Topeak posiada bardzo bogatą ofertę pompek obejmującą wszystkie ich kategorie - są więc pompki podłogowe, ręczne, na naboje oraz przeznaczone do amortyzatorów. Wśród pompek podłogowych, używanych chyba najczęściej wśród większości rowerzystów, rozpiętość cenowa jest dość duża. Podstawowy model w ofercie polskiego dystrybutora kosztuje 119,90 zł, tymczasem najbardziej rozbudowany model to wydatek rzędu 399,90 zł. Najtańszy wariant w tym segmencie to JoeBlow MAX HP, posiadający szereg rozwiązań znanych z droższych modeli. Wyposażony został w wąski tłok, zdolny do generowania wysokiego ciśnienia (maksymalnie 11 bar / 160 psi) oraz bardzo długi wąż i analogowy manometr. Uniwersalna końcówka TwinHead jest zgodna z zaworami Presta, Schrader oraz Dunlop. W cenie 119,90 zł otrzymamy ponadto zestaw końcówek umożliwiających pompowanie piłek oraz materaców. Model ten występuje w czterech wersjach kolorystycznych.
Zobacz też:
Nieco droższa, bo kosztująca 149,90 zł jest pompka JoeBlow Race, która otrzymała końcówkę SmartHead z przyciskiem wyboru wentyla, która zapobiega utracie ciśnienia. Długość węża wynosi 120 cm, a maksymalne ciśnienie to aż 14 bar / 200 psi.
Najnowsza pompka z serii JoeBlow to topowy model Ace, który kosztuje 399,90 zł. Posiada on innowacyjną, trójstopniową konstrukcję, która umożliwia wtłoczenie bardzo dużej objętości powietrza pod dużym ciśnieniem w bardzo krótkim czasie. Początkowo używane są dwa cylindry, dzięki czemu ciśnienie 60 psi uzyskujemy w czasie 30% krótszym niż przy użyciu standardowej pompki podłogowej. Następnie do ciśnienia 120 psi używany jest poziom drugi, który wykorzystuje tylko większy cylinder, a na samym końcu wykorzystywany jest poziom trzeci, który pozwala uzyskać maksymalne ciśnienie wynoszące aż 260 psi. Producent wykorzystał w tym modelu uniwersalną końcówkę SmartHead. Cylinder oraz podstawa wykonane zostały z aluminium, przy czym podstawa powleczona została gumą.
Drugim z topowych produktów jest zupełnie nowy model Transformer XX, który poza pompką pełni funkcję stojaka na rower. To proste rozwiązanie wydaje się być idealne dla zawodników biorących udział w wyścigach, którzy i tak zawsze muszą wozić ze sobą pompkę, a w tym wypadku zyskują dodatkowo stojak na rower. Podobnie jak JoeBlow, model Transformer XX wyposażony został w końcówkę SmartHead, a jego cylinder wykonano z aluminium. Wydajność pompki producent określił jako 160 PSI, czyli 11 bar, a jego cena wyniosła 399,90 zł.
Wśród pompek ręcznych wyróżnić należy ekonomiczny wariant modelu Peak DX, czyli Peakini. Korpus tej pompki wytwarzany jest z włókna szklanego, a jej końcówka współpracuje z zaworami Presta, Dunlop oraz Schrader. Maksymalne ciśnienie to 90 psi. Peakini kosztuje 45,90 zł. Droższym, ale bardziej rozbudowanym modelem jest RaceRocket. Kosztuje 99,90 zł, posiada cylinder wykonany z aluminium oraz wyciągany wąż z końcówką SmartHead ThreadLock, który zapobiega wyginaniu się wentyla w trakcie pompowania. Waga tego modelu to jedyne 85 g, a maksymalne ciśnienie wynosi 8 bar.
W ofercie pompek Topeaka na naboje CO2 odnajdziemy model AirBooster. Główka ta pasuje zarówno do zaworów Presta, jak i Schrader. Adapter posiada dwustronną końcówkę - z jednej strony znajduje się zawór, do którego wkręcamy nabój, a z drugiej gwint, służący do przechowywania naboju. AirBooster waży jedynie 22,5 g i współpracuje z wszystkimi nabojami CO2. W kosztującym 79,90 zł zestawie otrzymujemy jeden nabój. Komplet dwóch nabojów kosztuje 29,90 zł.
Wśród pompek do amortyzatorów odnajdziemy dwa modele. Pierwszy z nich to kosztujący 75,90 zł MicroShock o aluminiowej konstrukcji. Wyposażony został w główkę Pressure-Rite, która zapobiega uciekaniu powietrza podczas zdejmowania pompki z zaworu zawieszenia. Maksymalne ciśnienie to 300 psi (20,7 bar), a jej waga wynosi 48 g. W cenie 149,90 zł dostępny jest Pocket Shock DXG, wyposażony w końcówkę zgodną z Schrader i SID. Cylinder w tym modelu także powstaje z aluminium, nie zabrakło również analogowego manometru oraz elastycznego węża.
Dystrybutor: www.bikeman.pl