Spis treści:
Niezależnie od tego czy traktujemy rower jako środek codziennej komunikacji, czy korzystamy z niego typowo rekreacyjnie, prędzej czy później przyjdzie nam wymienić w nim opony. Przyczyny konieczności wymiany mogą być w zasadzie trzy. Najbardziej oczywista to zużycie bieżnika. Naturalnie, wraz z przebiegiem, opona podlega wycieraniu, aż zużyje się na tyle, że straci swoje właściwości oraz odporność na przebicia. Kolejną opcją jest uszkodzenie opony - choćby rozcięcie szkłem lub innym ciałem obcym, które sforsuje konstrukcję ogumienia na tyle mocno, że opona przestanie nadawać się do jazdy. Ostatnią przyczyną jest chęć zmiany charakteru naszego roweru. Ponieważ ogumienie jako jedyny element jednośladu ma kontakt z podłożem, jego wymiana potrafi w ogromnym stopniu zmienić właściwości jezdne każdego roweru. To ogromne pole do tuningu.
Zobacz również:
W każdym segmencie rowerów - począwszy od miejskich, crossowych i trekkingowych, przez górskie, gravelowe i szosowe (i wszystkie pozostałe, bardziej specjalistyczne) - mamy wybór w jakim kierunku chcemy skierować nasz rower. Głównie mowa o decyzji, czy wyposażyć się w opony szybsze, które mają niewielkie opory toczenia, ale gorszą przyczepność, czy raczej odpuszczamy szybkość i dynamikę na rzecz bezpieczeństwa i pewności trzymania się podłoża.
Po czym poznać, że opony są zużyte?
Wprawione oko mechanika w sekundę spostrzeże jaki jest stan ogumienia. Dla mniej zaawansowanych użytkowników jest jednak kilka podpowiedzi, które mogą pomóc rozstrzygnąć, czy już czas na zmianę. Przy oponach wyposażonych w terenowy bieżnik z klockami dobry moment na zmianę to czas, gdy ich wysokość wytrze się mniej więcej do połowy. Wówczas tracą większość ze swoich właściwości, choć trzeba mieć jasność, że nawet 10-15% ubytek to już pogorszenie działania. Oczywiście da się je dojeździć aż do pełnego starcia, ale w takim przypadku musimy liczyć się z ułomnym działaniem takich gum. Moment, gdy opona przetrze się do końca, aż do oplotu (wytrze się już cała guma) to stanowcze opóźnienie w kwestii wymiany. Przy oponach bardziej łysych, bez klockowego bieżnika - szosowych i miejskich, czy szybkich crossowych - czas na zmianę przypada na moment, gdy spostrzeżemy, że (patrząc na koło od przodu lub tyłu) nasze ogumienie robi się kwadratowe i traci swój okrągły kształt.
Co można zyskać?
Stosowanie ogumienia w dobrym stanie to nasze bezpieczeństwo i spokój sumienia. Nowe opony lepiej trzymają się nawierzchni, zapewniają krótszą drogę hamowania, a poza tym są szybsze, ponieważ mają niższe opory toczenia. Dzieje się tak, gdyż często tylko górna część bieżnika ma szybką mieszankę gumy. Gdy ta się wytrze, opony zaczynają toczyć się gorzej. Poza tym, świeże ogumienie to mniejsze ryzyko przebicia.
Wymieniając opony rowerowe na model o odmiennych właściwościach zyskać można natomiast znacznie więcej. Możemy tutaj ,,sterować” kilkoma parametrami, aby dostroić rower pod nasze potrzeby. Oto podstawowe z nich:
- Bieżnik - im bardziej łysy, bądź mający niższe klocki, tym szybszy. Z kolei im bardziej agresywny, tym bardziej przyczepny.
- Szerokość opony - im szersze ogumienie, tym bardziej komfortowe i przyczepne. Węższe opony z kolei mniej uginają się podczas jazdy, tym samym nieco lepiej się toczą, zazwyczaj są też lżejsze, dzięki czemu sprawniej nabierają prędkości. Mają jednak gorszą przyczepność i są mniej komfortowe.
- Odporność na przebicia - producenci stosują rozmaite wkładki antyprzebiciowe i wzmocnienia. Im więcej takich ,,systemów”, tym opony będą bardziej odporne na przebicia. W kwestii dobijania dętki (tzw. snake) mogą pomóc też opony o większej szerokości.
- Klasa ogumienia - tutaj nie ma czarów, jeśli chcemy nabyć opony wysokiej klasy - np. najszybsze na szosę, albo najlepiej trzymające się w terenie, musimy przygotować się na spory wydatek. Im droższe opony, tym zazwyczaj lepsze.
- Dynamika i szybkość - to parametry najczęściej skorelowane z klasą ogumienia. Opony lekkie, o niskiej masie, lepiej przyspieszają. Pozwalają jeździć szybciej przy mniejszym zmęczeniu.
Jak wybrać opony do posiadanego roweru?
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na posiadany rozmiar koła i wybrać oponę w identycznym - np. 26, 28, 29 cali. Następnie należy dobrać odpowiednią szerokość, można oczywiście kupić model szerszy lub węższy, ale z zachowaniem zdrowego rozsądku. Aby nie popsuć właściwości jezdnych poruszajmy się zakresie +/- 30% od szerokości, którą zastosował w rowerze producent. Bardzo ważne jednak, aby zawsze zostało minimum po 4 mm prześwitu (z każdej strony) między ramą i widelcem a oponą.
KIERUJEMY SIĘ WIĘC TRZEMA ZASADAMI:
- opona nie szersza/węższa o około 30%, niż stosowana fabrycznie
- szerokość maksymalna musi uwzględniać po około 4 mm prześwitu między oponami, a ramą i widelcem
- obwód opony musi być zgodny z posiadanymi przez nas kołami
Na koniec warto jeszcze dodać, że najlepiej wybierać spośród opon dedykowanych do danej dyscypliny. Czyli do roweru MTB szukamy opon do rowerów górskich, a do miejskiego opon do miasta itd. Miejcie też na uwadze, że powyższy tekst to jedynie zbiór bardzo ogólnych wskazówek, aby poprawnie wybrać opony do konkretnego typu roweru, przygotowaliśmy poradniki dotyczące każdej dyscypliny kolarstwa z osobna. Linki do nich znajdziecie na początku artykułu.