SRAM Force CX1

Drukuj

W zasadzie należało się tego spodziewać. Są rzeczy, które są najnormalniej w świecie nieuniknione. Coś jak lądowanie na tyłku przy nauce jazdy na wrotkach (wiecie, takie rolki w stylu vintage). Biorąc pod uwagę pokrewieństwo przełajów i XC przepływ technologii był… właśnie, nieunikniony.

Dziś SRAM oficjalnie ogłosił pojawienie się na rynku nowej grupy stworzonej z myślą o lubiących pościgać się w błocie.  Na warsztat wzięto komponenty Force uważane przez wielu zawodników za najlepszą z propozycji Amerykanów dla szosy, przyprawiono solidnie pomysłami ze znanej już od dwóch sezonów górskiej grupy XX1 i voila – mili Państwo, oto SRAM Force CX1.

 

 

W przełajach od sprzętu wymaga się tylko dwóch rzeczy – ma być lekki i niezawodny. Z taką myślą stworzono CX1. Sprawdzone w XC rozwiązanie z korbą o pojedynczej zębatce narrow-wide, 11 przełożeń z tyłu, przerzutka Type 2 i sukces murowany. W szczegółach rzecz ma się tak.

 
 

 

Sercem nowej grupy jest karbonowa korba wyposażona w aluminiowy pająk i pojedynczą zębatkę narrow-wide. Dostępnych będzie aż sześć długości ramienia korby – 162.5, 165, 170, 172.5, 175 i 177.5mm. Przewidziano też kompatybilność z dwoma z dostępnych standardów support’ów - BB30 i GXP. Masa ? 542g  dla BB30 (172.5mm, 42T) i  710g dla support’u GXP.

Do wyboru otrzymamy też pięć wielkości zębatek X-SYNC – 38, 40, 42, 44 i 46T. Dołóżcie do tego kompatybilność z miernikami mocy Quarq i naprawdę niską masę (75g dla zębatki 42T).

 
 

 


Było o sercu, czas na mózg – manetki ErgoDynamic™ 1x11. Lewa dzwignia to prosta i lekka (cyclocross !) dźwignia hamulca, prawa posiada zintegrowaną obsługę 11 biegów przerzutki. Manetki CX1 posiadają podobnie jak „zwykłe” SRAM’y regulację odległości od kierownicy. Masa kompletu – 277g ! (119g przód, 158g tył)

 

Zabrakło mi medycznych metafor, więc - po prostu – czas na przerzutkę. Prawdziwa rewelacja, eee…to znaczy rewolucja. SRAM Type 2 w wydaniu dla szosy ! Co prawda masa przerzutki wzrosła w stosunku do standardowego Force (ze 178g na 261g), ale w zamian otrzymujemy Cage Lock, sprzęgło cierne, cichy napęd i futurystyczny design. Jak dla mnie – bomba!

 
 

 

Kaseta i łańcuch to te komponenty, w których nie wymyślano koła na nowoi zastosowano znane i sprawdzone, standardowe komponenty z grupy Force. Mamy więc kasetę PG-1170 w wersjach 11-25T, 11-26T, 11-28T i 11-32T ważące odpowiednio 231, 247, 257 i 300g. Łańcuch to znany PC-1170 wykonany w technologii HollowPin i jak to zwykle u SRAM’a wyposażony w spinkę. Waży bardzo przyzwoite 242g.

 

 

Na ceny zestawu w polskiej sieci dystrybucyjnej trzeba jeszcze poczekać.