Prawie wszystkie uginają się dzięki sprężynie powietrznej. Zdecydowana większość korzysta z grubej osi 15 mm. Ich skok oscyluje w granicach 100-120 mm, choć najmniejszy to 80, a największy 140 mm. Oto, co producenci przygotowali dla powiększającej się rodziny wyznawców dużych kół w przyszłym roku.
DT - rodzynek, czyli XMM 29 Cross Mountain
DT Swiss jest firmą, która mocno się rozwija jeśli chodzi o sprzedaż kół i obręczy, ale w dziedzinie amortyzacji nadal stoi z boku. Produkty kojarzą się przede wszystkim z topowymi, niedostępnymi dla przeciętnego użytkownika modelami widelców, o których wciąż niezbyt dużo wiadomo, poza tym, że są lekkie i precyzyjne jak szwajcarski zegarek. W ofercie producenta znajdziemy 8 modeli i tylko jeden z nich dedykowany jest widelcom przystosowanym pod duże koła. XMM 29 Cross Mountain jest wariacją topowego modelu XMM, którego dojeżdża obecnie multimedalista Jose Antonio Hermida.
Amortyzator występuje w kilku kombinacjach. Możemy wybierać między mocowaniem na oś 9 mm w systemie Thru Bolt oraz 15 mm w Thru Axle. Opcja z mniejszą średnicą osi jest jakieś 100 g lżejsza i dedykowana przede wszystkim osobom, którym zależy na jak najniższej wadze kosztem sztywności. Natomiast sposób łączenia osi koła z widelcem jest dla DT unikalny. To szybki, skuteczny i bardzo precyzyjny mechanizm, którego pozazdrościć mogą konkurenci. Rozpiętość wagowa między poszczególnymi wariantami jest dość duża. Widelec o skoku 100 mm, osi 9 mm i stożkowej rurze waży wg producenta 1538 g, podczas, gdy jego odpowiednik na dużą oś 15 mm i o skoku 120 mm 1763 g, czyli przeszło 200 g więcej. Wszystkie widelce wyposażone są oczywiście w powietrzną sprężynę oraz olejowy system tłumienia. Swoją niską wagę zawdzięczają konstrukcji. Składają się na nią magnezowe golenie, żebrowany i pusty łuk oraz karbonowa korona. Cena: 2 599 zł.
Rock Shox – do wyboru do koloru
Ten producent oferuje szeroką gamę widelców, występujących aż w 10 liniach. Na każdą z nich składa się kilka modeli, a te z kolei występują w kilku różnych wariantach. Jeśli to tego doliczymy jeszcze opcje produkowane do sprzedaży na rynek detaliczny oraz OEM (czyli montowane seryjnie do rowerów), to wyjdzie nam całkiem pokaźna kolekcja. Jak dotychczas topowe modele z każdej serii występowały wyłącznie w opcji na koła 26 cali. A zatem takie perełki jak Revelation XX World Cup, SID XX World Cup były poza zasięgiem fanów dużych kół. Jednak w nadchodzącym roku ma się to zmienić. Topowy SID w wersji 29er ważyć będzie 1495 g, przy dostępnym skoku 80 a 100 mm. Widelec naszpikowany został najnowszymi osiągnięciami technologicznymi opracowanymi przez inżynierów koncernu SRAM. Tłumienie to XX Motion Control - superlekki i efektywny system hydrauliczny potrafiący wyłapywać niewielkie nierówności w terenie. Powietrzna sprężyna to oczywiście Dual Air, czyli niezależnie pracujące dwie sprężyny, pozytywna i negatywna zapewniające szerokie możliwości jeśli chodzi o ustawienia, precyzję i lekkość. Taki sam system amortyzacji znajdziemy w dostępnym pod koła 29” Revelation RCT 3. To profesjonalny widelec do all mountain, o wadze 1810 g, a jego zakres skoku wynosi 120-140 mm. Nowością w widelcu jest tłumienie Motion Control DNA z lockoutem mającym 3 opcje. Ustawienie „Open” pozwala w pełni korzystać z precyzyjnych ustawień DNA, gdzie liczy się efektywna jazda w górę i w dół po urozmaiconym terenie Ustawienie „progowe” dedykowane jest szybkiej jeździe po wymagającym terenie, a „Lockout” zamyka pracę systemu dla płynnej jazdy po gładkim. Bardziej ekonomicznymi widelcami są 2 produkty z serii Reba: RL i RLT zaopatrzone w solidny system Dual Air oraz tłumienie Motion Control.
Headshok Lefty - na lewo patrz!
Lefty do kół 29” dostępny jest w trzech wersjach: Lefty 29er Carbon XLR, 29er Carbon PBR oraz bardziej ekonomiczny PBR. Topowy model z karbonu posiada aluminiowe obejmy oraz oś, podczas, gdy aluminiowy model PBR zbudowany został w systemie OPI (One Piece Integration). Goleń stworzono z jednolitego bloku aluminium, który został rozciągnięty i uformowany łącznie z osią do kształtu amortyzatora. XLR wyposażono w manetkę na kierownicę, jednak nie jest to typowy twardy lock-out, ale system blow-off mający na celu inteligentne wyłapywanie dużych nierówności nawet podczas załączenia blokady. Wszystkie widelce pracują na specjalnych piastach stożkowych, o przekroju od 25 do 15 mm sygnowanych nazwą System Integration. Lefty na koła 29” uginają się na 90 mm lub 100 mm i są bardzo lekkie. XLR waży 1332 g, a karbonowy PBR 1408 g. System sprężynującym jest powietrze (Solo Air). Cena odwrotnie proporcjonalna do ciężaru: jest imponująco wysoka. Za XLR zapłacimy 1500 Euro. Od zeszłego roku Lefty można montować bez problemu do klasycznych ram z główką 1 1/8”, dzięki prostym w obsłudze adapterom.
Suntour – dwie grupy na duże koła
Suntour wprowadził prosty podział w swojej szerokiej ofercie. Wszystkie widelce z grupy Axon zostały przeznaczone na małe koła, podczas, gdy 40% serii Epicon i połowa Raidon to 29ery. Jeśli chodzi o Epicon, to ich przeznaczeniem jest raczej XC niż all mountain. Najwyżej w hierarchii umieszczono model X1 LO-RC. Waży on przyzwoite 1730 g dzięki aluminium, magnezowym goleniom i pustej koronie. Tak jak pozostałe wersje z tej serii pracuje w systemie powietrznym wspomaganym olejem. Posiada regulację odbicia i blokadę skoku przy pomocy pokrętła na goleni. Unikalny jest szybkozamykacz na oś 15 mm. Nazwano go Q-Loc i jego zadaniem jest szybkie oraz łatwe zamykanie kół jak przy klasycznych osiach 9 mm. Widelec „skacze” na 100 lub 120 mm. W przyszłym roku Suntour oferować będzie 5 odmian Epicon. Raidony stanowią niskobudżetową alternatywę, chociaż odnosi się ona bardziej do tańszych i cięższych materiałów niż systemu amortyzacji i tłumienia. Raidony nadal korzystają z powietrznych sprężyn (oprócz najniższego modelu ze sprężyną stalową), wszystkie mają lockout i taki sam zakres skoku co Epicon. Cen jeszcze nie znamy.
RST – niskobudżetowa alternatywa
Firma proponuje trzy zupełnie nowe i ekonomiczne widelce do dużych kół. Najwyżej w hierarchii znajduje się First 29 Air SRL przeznaczony do ogólnych zastosowań w MTB, ale powinni być z niego zadowoleni początkujący kolarze XC, którzy szukają dla siebie widelca z blokadą skoku na kierownicy w przystępnej cenie. Skok standardowy jak na XC - 80 lub 100 mm. Widelec zbudowano z aluminium i magnezu (golenie zewnętrzne) dzięki czemu waży on 1880 g, czyli świetnie, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę jego cenę 1059 zł. W środku za właściwe uginanie odpowiada sprężyna powietrzna oraz olej. Możliwości regulacji dotyczą naprężenia wstępnego, tłumienia odbicia oraz tłumienia kompresji. Kolejny model First Air jest bardziej ekonomiczną bo o 100 zł tańszą wersją modelu SRL, który różni się brakiem manetki na kierownicy. Kolekcję 29erów zamyka Omega TNL 29. Mechanizmy i parametry są niemal identyczne jak u starszych braci Air, natomiast zastosowano w nim cięższe i tańsze materiały. Kosztem podniesienia wagi do 2600 g stworzono bardzo atrakcyjny cenowo produkt, bo zamykający się w kwocie 449 zł!
Marzocchi – tylko jeden model
Marzocchi proponuje jeden model 44 MICRO TI 29, który jest adaptacją modelu stosowanego pod koła 26”. Zdaniem producenta dedykowany jest stylowi cross country oraz enduro jednak jego nie najniższa waga 1959 g plasuje go raczej w tej drugiej kategoriii. Standardowo występuje w opcji skoku 120 mm, ale za pomocą podkładek dostępnych w komplecie można go „przerobić” na 100 lub 140 mm. Amortyzator pracuje w systemie TST Micro (zamknięty system hydrauliczny) który umożliwia blokadę skoku, regulację tłumienia kompresji oraz tłumienia powrotu. Amortyzacja to z kolei system Air z powietrzną regulacją naprężenia wstępnego i z tytanową sprężyną negatywną. Jak na nowoczesny widelec przystało rura sterowa jest stożkowa z 1 1/8” na 1,5”. Cena: 3210 zł.
Manitou – Tower lub Minute
Po zawirowaniach, Manitou wylądował w objęciach grupy Hayes, która wraz z marką własną oraz Sun Ringle stała się liczącym graczem na rynku. Ponieważ w Polsce za dystrybucję hamulców Hayes odpowiada firma Velo, naturalną koleją rzeczy sprzedaż widelców również została przeniesiona do gliwickiej firmy. W przyszłym roku na duże koła przewidziano model Minute 29”. Przy skoku 100 mm nadaje się przede wszystkim do XC, ewentualnie all moutain. Posiada regulację ciśnienia w komorze powietrznej oraz możliwość wewnętrznej zmiany charakterystyki pracy tłumika Poza tym można zmieniać twardość sprężyny wspomagającej. Widelec pracuje na sprężynie powietrznej MARS Air znanej z dawnych modeli Mars. Widelec dysponuje regulacją naprężenia wstępnego, kompresji oraz tłumieniem odbicia. Waga: 1730 g. Manitou proponuje do dużych kół również model Tower – nieco cięższy i większym skoku 120 mm dedykowanym do all montain – enduro.
Fox – 9 wersji do wyboru
W ostatnich latach to Fox przejął prymat w dziedzinie amortyzacji rowerowej. Zaczęło się od damperów, potem przyszła kolej na widelce. Propozycje technologiczne oraz ich działanie spotkały się uznaniem wśród użytkowników i obecnie amortyzatory Fox są chyba najbardziej pożądane w świecie MTB. A co za tym idzie kolekcja znacznie się powiększyła, co sprawiło, że w przyszłym roku będziemy mieli wybór między aż 3 seriami. Topową jest Factory dedykowana najbardziej wymagającym. Performance to średniak, a zamyka ją seria Evolution.
Jeśli chodzi o widelce pod koła 29 to wszystkie należą do Factory. Są to 2 modele: Float 29 dostępny w 6 konfiguracjach oraz Talas 29 posiadający 3 odmiany. W sumie więc rowerzysta wybierająca rower typu 29er może przebierać wśród 9 różnych modeli amortyzatorów Fox! Grupa Float to mieszanka kombinacji skoków między 80, 100 i 120 mm. Różnice występują również między regulacjami. Albo będzie to klasyczny już Terralogic, albo RLC z lockoutem. Widelce ważą ok 1790 g w zależności od konkretnego modelu. Wszystkie natomiast mają pokryte golenie złotawym materiałem Kashima – superśliskim i wytrzymałym pozwalającym na precyzyjną pracę widelca. Za Float 29 RLC z osią 15QR zapłacimy 3690 zł. Podczas gdy Float bliżej ma do XC, mimo osi 15 mm, to Talas jest gdzieś na styku all mountain z enduro. Jeden z widelców (34 Talas 29) posiada poszerzone golenie do 34 mm i aż 140 mm skoku, co przy wadze ok 2 kg i powietrznej sprężynie daje relatywnie lekki i zarazem wydajny sprzęt do pokonywania dużych nierówności na dużych prędkościach.