Test: Look 765 Ultegra - komfortowa legenda

Drukuj
Model 765 jest komfortowy, ale to nie znaczy, że jest wolny. Sztywność boczna Looka stoi jak zwykle na wysokim poziomie. Szymon Wołdziński

Look to jeden z tych producentów, który wielu szosowców przyprawia o gęsią skórkę. Look 765 pokazuje, że kultowa marka ma różne twarze - tym razem, przetestowaliśmy długodystansowe oblicze francuskiej szosy.

Galeria
Galeria: Look 765 Zobacz pełną galerię

Świat kolarstwa pełen jest marek, wokół których powstał swojego rodzaju kult. Szczególnie dobrze widać to w dość sentymentalnym i konserwatywnym kolarstwie szosowym, w którym tradycje, szczególnie europejskie, cenione są wyjątkowo mocno. Nie ma się czemu dziwić – przecież to w Europie rozgrywają się najbardziej mistyczne wyścigi – od wiosennych klasyków po wielkie toury, wśród których miejsce szczególne zajmuje oczywiście Tour de France. Kolarstwo dla Francuzów to jedna ze świętości. Podobnie sprawa ma się z marką Look, która chociaż nie może pochwalić się historią sięgającą końca XIX wieku, to w kolarskim półświatku jednogłośnie uznawana jest za kultową.

W jaki sposób Look wypracował sobie takie miejsce na rynku? Zapewne część zasług przypiszecie popularnym pedałom szosowym produkcji Looka, ale my powodów sławy upatrujemy w nieco innym punkcie. Kluczem jest postać francuskiego szosowca Bernarda Hinaulta, który 5-krotnie wygrał Tour de France i związany był między innymi właśnie z marką Look. Możecie sobie wyobrazić, kim Hinault jest w oczach Francuzów…

Przenieśmy się jednak do teraźniejszości. Od lat 80. XX wieku wiele się zmieniło, a rynek nie stał w miejscu, ewoluując w różnych kierunkach. LOOK ma w swoim portfolio bolidy na wskroś nowoczesne – wystarczy wspomnieć stopień integracji w modelu 795. Te modele słyną jednak nie tylko z charakterystycznego wyglądu, ale i niemałej ceny. W sezonie 2016 nasze spojrzenie zwrócił nieco inny model, który na pierwszy rzut oka wyglądał… na wskroś konserwatywnie. Dopiero po bliższych oględzinach okazał się przedstawicielem jednego z popularniejszych segmentów współczesnego rynku szosowego – mowa tu o rowerach komfortowych (tzw. endurance). Na warsztat wzięliśmy niepozornie wyglądający model Look 765 Ultegra.

Rama

Look swoją pierwszą karbonową ramę stworzył już w 1986 roku. Od tego czasu upłynęło aż 30 lat, podczas których Francuzi dopracowywali autorskie technologie budowy ram z kompozytu węglowego. Kunszt obróbki karbonu widać dobrze na przykładzie modelu 765. Jak przystało na model endurance, ogromny nacisk kładziono w tym wypadku na pochłanianie drgań. To dlatego w odpowiednich miejscach (rury łańcuchowe oraz widelec) zastosowano naturalne włókna lniane, pomagające w absorbcji drgań i poprawiające komfort. Oczywiście wiodącym materiałem w całej ramie jest karbon, który dba o sztywność boczną i wytrzymałość ramy, ale asysta wspomnianych powyżej włókien lnianych pozwala wycisnąć z karbonu jeszcze więcej komfortu.

 

Wspomnieliśmy, że Look 765 to na pierwszy rzut oka szosa wyglądająca dość tradycyjnie. To tylko pozory, bo już przykładowo geometrii nie nazwiemy konserwatywną. Poszczególne wymiary ramy 765 dostosowano do jazdy długodystansowej, w której szczególnie docenia się nieco bardziej wygodną pozycję. Mamy więc skróconą rurę górną oraz podwyższoną sterówkę, a więc duet dbający o to, byśmy mogli usiąść nieco bardziej wyprostowani. Trzecim elementem geometrii segmentu endurance jest dłuższy chainstay (rury łańcuchowe), które poprzez wydłużenie zwiększają swoje możliwości ugięcia i także dbają o lepsze pochłanianie drgań podczas jazdy po nierównościach.

W widelcu oraz rurach łańcuchowych (czyli chainstayu) zastosowano miejscami włókna lniane, które poprawić mają poziom pochłaniania drgań.Tomasz Wienskowski
Look 765 to przede wszystkim karbonowa rama wykonana na najwyższym poziomie.Tomasz Wienskowski

Pomimo wszystkich rozwiązań dbających o komfort jazdy rower szosowy w dalszym ciągu musi być szybki, a co się z tym bezpośrednio wiąże i sztywny. Wiecie co jest jednym z większych kolarskich grzechów? Rozgotowany makaron… no właśnie. Rower też nie może być „rozgotowany”, musi być „al dente”! Dlatego Look nie zapomniał w modelu 765 o rozwiązaniach, ogólnie uznawanych za wzór sztywności – tylny trójkąt w dolnych partiach jest asymetryczny, suport otrzymał standard PressFit BB30, a rura sterowa ma kształt trapezu (tzw. tapered) – dwa ostatnie rozwiązania to dziś już naprawdę „must have” w konstrukcjach, gdzie oczekuje się przyzwoitej sztywności, ale z dziennikarskiego obowiązku wspomnieć o nich trzeba!

Wyposażenie

Look 765 dostępny jest w 4 wariantach wyposażenia, bazującego na produktach Shimano: Ultegra Di2, Ultegra (kompletna), Ultegra (z dodatkiem FSA) oraz 105. My mieliśmy okazję jeździć na wariancie drugim od dołu, a więc rowerze wyposażonym w kombinację mechanicznej Ultegry oraz podzespołów marki FSA. Po pierwsze ten wariant oraz model ze 105-tką uświadamia, że Look produkuje także rowery dla zwykłych śmiertelników (przy czym nadal pamiętać trzeba, że należy do grona marek „premium”).

W testowanym przez nas modelu znaleźliśmy klamkomanetki oraz tylną przerzutkę z grona Shimano Ultegra.Tomasz Wienskowski
Look zastosował w testowanej przez nas konfiguracji pewne oszczędności, jak chociażby kilka produktów FSA.Tomasz Wienskowski

Do rzeczy jednak. Na pokładzie naszego komfortowego ścigacza znajdziemy klamkomanetki oraz przerzutkę tylną Shimano Ultegra, przerzutkę przednią Shimano 105 oraz mechanizm korbowy FSA Gossamer Pro. Działanie całości, pomimo lekkiego wymieszania, to wysoki poziom znany z grupy Shimano Ultegra, któremu w pełni dorównuje przerzutka przednia 105. Oczywiście wolelibyśmy widzieć tutaj korbę Shimano Ultegra albo chociaż Shimano 105, które pod kątem sztywności stoją na bardzo dobrym poziomie. FSA Gossamer Pro jest pod tym względem poprawna, nie rozczarowuje, ale też nie zachwyca. Jeśli chodzi o napęd uwagę zwraca jeszcze dobór przełożeń: kompaktowa korba 50/34 oraz kaseta 11-32 to bardzo miękki zestaw, który nawet początkującym pozwoli na spore harce po górskich ściankach. Dobór przełożeń jest uzasadniony, bo w końcu nie mamy tutaj do czynienia z rasową wyścigówką, a maszyną długodystansową.

 

Wszystkie z modeli 765 stoją na kołach Mavic Aksium, katalogowo odzianych w opony Continental Ultra Sport o szerokości 25 mm – to dobry wybór, bo z doświadczenia wiemy, jak dużo komfortu i przyczepności daje szersza opona. W naszym egzemplarzu testowym znaleźliśmy opony Mavica o szerokości 23 mm, które naszym zdaniem w konstrukcji tego typu radzą sobie gorzej, niż opony 25 lub nawet 28 mm.

Pozostałe komponenty, od hamulców, przez kokpit i sztycę to produkty FSA. Warto podkreślić, że model 765 posiada sztycę o niewielkiej średnicy 27,2 mm, która także zastosowana została z myślą o podniesieniu komfortu jazdy.

Mniejsza średnica sztycy (27,2) daje większe możliwości ugięcia i poprawę komfortu.Tomasz Wienskowski
Nieco większe gniazda wewnętrznego prowadzenia linek ucieszą z pewnością mechaników. Rama 765 kompatybilna jest też z Di2.Tomasz Wienskowski

Wrażenia z jazdy

Oczywiście pierwszym, co czujemy po rozpoczęciu jazdy na 765 to wygodna pozycja – stosunkowo wygodna, bo oczywiście nie jest to turystyczny trekking, tylko rower szosowy! Względem wyczynowych konstrukcji nastawionych na ściganie siedzimy bardziej wyprostowani, ale kiedy chcemy przysłowiowego „zagięcia”, zawsze umożliwia nam to dolny chwyt.

Look 765 UltegraSzymon Wołdziński

Nasz Look radzi sobie z pochłanianiem drgań bardzo przyzwoicie, co również odczuwamy niemal od razu. Trudno żeby było inaczej, bo francuscy konstruktorzy naprawdę stanęli na głowie, by 765 był długodystansowcem z krwi i kości – po pierwsze materiały (karbon z lnianymi „insertami”), a po drugie konstrukcja: dłuższy ogon i cienka podsiodłówka. To musi działać, a kiedy dodamy do tego opony o szerokości 25 mm, możemy płynąć przez dziesiątki kilometrów w sposób komfortowy i przyjemny.

Look 765 zachowuje też odpowiednią sztywność boczną – ta jednak była nieco zakłócana poprzez korbę FSA Gossamer Pro, która naszym zdaniem stoi nieco niżej niż Ultegra. Jak na rower karbonowy testowany przez nas wariant nie należał również do najlżejszych, ale to akurat ma swoje uzasadnienie – Look zastosował tu nieco cięższych podzespołów (patrz koła i napęd), aby obniżyć cenę roweru. W ogólnym rozrachunku kompromisy są całkiem udane, a rower prezentuje bardzo dobry stosunek ceny do jakości (oczywiście jak na markę premium).

 

Podsumowanie

Look 765 to bardzo udana konstrukcja segmentu endurance, która prezentuje francuskiego producenta z nieco innej perspektywy niż ta, którą znaliśmy do tej pory. Nie znajdziemy tu charakterystycznej dla Looka integracji i skrajnie wyczynowego pazura – cechy te ustąpiły miejsca komfortowi i nieco bardziej racjonalnemu cenowo wyposażeniu. W ogólnym rozrachunku Look za cenę 10 499 zł oferuje nam zaawansowaną ramę oraz widelec, które wyewoluowały w stronę dostarczenia jak największej przyjemności z jazdy na długich dystansach oraz wyposażenie ze średniej półki, które pracuje solidnie. Co więcej rower nie tylko cieszyć Was będzie podczas jazdy, ale i kiedy po prostu na niego spojrzycie. W końcu to Look, a tak kultowe rowery kocha się całodobowo. 

Specyfikacja

Look 765 Ultegra
  • Rama 765 Carboflax
  • Widelec Look 765
  • Stery VP
  • Oś Suportu Press Fit PF30
  • Mech.Korbowy FSA GOSSAMER PRO COMPACT 50X34
  • Wsp. Kierownicy FSA OMEGA +/-6°
  • Wsp. Siodła FSA GOSSAMER 27,2 / 350MM
  • Kierownica FSA VERO COMPACT
  • Przerzutka Przód SHIMANO 105 11V 5800
  • Przerzutka Tył SHIMANO ULTEGRA 6800
  • Hamulce FSA GOSSAMER
  • Manetki SHIMANO ULTEGRA 2X11V 6800
  • Siodło SELLE ITALIA FLOW
  • Koła MAVIC AKSIUM
  • Kaseta SHIMANO 105 11V 11X32 5800
  • Opony CONTINENTAL ULTRA SPORT II 700X25
  • Waga 8.25kg
  • cena: 10499.00 zł
Katalog 2016 LOOK

Dystrybutor: www.porebarowery.pl

Fot. Tomasz Wienskowski

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj