Generalnie rzecz ujmując pomysł stopniowego zwiększania liczby biegów z tyłu, szczególnie w rowerach górskich, spotyka się wśród użytkowników z ograniczonym entuzjazmem. Obawy do trwałości trybów z coraz cieńszymi zębatkami, jak i ich coraz większa podatność na zabrudzenia, związana z malejącą odległością między kołami zębatymi, to tylko dwie przyczyny obaw, które warto wymienić. Dochodzi do nich jeszcze fakt obaw o brak kompatybilności z wcześniej dostępnym osprzętem, jak najbardziej uzasadniony. Na tym tle, ciesząc się mimo wszystko z nowych alternatyw, jakie się pojawią, z nie mniejszą radością powitać wypada komponenty, które pozwolą udoskonalić już wcześniej dostępne systemy. Należy do nich bez wątpienia nowa kaseta SRAMa nazwana XG999, jak najbardziej tradycyjnie 9-biegowa.
W trybie tym wykorzystano tę samą wyjątkową technologię, co w zębatkach użytych w zestawie XX, jak i w szosowej PowerDome. Tu także część zębatek wykonana została z jednego bloku stali, choć tym razem jest ich siedem, a całość obrobiono i wykończono precyzyjnie CNC. Identycznie, jak w przypadku trybu z grupy XX, użyto tu ażurowej konstrukcji z wybranymi fragmentami materiału, dzięki czemu błoto dosłownie przelatuje przez tryb i nic nie zakłóca pracy napędu. Całość zabiegów w efekcie sprawia, że tryb jest mocny, lekki i precyzyjny. I kompatybilny z dotychczas dostępnymi napędami, bez względu na ich producenta.
Waga: 175 gramów
Użyte technologie: X-Glide i X-Dome design
Ilość biegów: 9
Materiał: stal Cr-Mo 4140 obrabiana CNC
Materiał dużej zębatki: aluminium 7075 T6
Materiał nakrętki: aluminium 7075 T6
Rozpiętość: 11-32 z. (11-12-14-16-18-21-24-28-32 z.)
Sugerowana cena detaliczna: 300 USD
Tryb ma być dostępny w sprzedaży w połowie marca.
Info: sram.com