Nowy Canyon Grizl już jest - to skrajnie przygodowy gravel!

Nowa generacja przygodowego gravela Canyon Grizl zaprezentowana!

Drukuj

To jedna z najważniejszych premier Canyona w tym roku - niemiecki producent zaprezentował właśnie nową generację ich przygodowego modelu Grizl. Nowy Grizl rozdziela się na dwie platformy: OG oraz Escape z kokpitem dedykowanym do długodystansowych wypraw. Nowości jest tu jeszcze o wiele więcej - sprawdzamy je wszystkie!

Pierwsza generacja Canyona Grizl miała swoją premierę 4 lata temu i już wtedy ta platforma miała jasno sprecyzowane zadania - Grizl od zawsze miał być gotowy na najtrudniejsze gravelowe przygody, z jednej strony miał być tym modelem, który dobrze radzi sobie na najtrudniejszych nawierzchniach, z drugiej miał duże możliwości wyprawowe za sprawą mnogich otworów montażowych dla sakw i innych akcesoriów. Nowa odsłona Grizla nie zmienia tych założeń, ale jeszcze mocniej je rozwija - to dlatego Canyon dzieli nowego Grizla na dwie platformy - OG (od Original Gravel) oraz Escape. Oba z modeli bazują na tej samej, lekkiej ramie z włókna węglowego, ale różnią się wyposażeniem - model OG posiada bardziej klasyczne gravelowe wyposażenie, podczas gdy Escape otrzymuje innowacyjny kokpit i jeszcze kilka innych komponentów, które mają sprawdzić się podczas kilkudniowych wypraw w nieznane przy większym dociążeniu bagażem. 

 

 

 

 

Najważniejsze zmiany w ramie

Canyon Grizl CF ma być możliwie jak najbardziej wszechstronnym gravelem, którego możemy zaadaptować do różnego rodzaju zadań. W założeniu ma być też najbardziej dzielnym pod względem jazdy w terenie gravelem w portfolio Canyona. Wszystkie te założenia widać w zmianach, jakie nowy Grizl otrzymuje - jego rama z włókna węglowego pomieści teraz jeszcze szersze opony (nawet do 54 mm szerokości). Rama otrzymuje jeszcze więcej otworów montażowych do bezpośredniego przymocowania akcesoriów bikepackingowych czy bidonów, a do tego jest kompatybilna z bagażnikiem przednim oraz tylnym - oczywiście pod kątem długich, kilkudniowych wypraw z większym bagażem. Nowością jest również lepsze prowadzenie przewodów w ramie, które wpadają do niej już w rurze sterowej, dzięki czemu przewody nie będą ocierały ramy w okolicach główki sterowej.  Nowy Grizl otrzymał nową geometrię, która ma oferować jeszcze więcej stabilności i pewności prowadzenia, co jest cechą pożądaną w przypadku jazdy z bagażem czy jazdy terenowej oraz dostępny jest w bardzo szerokiej rozmiarówce: 7 rozmiarów ramy obsłuży rowerzystów od 160 do ponad 200 cm wzrostu!

 

 
 

 

 

Dwie platformy do różnego rodzaju przygód

Canyon postanowił wykorzystać w pełni ogromny potencjał nowej ramy Grizl CF i postanowił w oparciu o nią stworzyć dwie wyspecjalizowane platformy Grizla. Oba modele posiadają te same najważniejsze cechy, które wymieniliśmy powyżej, natomiast zostały wyposażone komponenty rzutujące na ich finalny charakter. 

 

 

 

 

Modele Grizl OG są najbardziej zbliżone charakterem do "klasycznego" Grizla, posiadają bardziej standardowe w gravelowym świecie komponenty - Canyon dedykuje go szerokiemu gronu odbiorców, poszukujących wszechstronnej szutrówki do jazdy na co dzień oraz do długodystansowych, weekendowych wypraw także w cięższym terenie. Na ich pokładzie znajdziemy standardowe przełożenia stworzone z myślą o gravelach (bazują na napędach SRAM XPLR lub Shimano GRX), posiadają "klasyczne" kierownice HB0067 i mostki ST0046 - spotykamy tu delikatną flarę. Modele OG stoją na oponach Schwalbe G-One RX 45 mm.

 

 
 

 

 

Modele Grizl Escape jak sama nazwa wskazuje mają pozwolić na spakowanie się i ucieczkę w nieznane - mają ułatwiać nam kilkudniowe wyprawy, podczas których jedziemy mocniej dociążonym rowerem. Dlatego na ich pokładzie spotkamy kasety MTB, których szersze przełożenia ułatwią podjazdy czy manewrowanie. Canyon znany też jest z innowacyjnego podejścia do budowy kokpitów i przy okazji premiery Grizla Escape pokazał także ich nowy kokpit "Fully Mounty" - to kierownica która daje więcej opcji na ułożenie dłoni czy położenie się na kokpicie, a do tego ma jeszcze więcej miejsca na montaż akcesoriów wyprawowych. Canyon w tym przypadku stawia na jeszcze bardziej pancerne opony Schwalbe G-One Overlander 45 mm.

 

 

 

 

Amortyzator Canyon X DT Swiss RIFT

O tej premierze pisaliśmy już szerzej w innym artykule: Nowy Canyon Grail RIFT z amortyzatorem DT Swiss F 132 ONE, natomiast fakt stworzenia widelca F 132 One w kolaboracji Canyona i DT Swiss jest również ważny w kontekście Grizla - w kilku z wersji wyposażenia Grizli także spotkamy ten amortyzator. Pisząc w skrócie mamy tu do czynienia z widelcem stworzonym od A do Z z myślą o gravelach Canyona, bazuje na komorze powietrznej LineAir i oferuje 40 mm czule dawkowanego skoku. Widelce te mają specjalnie wyprofilowane golenie, posiadają wewnętrzne prowadzenie przewodu hamulcowego oraz mocowania na bagaż i akcesoria. Oferuje też zdalną blokadę skoku, więc możemy zablokować go "na beton" bez odrywania rąk od kokpitu. 

 

 
 

 

 

Zintegrowana technologia zasilania i oświetlenia (ECLIPS)

Równolegle do premiery nowej generacji Grizla Canyon zrzuca kurtynę z niemniej interesującej premiery - to nowa technologia ECLIPS (skrót od Endless Charge & Lighting Integrated Power System). System wymyślony po to, aby zaspokoić potrzeby ładowania (nie tylko oświetlenia) podczas wypraw. Składa się na niego dynamo SON zintegrowane z przednią piastą - zapewnia ona bezoporowe ładowanie zintegrowanego akumulatora Lupine Smartcore, który zasila lampy oraz umożliwia ładowanie zewnętrznych urządzeń (telefonu, nawigacji, etc.) podczas jazdy za pośrednictwem portu USB-C, ukrytego pod kokpitem. Całe okablowanie oraz bateria jest tu zintegrowane z ramą, dlatego nie zakłóca czystego wyglądu całości, nie przeszkadza w montażu akcesoriów i jest dobrze chronione przed czynnikami atmosferycznymi. Sterowanie całym systemem odbywa się poprzez moduł Canyon Blackbox oraz aplikację Canyon App.

 

 
 

 

 

Częścią systemu są również lampki Lupine Nano SL (przód) i C14 (tył) - nie są duże, ale ich moc ma wystarczyć w zupełności do doświetlenia drogi podczas jazdy po zmroku czy w przypadku tylnego światła do zaznaczenia naszej obecności na drogach. 

 

 

 

 

Nowe koła Canyon GR 30

Mało nowego? Prosimy bardzo - kolejną nowością, która spotkamy w bardziej zaawansowanych wariantach modeli Canyon Grizl CF, są nowe gravelowe koła Canyona, które także zostały stworzone w kooperacji z DT Swiss. Zostały zaprojektowane od A do Z z myslą o jeździe po szutrach w różnym wydaniu i mają zapewniać dużą trwałość, dynamikę, ale i lepszą kontrolę nad rowerem. Zbudowane zostały na carbonowych obręczach o 30 mm profilu, gdzie szerokość wewnętrzna obręczy posiada aż 27mm. Obręcze są hookless, koła mają świetnie współpracować z mlekiem, a dopełniają je piasty  DT 350 Spline oraz aerodynamiczne i wytrzymałe szprychy Aerocomp.

 

 
 

 

 

Szereg dedykowanych akcesoriów

Żeby w pełni wykorzystać przygodowy potencjał Grizla, Canyon stworzył do niego sporo autorskich akcesoriów, które idealnie wkomponują się w różne miejsca roweru. Z przodu możemy skorzystać z torby Load czy montowanej wewnątrz kokpitu Fully Mounty "skrzynki" Food Pouch. Dodatkowo do Fully Mounty możemy zamontowąć extendery, aby uzyskać kokpit typu "lemondka" do pokonywania długich i niewyboistych sekcji. 

 

 

 

 

Do Grizla możemy też przykręcić dedykowane bagażniki - Grizl Front Rack oraz Universal Rear Rack, a także dedykowane błotniki Fast Fenders (50 mm). W przednim trójkącie ramy zostało wygospodarowane jeszcze więcej miejsca, niż w poprzedniej generacji - zmieścimy tu chociażby nową torbę Long Top Tube Bag.

 

 

 

 

Linia modelowa

Rodzinę modeli Grizl OG otwiera model CF 6 w którym spotkamy m.in. grupę SRAM Apex XPLR 1x12 - jego cena to 10 799 zł, a masa 9,98 kg. Dalej spotkamy wersję Grizl CF 7, która na pokładzie posiada napęd z tylną przerzutką Shimano GRX 1x12 - ten model wyceniono na 12 199 zł. Kolejnym modelem z klasyczną gravelową kierownicą i mostkiem jest model Grizl CF 8 RIFT, w którym to jak sama nazwa podpowiada czeka amortyzowany widelec DT Swiss F132 One, a ponadto elektroniczna grupa 1x12 SRAM Rival AXS - jego cena wynosi 15 799 zł, masa: 10,5 kg. Dalej spotykamy wariant Grizl CF 8 Di2 - tu czeka sztywny carbonowy widelec, najnowsza grupa Shimano GRX Di2 1x12, ale także nowe carbonowe koła Canyon GR 30 CF - cena 22 599 zł, masa: 9,16 kg. Najwyższym modelem z rodziny OG jest Grizl CF 9 w/ ECLIPS - jak sama nazwa podpowiada czeka na nas tu system ładowania oświetlenia i urządzeń zewnętrznych, stąd carbonowe koła DT Swiss GRC 1400 z dynamem SON, a do tego topowa grupa SRAM RED XPLR - taki zestaw wyceniono na 35 999 zł, a masa gotowego roweru wyniosła 8,84 kg.

 

 

 

 

W rodzinie modeli ESCAPE spotkamy 3 wersje wyposażenia - model Grizl CF 7 ESC jest wyposażony bliźniaczo do swojego OG brata, ale ma kasetę 10-51T oraz carbonowy kokpit Full Mounty (cena: 13 499 zł, waga 9,94 kg). Dalej spotkamy Grizl CF 8 ESC w/ ECLIPS - tu również czeka grupa Shimano GRX 820 1x12 dopełniony o kasetę 11-51 oraz kokpit Full Mounty, ale i system ECLIPS (cena: 19 399 zł, waga 10 kg). Najwyższym wariantem z rodziny jest Grizl CF 9 ESC w/ RIFT - na jego pokładzie czeka m.in. amortyzator DT Swiss F132 One, podzespoły napędu SRAM Force AXS z tylną przerzutką XO Eagle Transmission i kasetą 10-52, ale i koła z włókna węglowego Canyon GR 30 CF (cena: 31 599 zł, waga: 9,84 kg).

Nowe modele Canyon Grizl CF dostępne są już w sprzedaży za pośrednictwem strony producenta: canyon.com

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj