Test: Pompka SKS-Germany Airworx Plus 10

Drukuj
Tomasz Makula

Do redakcyjnego warsztatu zawitały kolejne rowerowe akcesoria, mające na celu usprawnienie serwisu naszych jednośladów. Wśród nich znalazła się również stacjonarna pompka SKS Airworx Plus 10.0, która wyszła spod ręki niemieckiego producenta SKS-Germany.

Uhonorowana marka z siedzibą w Sundern pochwalić się może prawie stu letnią historią, a produkty sygnowane jej charakterystycznym, pomarańczowym logo znane są wśród miłośników dwóch kółek z wysokich standardów funkcjonalności i jakości. SKS-Germany do dziś ulepsza i rozwija swoje produkty, a w swoim katalogu oferuje szeroką paletę akcesoriów, których głównym celem jest zapewnienie użytkownikom jak największego komfortu podczas rowerowych wycieczek. SKS słynie oczywiście z produkcji błotników, ale zaraz obok nich znajdziemy całą gamę popularnych na rynku pompek - zarówno tych mobilnych, jak i warsztatowych. Warto wiedzieć, że niemiecki producent tworzeniem pompek zajmuje się już od 1932 roku, podczas gdy błotniki do oferty SKS-a weszły w latach 80'.

 

 

Zobacz też:

 

 

 

To sprawa oczywista, że pompka stacjonarna jest podstawowym i jednym z ważniejszych elementów wyposażenia naszego domowego serwisu. Każdy szanujący się kolarz, niezależnie od tego czy wybiera się na szosę czy na górski szlak, przed treningiem rzetelnie sprawdza poziom ciśnienia powietrza w kołach swojego roweru. Odpowiednie ciśnienie w znacznym stopniu poprawia komfort jazy, a niedopompowane koło, jak wiadomo, jest prostą drogą do złapania gumy.

Dlatego właśnie nawet przy tak prostym zakupie, jakim na pierwszy rzut oka może wydawać się pompka rowerowa, warto zastanowić się dwa razy czy nie lepiej wydać odrobinę więcej i móc z głową wolną od zmartwień przygotowywać rower i następnie cieszyć się jazdą. Czy warto zatem wydać ponad 200 złotych na stacjonarną pompkę? Nad powyższym zastanawiamy się przy okazji testu modelu SKS Airworx Plus 10.0.

 

 
 

 

 

Rzut oka

Airworx Plus 10.0 to pompka o solidnej, wytrzymałej konstrukcji. Odpowiadają za to oczywiście stalowy cylinder oraz metalowa podstawa, której szeroki rozstaw i duża powierzchnia odpowiedzialne są za stabilność podczas użytkowania. Dodatkowo matowy, ciemny kolor i charakterystyczne, pomarańczowe wykończenia nadają pompce ciekawy design. 

 

 

 

 

Na końcu długiego wężyka, który tym samym bardzo ułatwia korzystanie z pompki, znajdziemy plastikową głowicę typu Multi Valve. Jest to standardowa końcówka z powszechnie stosowaną dźwignią blokującą. Głowica kompatybilna jest zarówno z wentylami typu Presta, jak i Schrader. Dodatkowo w zestawie znajdziemy specjalne adaptery, które umożliwią nam napompowanie między innymi piłek czy materacy. Sprawia to, że SKS Airworx Plus 10.0 jest uniwersalnym narzędziem, z którego możemy skorzystać również poza ścianami naszego warsztatu. Praktycznym rozwiązaniem jest możliwość zawieszenia głowicy przy rączce. Ułatwia to przechowywanie, jednocześnie zapobiegając plątaniu się wężyka. 

Punktem godnym osobnej uwagi jest to, że pokrywa głowicy posiada dwie śruby, po których odkręceniu nadarza się możliwość wymiany schowanych wewnątrz gumowych końcówek dla danego typu wentyla. W przypadku kiedy wewnętrzne gumowe elementy się zużyją, bez problemu możemy je w takim wypadku wymienić - elementy te dostępne w sklepach handlujących produktami SKS-a. Warto natomiast wiedzieć, że każda ze wspomnianych gumek ma swojego rodzaju "dwa życia", bo jeśli jedna strona się zużyje, wystarczy gumkę odwrócić i głowica będzie działać jak nowa.

 

 
 

 

 

Elementem o którym nie możemy nie wspomnieć jest manometr umieszczony w górnej części pompki. Znajdziemy na nim duże, czytelne oznaczenia i precyzyjny wskaźnik ciśnienia. Czego dowiemy się jeśli rzucimy okiem na znajdujące się tam oznaczenia? Pompka osiąga maksymalne ciśnienie na poziomie 10 Barów (około 144 PSI). Jest to wartość, która zadowoli zdecydowaną większą część użytkowników. Przy manometrze znajdziemy również pokrętło regulujące ciśnienie. Dlatego jeśli w trakcie pompowania zdarzy nam się pójść o jedno pchnięcie za daleko, to z łatwością będziemy mogli obniżyć ciśnienie tak, aby znalazło się na odpowiednim dla nas poziomie. Taka możliwość w sposób szczególny przypadła do gustu redakcyjnym serwisantom.

 

 

 

 
 

 

 

Jak działa?

Wspomniana wcześniej stabilna konstrukcja oraz długi, wysokociśnieniowy wężyk sprawiają, że korzystanie z pompki jest wygodne. Dodatkową cechą in plus jest jej wysokość. 730 mm długości tłoku sprawia, że pompowanie odbywa się w komfortowej pozycji. Trzeba jednak pamiętać o dokładnej blokadzie głowicy na wentylu. Zaniedbanie tej czynności skutkować będzie uciekaniem powietrza w trakcie pompowania.

 

 
 

 

 

Elementem do którego ktoś mógłby się przyczepić to fakt, że wraz ze zbliżaniem się do maksymalnego poziomu ciśnienia jaki osiągnąć może testowana przez nas pompka, kiedy to musimy użyć większej siły nacisku, jej rączka nieznacznie się ugina. Wykonana jest ona jednak z dobrej jakości solidnego tworzywa sztucznego i niemożliwym wydaje się uszkodzenie tego elementu.

Pompka sama w sobie jest bardzo efektywna. Długi cylinder pozwala na jednorazowe wtłoczenie sporej ilości powietrza do opony, co pozwala nam na szybkie i sprawne pompowanie bez konieczności męczącej gimnastyki. 

Podsumowanie

Czy pompka SKS Airworx Plus 10.0 jest warta swojej ceny? Jako wyznawcy zasady, że chytry dwa razy traci, twierdzimy, że jak najbardziej! Solidna konstrukcja i wysokiej klasy komponenty pozwolą nam na długie oraz bezawaryjne korzystanie z pompki. Niemiecki producent dostarcza nam produkt, który jakością znacznie góruje nad marketowymi, tańszymi pompkami. Wiadomym jest, że lepsze jest droższe, ale świadomość dobrze wydanych pieniędzy to przecież najlepsza część zakupów.

 

SKS-Germany Airworx Plus 10.0

SKS-Germany Airworx Plus 10.0
  • Cena: 239.00 PLN
  • Cylinder: stal
  • Końcówka: Multi Valve Head do wszystkich typów wentyli
  • Długość: 730 mm
  • Maksymalne ciśnienie: 10 bar / 144 psi
  • Uwagi: precyzyjny manometr, stalowa podstawa, pokrętło regulujące ciśnienie
Pompki stacjonarne SKS-Germany GDZIE KUPIĆ

 

Dystrybucja: velo.pl / unibike.pl

Fot. Tomasz Makula