dotychczas do czynienia, te znajdują się w czołówce. 

Strona producenta: evanlite.com

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj