Materiał zawiera treści reklamowe

Test: Butelki Camelbak Thrive Chug i Thrive Flip Straw – dbamy o nawodnienie!

Poznaj nasze wrażenia z testów butelek Camelbaka do codziennego użytku – sprawdziliśmy modele Thrive Chug i Thrive Flip Straw w wersji klasycznej oraz termicznej.

Drukuj
Camelbak Thrive Wandercraft Studios

W bogatej ofercie Camelbaka znajdziemy nie tylko bidony, które posłużą nam podczas jazdy, ale również butelki idealnie nadające się na czas po i przed rowerem. Właśnie w tym duchu sprawdziliśmy kolekcję Camelbaków z serii Thrive. Poznajcie nasze wrażenia!

Nawodnienie to podstawa, o tym przekonywać nikogo chyba nie trzeba. Każdy intensywnie jeżdżący na rowerze stara się zarówno przed, jak i po jeździe utrzymać odpowiedni poziom płynów w organizmie. W końcu odpowiednio nawodnieni funkcjonujemy lepiej, regenerujemy się szybciej i generalnie jest to zdrowe. Oczywiście uzupełnianie płynów można prowadzić z różnych naczyń i pojemników, ale Camelbak – będący jednym z liderów rynku systemów nawadniania dla ludzi aktywnych sportowo – ma do takiego właśnie ,,codziennego” zastosowania całą linię specjalnych butelek Thrive. Natomiast w niej mamy tak naprawdę 4 różne grupy butelek:

  • Camelbak Thrive Flip Straw – butelki z tworzywa sztucznego z ustnikiem na zassanie
  • Camelbak Thrive Chug – butelki z tworzywa sztucznego z ustnikiem mającym swobodny przepływ
  • Camelbak Thrive Flip Straw Insulated SST – butelki termiczne z ustnikiem na zassanie
  • Camelbak Thrive Chug Insulated SST – butelki termiczne z ustnikiem mającym swobodny przepływ

Każda z powyższych występuje dodatkowo w kilku rozmiarach, a do tego butelki te mają sporo użytecznych rozwiązań. Wprawdzie nie jest to artykuł pierwszej potrzeby dla kolarza czy rowerzysty, ale każdy kto dba o swoje zdrowie i kondycję będzie cieszył się z tego typu gadżetu. Poza tym, że świetnie spiszą się przed i po wyścigu, czy treningu, to idealnie nadają się na co dzień – do domu, biura, szkoły, czy na siłownie lub piesze wycieczki. 

Butelki Camelbak ThriveWandercraft Studios

Wysokiej jakości materiały i ładny design

Zanim przejdziemy do opisania Wam naszych wrażeń z użytkowania poszczególnych butelek chcieliśmy zwrócić uwagę na cechy wspólne, które łączą testowane modele. Zacznijmy od tematów zdrowotnych i użytkowych. Przede wszystkim widoczna jest tutaj wysoka jakość wykonania, spasowania i dobry poziom zastosowanych do produkcji materiałów. Butelki bez izolacji termicznej zostały wyprodukowane z tritanu, czyli tworzywa sztucznego, które jest odporne na uszkodzenia, a jednocześnie łatwe w czyszczeniu. Z kolei butelki z izolacją są stalowe. 

Camelbak ThriveWandercraft Studios

Wszystkie modele łączy całkowita odporność na przeciekanie, o czym przekonaliśmy się wożąc je wielokrotnie wrzucone luzem do torby. Wreszcie są tu dopracowane detale – jak wygodne w użyciu ustniki, czy łatwe do czyszczenia pokrywki i wnętrza butelek. Wlot do wnętrza każdej butelki Thrive jest duży, więc niezależnie, czy wlewamy tam wodę, czy wsypujemy proszek z odżywką sportową, czy myjemy go ręcznie, to zawsze czynność ta jest prosta i wygodna. 

Camelbak Thrive Flip StrawWandercraft Studios
Camelbak Thrive ChugWandercraft Studios

Wszystkie modele mają też użyteczny uchwyt do noszenia, który został wykonany grubej gumy. Mamy też pewność o aspekty zdrowotne, producent zapewnia bowiem, że są to bidony wolne od BPA, BPS i BPF. Ważną cechą wspólną dla wszystkich modeli jest możliwość mycia w zmywarce. Natomiast kropką nad i jest naprawdę ładny wygląd. Design jest nowoczesny, kolory na żywo prezentują się świetnie i – co bardzo ważne, naszym zdaniem – raz wydane pieniądze na takie butelki zwracają się przez długi czas, bo w przeciwieństwie do bidonów rowerowych butelka typu Thrive nie niszczy się wizualnie od wożenia w koszyku na bidon.

Butelki Tritanowe Camelbak

Butelki tritanowe Camelbak Thrive z ustnikami Flip Straw i ChugWandercraft Studios

Modele wykonane z tritanu to Thrive Flip Straw z ustnikiem na zassanie oraz Thrive Chug z odkręcanym korkiem i ustnikiem mającym wolny przepływ płynu na zasadzie znanej z butelek pet. Thrive Flip Straw występuje w pojemnościach 600 ml, 750 ml i 1 litr, a Thrive Chug w rozmiarach 600 ml, 750 ml, 1 litr i 1,5 litra. Opcji dopasowania do własnych potrzeb jest więc sporo, podobnie jak i kolorów, spośród których można wybierać podczas zakupów. 

Camelbak Thrive ChugWandercraft Studios

Nam najbardziej przypadł do gustu model Thrive Chug. W nim znajdziemy odkręcany korek, który następnie odchyla się, aby otworzyć sobie miejsce do spożywania napoju. Sam ustnik jest szeroki i wykonany z miękkiej gumy, która jest przyjemna w kontakcie z ustami. Do napicia się konieczne jest klasyczne przechylenie butelki, a istotną zaletą jest spora przepustowość, która pozwala szybko spożyć dużą ilość płynu. To również zaleta dla osób, które rozrabiają sobie gęstą odżywkę sportową, czy chcą zabrać ze sobą koktajl z kawałkami owoców. Idealnie pije się przez Chuga tego typu napoje. Poza tym późniejsze czyszczenie jest banalne i nie ma tam zbytnio miejsca, gdzie mogłyby schować się jakieś resztki płynach. 

Camelbak Thrive Flip StrawWandercraft Studios

Camelbak Thrive Flip Straw jest z kolei szybszy i teoretycznie wygodniejszy podczas picia, ale jednak cięższej utrzymać go w czystości, a cały proces mycia trwa tu dłużej. Ustnik otwiera się jedną ręką, po prostu obracając kciukiem dziubek z pozycji zamkniętej do otwartej, a następnie pije się przez zassanie. Natomiast cały ten mechanizm jest właśnie bardziej skomplikowany w czyszczeniu i ma również rurkę sięgającą aż do dna, którą naturalnie też musimy myć. Do zastosowania codziennego woleliśmy więc Chuga, natomiast bezapelacyjnie zaletą Flip Straw jest możliwość bardziej dyskretnego spożywania napojów, bo przecież wystarczy tu zassać ustnik, a do tego nie trzeba dwóch rąk do otwierania i zamykania, ani żadnych ruchów butelką. Tak naprawdę każdy indywidualnie ma zapewne swoich faworytów, akurat w naszym przypadku był nim Thrive Chug, ale widzimy też masę zalet Flip Straw. Wśród minusów warto wspomnieć, że przy mocno gazowanym napoju podczas otwierania ustnika Flip może nam wychlapać się kilka kropel napoju. Nam zdarzało się tak właśnie w przypadku rozrobienia sobie napojów sportowych z mineralną, naturalnie lekko gazowaną wodą. 

Butelki Camelbak z izolacją

Na pierwszym planie stalowe butelki Camelbak Thrive - idealne na upalne lato!Wandercraft Studios

Alternatywą dla butelek z Tritanu są stalowe modele, które mają izolację gwarantującą kilka godzin chłodnego lub ciepłego napoju. Zdecydowanie latem używaliśmy ich, aby zachować zimne picie, natomiast oczywiście równie dobrze można mieć w nich coś ciepłego. Bez przesady jednak, bo pijąc przez ustnik można się poparzyć, gdyby było tam coś w temperaturowej okolicy wrzątku… Do wyboru mamy dwie analogiczne opcje, czyli Thrive Flip Straw Insulated SST, który ma ustnik na zassanie lub Thrive Chug Insulated SST, gdzie jest klasyczny odkręcany korek. Wersja Thrive Flip Straw Insulated SST posiada pojemności 600 ml, 750 ml i 1 litr, natomiast Thrive Chug Insulated SST występuje w opcji 600 ml, 750 ml, 1 litr oraz 1,2 litra. Fajnym detalem jest podgumowanie spodu obu stalowych modeli, dzięki czemu nie słychać żadnego dźwięku podczas energicznego postawienia butelki na twardej powierzchni (np. na stole), a przy tym sama butelka nie ma możliwości uszkodzenia lakieru. Cała reszta kwestii funkcjonalnych i dobra ergonomia picia, czy kwestie czyszczenia są identyczne, jak w modelach tritanowych, bo ustniki to absolutnie bliźniacze konstrukcje.

Dystrybucja w Polsce: camelbak.online

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj