Gravele Canyon: przegląd kolekcji na 2024 rok!

Poznaj kolekcję graveli Canyona na 2024 rok i dowiedz się, do czego przeznaczone są poszczególne modele szutrówek niemieckiego producenta!?

Drukuj
Canyon Grail CFR Di2 (2024) Mariusz Sobczak

Grail czy Grizl? A może ich elektrycznie wspomagana wersja? To częste pytania pojawiające się u osób chcących kupić gravela marki Canyon. Przygotowaliśmy więc dla Was zwięzły artykuł, który prezentuje kolekcję na 2024 rok i wskazuje różnice pomiędzy tymi rowerami.

Canyon należy do grona tych producentów, którzy bardzo wcześnie zauważyli, że rynek graveli potrzebuje rozróżnienia na modele sportowe i przygodowe. Już w 2021 roku do sportowego modelu Grail, znajdującego się wówczas w kolekcji, dołączył bardziej wszechstronny Grizl, który – choć żadna przygoda mu nie straszna – i tak ma w sobie sporo szybkiego DNA. Do tego w ofercie pojawiły się też bardziej terenowe wersje Trail, a Grizl jest oferowany nie tylko w opcji karbonowej, ale również w aluminiowej. Dodatkowo w kolekcji Canyona pojawił się też elektryczny Grail:ON, a potem Grizl:ON. Rezultatem jest naprawdę bogata kolekcja, a co za tym idzie – jako nabywcy – stajemy przed możliwością wyboru roweru, który idealnie pasuje do naszych potrzeb oraz możliwości portfela. Przygotowaliśmy więc artykuł, w którym wskazujemy, czym się różnią oraz do czego służą poszczególne modele. Po jego lekturze powinniście już całkiem dobrze poruszać się w ofercie graveli niemieckiego producenta.  

 

Nowy wyścigowy Canyon Grail

Linia modeli Grail to gravele od A do Z przygotowane z myślą o prędkości i szutrowych wyścigach. Po pierwsze cechuje je sportowa, mocno wyciągnięta pozycja na rowerze, która sprzyja transferowi mocy na pedały oraz stawia niskie opory powietrza będące kluczowym czynnikiem wpływającym na prędkość naszej jazdy. Premiera aktualnej generacji Graila miała miejsce niecały rok temu, mamy więc do czynienia z nowoczesnym projektem. Przejawem tego jest bardzo interesująca geometria, gdzie z jednej strony mamy do czynienia z szeregiem zabiegów wpływających na dużą stabilność podczas jazdy, a z drugiej strony to wszystko zostało przełamane dość płaskim kątem główki – tak, aby rower finalnie perfekcyjnie łączył stabilne prowadzenie z możliwością dynamicznego skręcania i manewrowania. Sprawdziliśmy go w naszym teście, to faktycznie działa! Chętnych po więcej naszych wrażeń z jazdy zapraszamy do artykułu i filmu: TEST: WYŚCIGOWY GRAVEL CANYON GRAIL CFR DI2 (2024).

 

Wśród kluczowych cech Graila warto wymienić kilka. Po pierwsze nowy model jest o 9 Watów szybszy od poprzedniego. O tyle udało się go usprawnić dzięki bardziej aerodynamicznej ramie, sztycy i kokpitowi. Co ciekawe, kolejne 1,5 Wata można zaoszczędzić dzięki założeniu specjalnej torebki w przednim trójkącie ramy, która jest dedykowana specjalnie do tego modelu. Po drugie, nowy model jest bardzo uniwersalny w kontekście różnych dodatkowych mocowań i opcji personalizacji. Poza wspomnianą torebką jest tu schowek w ramie pod koszykiem na bidon, służący do transportowania dętki, pompki CO2, łyżek i multitoola. Poza tym Grail może mieć założone pełne błotniki, co spodoba się kolarzom trenującym na nim zimą oraz w intensywnym deszczu. Niezwykle ciekawie prezentuje się też nowy kokpit, który ma łączyć dobre właściwości aero z bardzo pewnym i komfortowym chwytem. Dodatkowo, na jego ,,mostku” znajdziemy gniazdo montażowe Gear Groove, które służy do estetycznego wpięcia w kokpit różnych rzeczy – można tam założyć przystawkę czasową (tzw. lemondkę), albo komputer rowerowy GPS, czy choćby popularnego smartfona. Wszystko to estetycznie i – co ważne na offroadowych wertepach – pewnie połączone z rowerem. Wśród istotnych spraw warto jeszcze wspomnieć, że maksymalna szerokość opony, którą zgodnie z normą ISO akceptuje nowy frameset Graila wynosi 42 mm. 

 

 

Linia modelowa Canyon Grail składa się z trzech grup rowerów opartych o różne ramy. Wszystkie są karbonowe i wyglądają identycznie, natomiast różnice tkwią w zastosowanym węglowym kompozycie oraz technologiach jego wykończenia. Topowe Graile to linia CFR (Canyon Factory Racing), w której mamy do czynienia z najwyższej klasy karbonowym tworzywem i najbardziej zaawansowaną technologią produkcji. Rezultatem są ramy będące sztywniejsze w okolicy suportu i główki o około 10% od wersji CF SLX oraz o 118 gramów od niej lżejsze. Topowy Grail CFR waży 8,04 kg, a ceny modeli CFR zaczynają się od 27 999 zł. 

 

 

Wersja środkowa, czy Grail CF SLX to wspomniana odrobinę wyższa masa, ale nadal bardzo lekka konstrukcja i wszystkie patenty opisywane powyżej. To takie optimum dla wymagającego zaawansowanego amatora, który chce mieć sprzęt nieodstający od topowego, ale liczy się z budżetem. Graile CF SLX zaczynają się od 19 999 zł. 

 

 

Najbardziej podstawowe modele CF SL są wykonane z bardziej budżetowego karbonu, co ma swoje odbicie w wyższej masie. Ramy potrzebują po prostu więcej materiału, aby zachować identyczne parametry sztywności i wytrzymałości, co CF SLX. Dzięki temu Canyon jest w stanie zaoferować na nie wyraźnie bardziej atrakcyjne ceny, bowiem karbonowego wyścigowego Graila CF SL można kupić już od 12 599 zł. Jedynym minusem jest brak dodatków, które mają wersje wyższe – jest tu inny kokpit, choć też jest to jednoczęściowy karbonowy zintegrowany zestaw oraz brak schowka w ramie. Szerzej kolekcję nowych Graili omawialiśmy w osobnym artykule i filmie: NOWY CANYON GRAIL – WYŚCIGOWY GRAVEL (2024).

 

Przygodowy i uniwersalny Canyon Grizl

 

 

Drugim gravelem w ofercie Canyona jest Grizl, czyli model o bardziej przygodowym, uniwersalnym i wszechstronnym charakterze. Zdradzają to mocowania na różnego typu gravelowe dodatki i bikepackingowe torby, które znajdziemy na ramie i widelcu. Poza tym przestrzeń na oponę jest tu większa i pozwala używać ogumienia o szerokości do 50 mm. Geometria, choć nadal nie rekreacyjna, jest odrobinę bardziej spokojna, niż ta w Grailu. Warto jednak mieć na uwadze, że Grizl to nie rower dla osoby, która dopiero wstała z kanapy – nadal będzie to szybki i dobrze prowadzący się rower. Tabela geometrii i nasze doświadczenia z tym modelem zdecydowanie mówią, że jakość jazdy zostały tu postawione ponad turystycznym komfortem: TEST: WYPRAWOWY GRAVEL CANYON GRIZL CF SL 8. I bardzo dobrze!

 

Linia tych modeli jest jeszcze bardziej rozbudowana, niż w przypadku Graila. Są tu bowiem 4 warianty. Najwyższe modele oparte na lekkiej ramie, której masa wynosi 950 gramów to wersja Grizl CF SLX. Ceny za Grizle na topowej ramie zaczynają się od 18 699 zł. Z kolei od kwoty 11 699 zł można nabyć gravela Grizl CF SL, czyli model oparty na podstawowej karbonowej ramie. Warto dodać, że w nowej kolekcji obie wersje otrzymały lifting polegający na zmianie prowadzenia okablowania, które teraz wchodzi do wnętrza ramy przez pokrywę sterów. Dzięki temu zapanował estetyczny porządek, a przewody hamulcowe i pancerze przerzutkowe nie pałętają się przy kierownicy, co ma też korzystny wymiar w kontekście ewentualnego zakładania sakwy na przód. 

 

 

Trzeci dostępny wariant Grizla to jeszcze bardziej terenowe modele z dopiskiem Trail w nazwie, które zamiast sztywnego widelca mają amortyzator RockShox Rudy o skoku 30 mm, a w niektórych modelach również regulowaną sztycę. Warto dodać, że ceny zaczynają się tu od 12 999 zł i wówczas mówimy o ramie CF SL, ale na górze kolekcji modeli Grizl Trail są też ramy CF SLX.

 
 

 

Na koniec zostaje czwarty, ale bardzo ważny model, czyli najbardziej budżetowy gravel Canyona – oparty o aluminiową ramę Grizl AL. W jego przypadku możemy mówić o jeszcze większej uniwersalności, ponieważ tu możemy pokusić się nawet o założenie bagażnika stałego do ramy, co otwiera drogę do podróżowania z dużymi i ciężkimi sakwami. AL może być też dobrym wyborem do jazdy na co dzień, jako szybki i wszechstronny commuter. Modele Grizl AL zaczynają się od 5999 zł, natomiast najtańsza wersja wyposażeniowa, która ma na pokładzie hydrauliczne hamulce tarczowe to wydatek 7999 zł. 

 

 

Nowy Canyon Grizl:ON z silnikiem Bosch SX

Nie mniej interesująco prezentuje się linia elektrycznie wspomaganych graveli Canyona. Tutaj niedawno swoją premierę miał Grizl:ON, czyli lekki elektryk oparty o najnowszy silnik Bosch Performance Line SX. Geometria tego roweru ma mocne geny MTB (przykładowo kąt główki ma jedynie 69,5 stopnia), co w połączeniu z karbonową, lekką ramą i nowym Boschem stanowi bardzo fajnie spisującą się w terenie mieszankę.

 

 

Mieliśmy okazję sprawdzić to w teście, do którego Was zapraszamy: TEST: WSZECHSTRONNY E-GRAVEL CANYON GRIZL:ON CF DAILY. Warto dodać, że wszystkie modele mają na liście wyposażenia amortyzator przedni o skoku 40 mm, a masa topowej wersji wynosi poniżej 16 kg. Jeśli zestawić to z faktem, że jednostka Bosch SX generuje peak power na poziomie 600 W, ma bardzo naturalną charakterystykę pracy i maksymalny moment obrotowy 55 Nm, to robi się z tego naprawdę przyjemna zabawka! Canyon Grizl:ON w najtańszej opcji kosztuje 23 399 zł. 

 

Co z Canyonem Grail:ON?

 

 

Warto wspomnieć, że zanim na rynku pojawił się Grizl:ON, Canyon miał w swojej ofercie elektrycznie wspomaganego Grail:ON’a z charakterystyczną dwupłatową kierownicą i mocnym silnikiem Bosch Performance Line CX (85 Nm). Ten model obecnie jest w bardzo dobrych przecenach, które można znaleźć w zakładce Outlet. Nie wiemy, czy to oznacza koniec tej linii modelowej, czy zwiastuje premierę jego nowej odsłony, ale łowcy okazji mogą upolować naprawdę świetne cenowo oferty!

Strona producenta: www.canyon.com