Po limitowanej wersji poświęconej Tour de France, w której większość srebrnych elementów wykonanych z metalu została przyciemniona, a pomalowane na srebrno oraz czerwono elementy stały się żółte, przyszedł czas na kolejną wersję, stworzoną po to, by sprzedaż Red'a utrzymać na zadowalającym poziomie. Edycja Black, pozbawiona jakichkolwiek technicznych udoskonaleń w stosunku do zwykłej odmiany, będzie wykorzystywać czarną kolorystykę części metalowych znaną z żółtej "Limited Tour Edition" i połączy ją z wykończeniem pomalowanym na kolor srebrno-czerwony, znanym z pierwotnej wersji.
W przeciwieństwie do żółtej odmiany, która sprzedała się w ilości 5000 grup, nowy Black Red nie będzie limitowany, a jego dostępność nie ma być ograniczona dla jakiekolwiek komponentu - w sprzedaży będą wszystkie stopniowania kaset, czy też korby pod system GXP lub BB30.
Podobno już podczas wiosennych klasyków, SRAM Black Red znajdzie się na wyposażeniu rowerów takich ekip jak: RadioShack, Liquigas-Cannondale, Garmin-Cervélo oraz Saxo Bank-Sungard. W sprzedaży nowa grupa Black Red znajdzie się w marcu, jednak na razie nie wiadomo czy cena będzie wyższa od klasycznej wersji.
Info: www.sram.com