Test: Oświetlenie rowerowe Infini

Drukuj

Przełom lata i jesieni to dobry moment, by podzielić się z Wami wrażeniami z używanego przez nas ostatnio oświetlenia marki Infini. Przetestowaliśmy lampę przednią Super Lava oraz zestaw mniejszych lampek Lava Set.

 

 

Czy ją lubimy czy nie, nadejście jesiennej pory staje się powoli faktem. Z czym się to wiąże wiemy doskonale – to skrócenie dnia i teoretycznie mniej czasu na rower. Z pomocą przychodzi nam jednak cały szereg oświetlenia rowerowego dostępnego na rynku. 

 

Zobacz też:

 

 
 

 

Generalnie rzecz biorąc, rynek oświetlenia posiada tak zróżnicowane produkty, że niezależnie od potrzeb i zasobności portfela, każdy wybierze coś dla siebie. Pamiętać jednak trzeba, że innego oświetlenia potrzebuje ktoś, kto przykładowo planuje po zmroku trenować w terenie, a inne oczekiwania będzie miała osoba rekreacyjnie kręcąca na szosach po zmroku. Lampki rowerowe spełniają nie tylko funkcję doświetlenia nam drogi, ale również, a może przede wszystkim, dbają o naszą widoczność w ruchu drogowym. Dlatego jeśli trenujecie po zmroku lub nawet w porach, kiedy zaczyna robić się ciemno, koniecznie zabierajcie ze sobą oświetlenie – jeśli nie lubicie wozić ze sobą wiele, mogą być to zwykłe lampki pozycyjne! Oświetlenie może przydać nam się także w jesienny poranek, kiedy drogi spowite są mgłą – być może lampki rowerowe nie są tak skuteczne jak samochodowe światło przeciwmgłowe, ale i tak znacząco poprawiają naszą widoczność.

 
 

 

Ten trochę przydługi wstęp nie był bezzasadny. Otóż jakiś czas temu do naszej redakcji zawitało oświetlenie rowerowe marki Infini. Dokładniej rzecz ujmując, otrzymaliśmy lampę przednią Infini Super Lava oraz zestaw lampek (przednia oraz tylna) Infini Lava Set. Powyższe oświetlenie znacząco się od siebie różni, dlatego też stanowi dobry przykład tego, jak odmienne może być jego przeznaczenie.

Infini Super Lava

Model Super Lava można uznać za solidnego przedstawiciela oświetlenia klasy średniej - jest to produkt, którego moc i cena plasuje się w środku rynkowej drabinki. To jednak wniosek relatywny i bardzo ogólny, bo kiedy porównamy moc lampki chociażby do jej rozmiarów, to Infini zaczyna solidnie punktować. Do rzeczy więc!

 
 

 

Super Lava – podstawowe dane

Super Lava generuje światło o mocy 200 Lumenów (18 Lux – wartość ta określa z jaką intensywnością i mocą lampka oświetla daną powierzchnię), co jak na jej kompaktowe rozmiary, jest wartością więcej niż dobrą. Lampka mierzy bowiem nieco mniej niż 7 cm długości i 4,3 cm szerokości. Jeśli chodzi o konstrukcję, jej przednia część obudowy wykonana została z aluminium, które wzmacnia lampkę, ale i dba o utrzymanie odpowiedniej temperatury. Pozostała część obudowy wykonana została z solidnego tworzywa sztucznego, na którego wierzchu umieszczono włącznik oraz diodę ostrzegawczo-informującą. Super Lava jest lampką ładowaną za pośrednictwem USB, dlatego z tyłu znajdziemy też port do ładowania. W zestawie czeka na nas uchwyt na kierownicę, który obsłuży kokpity o średnicy od 19 mm do 31,8 mm.

Światło w testowanej przez nas lampce generowane jest przez jedną, ale za to bardzo mocną diodę HI-Power 3 Watt. Zasilana jest ona akumulatorem polimerowo-litowo-jonowym o pojemności 1100mAh.

 

Super Lava w praktyce

Początek naszej przygody z tym modelem nie był najprzyjemniejszy... w tym przypadku dla Super Lavy. Przez naszą nieuwagę i niedokładne zamontowanie lampki, podczas najechania na nierówność Super Lava ze sporym impetem upadła na asfalt. Efekt? Kilka drobnych rys na aluminiowej części lampki i nic poza tym! Test zaczął się więc dość spektakularnie, ale dzięki temu Super Lava mogła zdać egzamin na wytrzymałość. Ocena? Wzorowa.

 

 

Z powyższym aspektem wiąże się jakość wykonania całości. Dobrą jakość i staranne wykonanie widać od razu po wyciągnięciu z pudełka. Cena lampki, wynosząca blisko 140 zł, naszym zdaniem jest w pełni trafiona. Po pierwsze dorównuje ona konstrukcjom innych producetów o podobnej mocy, a po drugie jest poparta wysokim poziomem wykończenia produktu.

 
 

 

Montaż lampki na kierownicy jest bajecznie prosty – w zestawie otrzymujemy obejmę, którą zatrzaskujemy poprzez mały szybkozamykacz. Zanim jednak zamkniemy mechanizm, musimy wkręcić metalowy element, którym jednocześnie regulujemy średnicę zacisku. Jest to proces intuicyjny, szybki i wygodny. Minusem naszym zdaniem jest brak możliwości zamontowania Super Lavy na kasku, bo w zestawie nie ma odpowiedniego do tego celu mocowania. Szkoda, bo Super Lava z jej dużą mocą, niewielkimi rozmiarami i niską masą na kasku spisałaby się świetnie.

 

 

Skoro jesteśmy przy mocy, przechodzimy do najważniejszego – jak świeci? Mocno i szeroko! Maksymalna moc 200 Lumenów Super Lavy naszym zdaniem jest odpowiednia, by realnie myśleć o użyciu tego oświetlenia w terenie. Co prawda nie będzie tak jasno jak w przypadku oświetlenia kilka razy mocniejszego, ale i jednocześnie pamiętać musimy o kosztach. Oświetlenie generujące ponad 1000 Lumenów to koszt około 1000 zł. Strumień światła rzucany przez naszą Infini jest szeroki, chociaż niezupełnie równomierny - wrażenia w kwestii oświetlanego pola pozostają jednak pozytywne. Jeśli chodzi o użycie Super Lavy na szosach, to odpalanie trybu maksymalnego rzadko będzie konieczne, przez co cieszyć będziemy się dłuższym działaniem lampki.

 
 
 
 

 

Testowana lampka Infini dysponuje czterema trybami pracy (w nawiasie podajemy czas pracy na poszczególnych programach wg producenta): super jasnym (1,5 h), wzmocnionym (3 h), stałym - standardowym (6 h) oraz migającym (12 h). Czas pracy podany przez producenta uznajemy za jak najbardziej prawdziwy i są to raczej wartości minimalne – nasza lampka na trybie super jasnym pracowała przez 1 godzinę i 35 minut. Dużo czy mało? Jak na lampkę o takich rozmiarach bez zewnętrznego akumulatora to normalne, poprawne wartości. Szkoda jednak, że Super Lava nie posiada wymiennej baterii, bo po całkowitym wyładowaniu jedyną opcją na jej kolejne uruchomienie jest podpięcie jej do ładowania. Cieszy natomiast sygnał ostrzegający o niskim stanie baterii w postaci zapalenia się pomarańczowej diody.

 

 

Plusy:

  • Duża moc
  • Małe rozmiary
  • Prosty montaż
  • Bardzo dobra wytrzymałość na uderzenia – wysoka jakość wykonania
  • Szeroki kąt padania światła
  • Wskaźnik zużycia baterii

Minusy:

  • Niewymienny akumulator – brak możliwości wymiany (konieczne naładowanie przez USB)
  • Brak możliwości montażu na kask

 

 

Infini Lava Set – zestaw mini lampek

Z innym typem oświetlenia mamy do czynienia w przypadku drugiego testowanego produktu – zestawu, składającego się z przedniej i tylnej lampki Infini Lava. Lampki na pierwszy rzut oka przypominają raczej typowe oświetlenie pozycyjne, ale szybko okazuje się, że poprawienie naszej widoczności na drodze to nie jedyna ich funkcja, przynajmniej jeśli chodzi o lampkę przednią.

 
 

 

Przednia Lava w całości zbudowana jest z tworzywa sztucznego i podobnie jak reszta opisywanego tutaj oświetlenia ładowana jest za pośrednictwem portu USB. Na górze znajdziemy przycisk włączający oraz diodę, pełniącą funkcję wskaźnika naładowania i ostrzegania o niskim stanie baterii. Najważniejszą cechą Lavy, zarówno przedniej, jak i tylnej, jest mały, kompaktowy rozmiar. Obie lampki mają szerokość około 27 mm, natomiast jeśli chodzi o długość, to lampka biała mierzy 4,8 cm, a czerwona 4,2 cm.

 

 

Obie lampki posiadają też takie samo mocowanie – plastikowy uchwyt posiada bolec, który wkładamy do klipsa obudowy lampki i przekręcamy, blokując cały mechanizm. Sam uchwyt natomiast montujemy do sztycy bądź kierownicy za pomocą grubej, gumowej opaski. Co ciekawe mini lampki Lava dla odmiany możemy przymocować do kasku, bo w zestawie otrzymujemy konieczne do tego elementy. Możemy też zaczepić lampkę za pomocą klipsa do naszej odzieży.

 
 

 

Światło w przedniej lampce generują 2 bardzo jasne diody o łącznej mocy 3 Luxów. Lava posiada takie same programy pracy jak Super Lava: super jasny, wzmocniony, stały-standardowy oraz migający. Producent nie podaje tutaj dokładnych danych czasu pracy na poszczególnych programach, natomiast nasze pomiary wykazały, że lampka przednia na najmocniejszym programie pracuje równą godzinę (na trybie migającym powinno więc to być około 7-10 godzin). W tym miejscu jednak musimy zaznaczyć, że super jasny tryb nijak ma się do światła rzucanego przez lampki pozycyjne. Lava naprawdę doświetla naszą drogę i chociaż będzie to za mało, aby udać się z nią w teren, to na szosę, dojazd do pracy i jazdę po mieście jej moc wystarczy w zupełności. Ku naszemu zdumieniu, przez jej wysunięty klosz, przednia Lava rzucała bardzo szeroki strumień światła (jadąc wąską szosą, po obu stronach lasu mogliśmy zobaczyć cień naszych klamkomanetek).

 
 

 

Tylna lampka posiada 3 diody oraz 4 tryby pracy – dwa ciągłe i dwa migające. Moc oświetlenia oceniamy jako więcej niż wystarczającą, bo chociaż Lava jest miniaturowa, to światło jakie rzuca czyni nas widocznymi na równi z innymi pojazdami ruchu drogowego. Programy migające natomiast w odpowiedni sposób zwracają uwagę kierowców. Jeśli chodzi o czas pracy, to podczas testów lampka na najmocniejszym programie stałym świeciła 1 godzinę i 40 minut. Według producenta natomiast programy błyskające pozwolą na czas pracy przekraczający 20 godzin.

 
 

 

Plusy:

  • Dobry stosunek mocy do rozmiarów lampki
  • Miniaturowy rozmiar
  • Łatwy montaż
  • Możliwość montażu na kasku, odzieży
  • Wysoki poziom wykonania
  • Wskaźnik zużycia baterii

Minusy:

  • Niewymienny akumulator – brak możliwości wymiany (konieczne naładowanie przez USB)

 

 

 

 

 

 

Specyfikacja

Infini Super Lava
  • Lampa przednia HI-Power 3 Watt
  • Moc światła 200 Lumenów / 18 Lux / 1800 Cd
  • Przednia część lampy z aluminium
  • Ładowana przez złącze USB
  • Akumulator polimerowy litowo-jonowy (1100mAh)
  • Zabezpieczenie przeciw przeładowaniu
  • Wskaźnik zużycia baterii
  • Montaż bez użycia narzędzi
  • Wodoodporna
  •  Rozmiar: 69 x 43x 24 mm
  • Waga: 15,7g
  • LED: 2 superjasne LED
  • Czas pracy: 1,5 h (super jasne)3 h (wzmocnione)6 h (stałe)12 h (migające)
  • Uchwyt: Ø 19-31,8 mm, gumowany
  • Kolor: czarny
  • Cena: 139,90 zł

Katalog 2015 Infini Oświetlenie

 

 

Specyfikacja

Infini Lava Set
  • Zestaw oświetlenia ładowany przez złącze USB
  • Lampa przednia 3 Lux
  • Lampa tylna ultrajasna
  • Zabezpieczenie przeciw przeładowaniu
  • Wskaźnik zużycia baterii
  • Montaż bez użycia narzędzi
  • Wodoodporne
  • Przód:
  • Rozmiar: 48 x 27.7 x 21 mm
  • Waga: 15,7 g
  • LED: 2 superjasne LED
  • Tył:
  • Rozmiar: 42 x 27.5 x 24.5 mm
  • Waga: 15,2 g
  • LED: 3 superjasne LED
  • Czas pracy: 1-2h (ciągłe) / 7-25h (błysk)
  • Cena: 159,90 zł

Katalog 2015 Infini Oświetlenie

 

 

Dystrybutor: www.bikeman.pl