Niner Jet 9 RDO w praktyce

Test 29-calowego roweru full suspension Niner Jet 9 RDO

Drukuj

Jet 9 RDO to łakomy kąsek dla miłośników w pełni zawieszonych twentyninerów. Niner znany jest z dopracowania swoich rowerów w każdym calu. Czy tak jest w rzeczywistości?

Galeria Niner Bikes, 29er Niner Bikes, 29er Niner Bikes, 29er
Niner Jet 9 RDO w obiektywie Zobacz pełną galerię

Budowa
Jeden z pierwszych karbonowych fulli Ninera bazuje na aluminiowym pierwowzorze. Jet 9 RDO zwiększył jednak skok zawieszenia do 100mm (z 80mm) i jest dedykowany do widelców 100-120mm. Autorska zawiecha CVA™ oparta jest na wirtualnym punkcie obrotu. System dedykowany jest do twentyninerów z obniżonym środkiem suportu. Niskie położenie dolnego wahacza zmniejsza opór stawiany napędowi i poprawia efektywność pedałowania. Pomimo dużej separacji pracy napędu i tylnego zawieszenia, amortyzacja jest w pełni aktywna w każdych warunkach terenowych. Producent dodaje, że CVA™ działa w ten sam sposób niezależnie od używanego przełożenia. Dzięki temu separacja napędu od zawieszenia jest identyczna na każdym trybie i tarczy.
 

W monolitycznej ramie Jet 9 RDO zastosowano standardowe łożyskowanie punktów obrotu oraz tytanowe pokrycie ochronne newralgicznych części. Taperowana główka sterowa (1-1/8”, 1.5”) zwiększa sztywność przedniej części roweru, chociaż nieco dziwi dość wysoka główka sterowa (120mm). W testowanym przez nas modelu z widelcem 100-milimetrowym nie stanowi to przeszkody, ale w wersji 120-milimetrowej zajęcie sportowej pozycji może być utrudnione. Tylna oś w rozmiarze 142mm x 12mm stanowi solidne podparcie, które dodatkowo jest usztywnione przez przednią oś 15QR.

Budowa karbonowych rur jest solidna - szeroki przekrój boczny gwarantuje wysoką sztywność. Sama konstrukcja nie należy do najlżejszych (2270g z tłumikiem), ale za to bez obaw możemy wjechać Ninerem w niemal każdy teren. Skuteczność działania napędu ogranicza nieco brak możliwości montażu napinacza (eliminuje to nowy model Niner RIP 9 RDO). Interesującym dodatkiem jest tytanowa płytka na widelcu, która zapobiega uszkodzeniom ramy od spadającego łańcucha. Podkreślenia wymaga również zastosowanie wewnętrznego prowadzenia kabli. Niektórzy użytkownicy wskazują na trudności podczas instalacji i obsługi pancerzy, która wymaga stosunkowo dużej precyzji.

 

Niner udziela kupującym pięcioletniej gwarancji C5 Carbon Warranty na karbonową ramę. Jak na przeznaczenie roweru do XC/endurance jest to dość długi okres, co tym bardziej zasługuje na uznanie. Warto dodać, że rowery producenta testowane są nie tylko przez pracowników firmy, ale ich badaniem w terenie zajmują się także osoby spoza koncernu, w tym doświadczeni zawodnicy. Wszystko to pozwala na stworzenie sprzętu dostosowanego do wymagań użytkowników, czym Niner często się szczyci.

Niner Jet 9 RDO w pełnej krasie

Geometria Ninera stanowi kompromis pomiędzy ostrym stylem zawodniczym a swobodną jazdą po górskich szlakach. W testowanym przez nas rozmiarze M kąt główki wyniósł 71.5°, a rury podsiodłowej - 74°. W porównaniu do poprzedniej wersji aluminiowej wydłużony tylny widelec do 455mm, co z jednej strony nieco hamuje uphillowe zdolności Ninera, ale z drugiej daje większą stabilność na zjazdach. Popularne ostatnio parametry pomiarowe (więcej w ostatnim tekście dotyczącym geometrii) wynoszą odpowiednio: stack - 612mm i reach - 422mm. W skrócie ich wielkość nakazuje sądzić, że Jet 9 RDO jest dość długi, ale w trakcie jazdy rower zachowuje się zwinnie, bardziej niż wskazywałyby na to parametry geometryczne.

 

Jazda
Jet 9 RDO nie jest rowerem trudnym do opanowania. Przewidywalność toru jazdy i stosunkowo duża zwrotność (jak na geometrię i 29-calowe koła) plasuje sprzęt w kategorii zwinnych rowerów do AM. W zaskoczenie wprawiły nas podjazdy, które Ninerowi nie sprawiają większych problemów, przynajmniej jeśli chodzi o przyczepność i jazdę po obranym kierunku. Nawet na stromych pagórkach tylne koło twardo trzyma się podłoża. Niewielkie skrócenie tylnego widelca umożliwiłoby minimalnie efektywniejsze przekazywanie energii pedałującego, ale mocne odseparowanie napędu od zawieszenia rekompensuje w dużej części ten problem. Z drugiej jednak strony tylny widelec gwarantuje stabilność na zjazdach, która była przez nas wyraźnie odczuwalna. W połączeniu z system CVA™ i szeroką, 710-milimetrową karbonową kierownicą Ninera sterowanie rowerem nie stanowiło trudności. W kierowaniu pomagają gripy lock-on Lizard Skin Charger, które nie pozwalają wyślizgnąć się nawet wilgotnym dłoniom czy rękawiczkom. 100-milimetrowy widelec Fox Float RP23 z goleniami pokrytymi materiałem Kashima znakomicie wybiera nierówności, szczególnie w połączeniu z wydajnym i łatwo-konfigurowalnym damperem Fox Float RLC.

Wewnętrzny system prowadzenia pancerzy w Jet 9 RDO

Osprzęt SRAM XO/X9 pozwala na precyzyjną zmianę przełożeń, a zestawienie korby (38x24) i kasety (12-36) pozwala na dość swobodną jazdę w każdym niemal terenie. Hydrauliczne hamulce Magura MT6 stanowią dobre uzupełnienie wyczynowej maszyny. Dwutłoczkowe zaciski wykonane z jednoczęściowego odlewu gwarantuję bardzo dużą siłę hamowania, szczególnie w połączeniu ze 180-milimetrowymi tarczami. Warto dodać, że Magura stawia na automatycznę regulację klocków oraz szybki system odpowietrzania Easy Bleed Technology. Radialny korpus klamki oraz jej konstrukcja umożliwiają precyzyjną modulację.

Zestaw kół American Classic 29" Race stanowi miłe zaskoczenie. Do tej pory nie ujeżdżaliśmy twentyninerowych modeli AC, ale ta wersja sprawdza się bardzo dobrze. Obręcze są sztywne, a połączenie 32 stalowymi szprychami wzmacnia konstrukcję. W kołach producenta użytkownicy często narzekają na niską wytrzymałość i smarowanie piast, niemniej przy odpowiedniej konserwacji nie ma z nimi większych problemów. Do zestawu zastosowano zestaw opon WTB Wolverine 2.2 (przód) oraz WTB ExiWolf 2.1 (tył), które dają duże pole do popisu. Wysoki bieżnik (szczególnie przedniej gumy) gwarantuje dobrą przyczepność, a dość gęsto zestawione klocki boczne (w obydwu wersjach) zwiększają poczucie pewności siebie na ostrzejszych zakrętach.

 

Podsumowanie
Niner Jet 9 RDO to solidny sprzęt legendarnego Ninera. Firma nie jest zbyt popularna w naszym kraju, ale na zachodzie od wielu lat święci triumfy. Jeśli szukamy nietypowego i mocnego roweru XC/endurance, to Jet 9 RDO może okazać się strzałem w dziesiątkę. Geometria stawiająca na kompromis pomiędzy wyczynem a komfortem wskazuje na dedykowanie roweru dla dość szerokiej grupy odbiorców. 100-milimetrowe zawieszenie i widelec o takim samym skoku wygładzają bardzo wiele z przeszkód, które twentyniner spotka na swej drodze. Jednym słowem, rower dla miłośników mocnej jazdy, którzy szukają niezłej machiny do podjeżdżania, a jednocześnie pozwalającej na komfortowy i szybki zjazd.

Specyfikacja

  • Rama: Jet 9 RDO
  • Rozmiary: S, M, L, XL
  • Widelec: Fox Float RP23 Kashima
  • Tłumik: Fox Float RLC w/Trail Adjust
  • Stery: FSA Zero Stack 1-1/8”, 1.5”
  • Środek suportu: PF30
  • Korby: SRAM XO 170mm PF30 Red 38X24
  • Łańcuch: KMC X10L
  • Przednia przerzutka: SRAM X9
  • Tylna przerzutka: SRAM X9
  • Manetki: SRAM XO
  • Kaseta: SRAM PG-1070 10sp 12-36
  • Hamulce: Magura MT6 180/180mm
  • Koła: American Classic 29" Race, tubeless ready
  • Opony: WTB Wolverine 2.2 (przód), WTB ExiWolf 2.1 (tył)
  • Kierownica: Niner Flat Top Carbon 710mmx 31.6mm 9 degree
  • Gripy: Lizard Skin Charger
  • Mostek: Niner 90mm Alloy
  • Siodło: WTB Vigo
  • Wspornik siodła: Niner 400mm carbon
  • Waga: 11,9kg
  • Cena: $3999 (ok. 12000zł)

Fot.: Maciej Łuczycki