Test: Sakwy SKS-Germany Infinity Urban z uniwersalnym bagażnikiem

Testujemy kolejne elementy ekwipunku z uniwersum niemieckiego producenta - torby SKS-Germany Infinity Urban Sidebag oraz bagażnik Infinity

Drukuj
Sakwy rowerowe SKS-Germany Infinity Urban Szary Szum

SKS-Germany Infinity to ekosystem produktów niemieckiego producenta, który ma umożliwić wygodne i bezproblemowe korzystanie z sakw rowerowych - przetestowaliśmy zatem ich nową sakwę Infinity Urban Sidebag w parze z błyskawicznym w montażu i uniwersalnym bagażnikiem Infinity.

Niemiecki producent tworzy wiele ciekawych akcesoriów, którymi z łatwością możemy dostosowywać nawet najbardziej “oporne” rowery do nowych celów - mamy tu na myśli błotniki, bagażniki, ale i szereg drobnych akcesoriów czy wszelkiej maści pompki rowerowe. Generalnie w portfolio SKS-Germany znajdziemy co najmniej kilka rodzajów produktów, które przydadzą się w naszym wyprawowym ekwipunku, zatem wcale nas nie dziwi, że firma już od dłuższego czasu rozwija także swoją ofertę na sakw i toreb rowerowych do użytku codziennego, ale i wyprawowego. 

 

 

 

 

W dzisiejszym teście przedstawimy Wam sakwy z serii Infinity, której centrum jest opisywany już u nas w przeszłości bagażnik Infinity Universal (video test samego bagażnika przypominamy Wam na końcu tego artykułu). W wielkim skrócie: jest to aluminiowy bagażnik tylny, montowany bezpiecznie (i dla bagażu, i dla ramy - tu warto pamiętać o przyklejeniu na tylne widełki ochronnej folii, dołączonej w zestawie) na tylnych widełkach roweru. Jego instalacja jest absurdalnie łatwa, a sztywność konstrukcji taka, jakby była przykręcona do ramy. Bagażnik jest wyposażony w złącze MIK, do którego możecie przypiąć ogromną gamę akcesoriów wielu producentów. Co ważne - bagażnik Infinity SKS-Germany dostępny też jest w wersji z systemem montażu AVS od marki Atranvelo. Mamy możliwość przypięcia do niego tylnej lampki ładowanej przez USB o bardzo dobrych parametrach i - co warte podkreślenia - nie wolno nam na tymże bagażniku instalować fotelików dla dzieci.

 

 

 

Pierwsze wrażenie

Sakwy SKS-Germany Infinity Urban Sidebag to ważące 1100 g (sztuka) torby wykonane z solidnych materiałów, mające 20 l pojemności i zamykane od góry zamkiem błyskawicznym. Ich zamknięcie jest także zwijane, co zwiększa szczelnośc i pozwala regulować pojemność, a magnetyczna klamra niemal automatycznie zabezpiecza torbę przed rozwinięciem. Na zewnątrz w oczy rzucają się elementy odblaskowe i podgumowane newralgiczne elementy torby. Sama nazwa pozycjonuje obszar ich używania jako miasto, ale nie tylko w mieście mieliśmy okazji ich używać.

 

 
 

 

 

Miejska odporność

Miejska na pewno jest norma IP64. W wielkim uproszczeniu mamy dość wysoką odporność na otarcia czy kontakt z ostrymi przedmiotami, torbie nie straszny jest pył, a wodoodporność określa się jako “bryzgoszczelność” (sakwy wytrzymają kilka minut jazdy w deszczu bez zamoczenia wnętrza). To mniej więcej znaczy tyle, że jak jedziecie przez miasto, to macie zwykle gdzie się schować, a jak jesteście poza miastem, to macie kilka minut, żeby znaleźć schronienie na wypadek oberwania chmury. Kiedy zostawicie rower w bezpiecznym miejscu, możecie szybko odpiąć sakwę i założyć do niej solidny pasek z obrotowymi karabińczykami (w zestawie) do noszenia na ramieniu. Wielkim plusem materiału, z którego jest wykonana torba, to łatwe czyszczenie wilgotną szmatką z mikrofibry. 

 

 
 

 

 

Wnętrze i organizacja

Wnętrze torby wyposażono w dużą, zapinaną na rzep kieszeń wewnątrz głównej komory od wewnętrznej strony, która jest zabezpieczona pianką i w której możemy bezpiecznie transportować np. laptopa aż do 15 cali. Dodatkowo na zewnątrz tej kieszeni mamy dwa siateczkowe organizery. Na zewnątrz mamy jedną kieszeń na drobne przedmioty, wykończoną wewnątrz niebieskim materiałem. Wielka szkoda, że takiego materiału nie zastosowano wewnątrz głównej przestrzeni sakwy, bowiem jest ona - co jest zaletą - bardzo głęboka, ale niestety czarna i bardzo trudno dostrzec poszukiwany w niej element naszego ekwipunku.

 

 
 

 

 

Dodatkowo…

Na wyposażeniu sakwy mamy także redukcje pozwalające na jej pewne zapięcie do bagażników innych producentów, na przykład stalowych, które są wykonane z rurek lub prętów o mniejszym przekroju. Klamra stabilizująca sakwę jest dość długa i umożliwia łatwe jej dopasowanie do niemal każdego bagażnika. 

Kiedy używamy SKS-Germany Infinity Urban Sidebag z dedykowanym bagażnikiem SKS-Germany Infinity Universal, niestety tracimy możliwość założenia górnej torby Infinity Topbag mocowanej do złącza MIK, ale możemy użyć tę przestrzeń w inny sposób, np. przytroczyć rollbag, jeśli łącznie 40 litrów w dwóch sakwach byłoby wciąż niewystarczające.

 

 
 

 

 

Wrażenia z jazdy

W teście SKS-Germany Infinity Urban Sidebag nie wybraliśmy się na kazachskie stepy, ale kilka wycieczek z dziećmi się odbyło. Polnymi drogami i z całą masą rzeczy, które na wyjazd trzeba zabrać, ale też ważnymi dla dzieci artefaktami znalezionymi na miejscu, które trzeba zabrać do domu. Pył, piach, jedna burza z oberwaniem chmury - nic nie przemokło, nic się nie uszkodziło. Co ważne - nic nie hałasowało i nic się nie obluzowało. Torby trzymały się pewnie. Trzeba rzecz jasna liczyć się z tym, że ogon roweru trochę zacznie się za nami “ciągnąć”, bo już sam bagażnik i dwie sakwy to w sumie około 3 kg. To całkiem niewiele jak na szczelne, wytrzymałe rozwiązania. 

 

 

 

 

Dla kogo?

Te sakwy są niemal dla każdego, kto ich potrzebuje. Są estetyczne, więc nadadzą się na dojazdy do pracy czy na zakupy po pracy. Zabezpieczą nasze rzeczy przed pyłem, zachlapaniem i pozwolą dowieźć suche i działające. Natomiast nie balibyśmy się ich użyć w sytuacji okazjonalnych dłuższych wyjazdów. Jeśli nie jest się zawodnikiem ultra kolarstwa, to nie ma żadnych przeszkód używać ich także na potrzeby kilkudniowych wyjazdów. Tym, którzy wybierają się na podróż dookoła świata radzimy jednak cięższe, całkowicie wodoodporne produkty dostosowane do znacznie cięższych warunków. 

Producent: www.sks-germany.com