Spis treści:
Jeśli trafiliście na ten tekst, to pewnie jesteście w pełni świadomi plusów, jakie idą za przesiadką z samochodu na rower w kontekście miejskiej komunikacji. Otóż w dobie zatłoczonych miast wydaje się, że samochód mocno traci, jeśli chodzi o komfort przemieszczania się - spory tłok na ulicach, korki, problem z miejscami parkingowymi - a to tylko jeden z bardziej błachych aspektów problemu. W czasach, kiedy coraz większą uwagę zwracamy na problem zmian klimatycznych, staramy się żyć bardziej ekologicznie i świadomie, ograniczenie jazdy samochodem może być jednym z małych kroków w naszej codzienności, który pozwoli zmniejszyć nasz ślad węglowy. Nie wspomnimy już o tym, że przecież jazda na rowerze to czysta przyjemność i fabryka endorfin, która błyskawicznie pomoże poczuć się Wam lepiej i zdrowiej.
Oczywiście dojazdy rowerem do pracy czy na zakupy niosą za sobą też pewne niedogodności, które jednak wydają się być małymi w porównaniu do benefitów płynących z rowerowego commutingu. Część z Was być może obawia się, że dojazd do pracy rowerem wymusi na Was konieczność zmiany ciuchów w pracy - bo przecież nikt nie chce wchodzić do biura w spoconej koszuli (tak, Wasi współpracownicy z firmy też tego nie chcą). Osoby zainteresowane tym tekstem wcale nie muszą być fanami kolarstwa, pokonywać w ciągu roku 5-cyfrowej liczby kilometrów czy znać swoje watty na progu. Rower to przecież dla zdecydowanej większości ludzi na świecie przede wszystkim środek transportu, a w takim ujęciu rewolucja, jaką niosą rowery elektryczne, otwiera dwa kółka napędzane siłą naszych mięśni na jeszcze szersze grono odbiorców.
No właśnie - generalnie pojazdy elektryczne w ostatnich latach zyskały na popularności. Oferty hybrydowych czy w pełni elektrycznych samochodów rosną, a na rynku pojawiają się nowe twory z przedrostkiem e- (obecnie na językach są... hulajnogi). My, jak na portal rowerowy przystało, od dawna z zaciekawieniem śledzimy to, w jakim kierunku rozwija się rynek rowerów elektrycznych, które to wymuszają na nas ruch, bo w prawdziwym elektryku silnik wspomaga nasze pedałowanie, a nie całkowicie je zastępuje - i właśnie dlatego e-bike może okazać się idealnym kompromisem dla osób, które z jakiś powodów (słabsza forma, problemy zdrowotne czy po prostu chęć ograniczenia zmęczenia) nie decydowały się na zamianę samochodu na rower właśnie.
Optima - e-bike dla ludzi
Dla wielu osób problem z rowerami elektrycznymi zaczyna się wtedy, kiedy mowa o pieniądzach. Nie ma co się oszukiwać - jakościowy elektryk nie należy do tanich. Ceny godnych polecenia elektryków zaczynają się od około 4-5 tys. w górę, a kiedy mowa o e-bike'ach za około 10 tys. złotych, często padają argumenty w stylu: "przecież za tyle to mogę sobie kupić używany samochód!". No tak, ale e-bike ciągle pozostaje klasyfikowany jako rower, więc pamiętajcie, że nie musicie go rejestrować, ubezpieczać, a jego ładowanie nadal będzie tańsze niż paliwo.
Jest na rynku garstka producenów, która mocno próbuje otworzyć użytkowe elektryki na szersze grono odbiorców i jednocześnie nie ma zamiaru robić tego kosztem pogorszenia jakości finalnego produktu. W tym miejcu wchodzi na scenę nie kto inny jak polski Unibike - producent z Bydgoszczy słynie z oferowania rowerów, których stosunek ceny do zastosowanych podzespołów wyróżnia się na tle konkurencji. Polski producent solidnie odrobił pracę domową w temacie elektryków – w tegorocznej kolekcji ma aż 5 modeli (lub 6 jeśli liczymy opcje damskie i meskie), które w większości bazują na jednym z najbardziej uznanych systemów do e-bików na rynku, a mowa o Shimano STEPS (o nich przekrojowo pisaliśmy w osobnym tekście). Bohater poniższego materiału - model Optima - jest rowerem, który w hierarchii elektryków Unibike'a stoi najniżej i ma stanowić przystępny cenowo elektryczny rower miejski. Jak wypada w praktyce?
System wspomagania
Optima to jedyny rower Unibike’a, który nie bazuje na Shimano STEPS – w zamian Unibike sięga po system marki Bafang. Powszechnie wiadomo, że aby elektryk prowadził się możliwie naturalnie, elementy takie jak silnik czy bateria muszą być zlokalizowane blisko środka ciężkości roweru. Z tego powodu Unibike stawia na baterię zamontowaną na rurze ramy (baterię wpinamy do gniazda od boku, a aby ją zdemontować musimy użyć kluczyka dołączonego w zestawie). Centralny silnik STEPS wykracza poza budżet Optimy, dlatego znajdziemy tu silnik zlokalizowany w tylnej piaście – to nadal lepszy wybór, niż silnik zlokalizowany z przodu, który o wiele mocniej oddziałuje na to, jak rower się prowadzi.
Silnik Bafanga posiada 250W mocy i wspomaga nasze pedałowanie do prędkości 25 km/h – te wartości regulowane są przepisami prawa i nie mogą być większe. Z tego powodu warto przy zakupie sprawdzać moment obrotowy jednostki – w naszym przypadku to 45 Nm, co do miejskich, komunikacyjnych zastosowań w zupełności wystarcza i pozwala poczuć radość z jazdy na elektryku. Dla porównania najbardziej zaawansowane rowery MTB ze wspomaganiem mają moment obrotowy w okolicach 70 - 75 Nm.
Bateria ma tu pojemność 418 Wh – to sporo, bo przeważnie w topowych elektrykach pojemność baterii wynosi 500 Wh. Dokładny zasięg, jaki pokonamy na jednym ładowaniu, zależy tu od wielu czynników – przede wszystkim od programu, na jakim jedziemy. W przypadku Optimy możemy wybierać spośród 5 programów, pomiędzy którymi przełączamy się kontrolerem (lampki led informują o aktualnym programie).Im mocniejszy program, tym mniejszy zasięg (który dodatkowo uzależniony jest też od tego, w jakim terenie jeździmy, od naszej masy, a nawet od warunków atmosferycznych). Aby uniknąć powrotu do domu na rozładowanej baterii w systemie Bafanga mamy dwa ledowe wskaźniki naładowania baterii – na kontrolerze oraz na akumulatorze.
Bafang w praktyce
W praktyce system Bafanga nie działa z tak dużą czułością, jak o wiele droższe jednostki Shimano STEPS (i podobne), jednak i tak widać tu dużą poprawę w jakości pracy względem podobnych jednostek sprzed kilku lat. Wystarczy, że silnik wyczuje proces pedałowania i w tym momencie się uruchamia - nie trzeba nawet przesadnie mocno naciskać na pedały, wystarczy sam ruch korbą (także nawet podczas jazdy na lżejszych biegach możemy liczyć na solidne wsparcie). Silnik nie zrywa się przesadnie mocno podczas startu pracy i wystarczająco szybko reaguje na nasze kręcenie. W praktyce całość działa po prostu przyjemnie, w czym sporą zasługę mają wspomniane powyżej niutonometry jednostki Bafanga. Na najniższych programach wspomagania praktycznie nie czujemy, że silnik nas wspomaga, aczkolwiek mimo wszystko działa - dowodem jest to, że nie odczuwamy pod nogą nadwagi, z jaką każdy e-bike się boryka. Na 4 i 5 programie wspomaganie czujemy już zdecydowanie, nasze kręcenie korbą może być lekkie, a i tak ze sporą łatwością rozkręcimy prędkość do granicznych 25 km/h - jeśli chcecie jechać szybciej, to musicie mieć w nodze więcej pary, bo silnik po przekroczeniu tej magicznej granicy się wyłączy. Warto dodać, w Bafangu mamy też funkcję "walk assist", którą uruchamiamy dolnym przyciskiem na kontrolerze - funkcja ta wspomaga nas w momencie, kiedy np. prowadzimy rower pod górkę - silnik uruchamia się wtedy w niewielkim zakresie mocy i tym samym odciąża nas.
Rama
Konstrukcyjnie Optima jest klasycznym rowerem miejskim typu damka – dostępna jest jedna wersja aluminiowej ramy, ale możemy wybierać spośród 3 kolorów i 3 rozmiarów. Co najważniejsze – rower ten skonstruowany został przede wszystkim z myślą o komforcie i użyteczności. Z urzędu więc możecie być pewni, że uzyskacie na Optimie wyprostowaną, zrelaksowaną pozycję, o co zadba kierownica z gięciem czy regulowany mostek. Siodło też jest tu typowo rekreacyjne, miękkie jak kanapa.
Praktyczne wyposażenie
Unibike zadbał, aby już na seryjnym wyposażeniu tego roweru użytkownik dostał wszystko, co przyda się w miejskiej codzienności. I jak zwykle u polskiego producenta wyposażenie pochodzi od dość renomowanych producentów. Pełne błotniki SKS-Germany, solidna stopka i bagażnik w komplecie z taśmami. Nie zabrakło oświetlenia dostarczonego przez AXA, które zasilane jest z baterii centralnej i włącza się automatycznie kiedy robi się ciemniej, co generalnie robi bardzo dobre wrażenie. Światło możemy oczywiście również włączyć na stałe - wystarczy przycisnąć dłużej górny przycisk sterowania. Fajną ciekawostką jest to, że Unibike na seryjnym wyposażeniu dostarcza nam też pompkę (również SKS-Germany), którą instalujemy w dedykowanym do tego miejscu na bagażniku. Mamy jeszcze opony Schwalbe Delta Cruiser Plus, które stworzone zostały z myślą o zastosowaniu w elektrykach (mają wszelkie atesty) i posiadają przydatny w mieście pasek odblaskowy na ściance, który znacząco zwiększy naszą widoczność boczną na wszelkich skrzyżowaniach i drogach rowerowych. Warto dodać, że rama Optimy jest przystosowana do montażu blokady koła (dwa otwory w górnych rurkach tylnego widelca) , a producent rekomenduje opcjonalne zastosowanie zabezpieczenia niemieckiego Abusa w postaci modelu PRO TECTIC (ten element możemy nabyć we własnym zakresie dodatkowo).
Specyfikacja i masa
W tym względzie Optima jest standardowym, rekreacyjnym mieszczuchem, jednak i tu mimo wszystko widać, że Unibike’owi zależało na poprawnym, bezzproblemowym działaniu wszystkich komponentów. Napęd zbudowano na podzespołach z grup Shimano Altus i Acera. Bardzo ważnym elementem całości są hydrauliczne hamulce tarczowe, które świetnie radzą sobie z poskromieniem większej masy roweru elektrycznego – w tym wypadku Unibike sięga po model MT200 od Shimano - a jak powszechnie wiadomo Japończycy mają patent na tworzenie dobrze działających tarczówek i to widać nawet w modelach rekreacyjnych. Tak skomponowany rower osiąga masę delikatnie przekraczającą 25 kg.
Wnioski
Chociaż Optima jest najtańszym elektrykiem Unibike'a, to polski producent osiągnął tu naprawdę dobry kompromis pomiędzy finalną ceną, a jakością działania wszystkich elementów roweru. System Bafanga pracuje bez zarzutu i chociaż włącza się z lekkim opóźnieniem względem silników centralnych, to ciężko w tym przypadku kręcić nosem - STEPS w tym budżecie jest po prostu nieosiągalny. Dobre kompromisy osiągnięto też w przypadku rozlokowania dodatkowej masy silnika i baterii - oczywiście wzorem w tym względzie są jednostki centralne, jednak już zamontowanie akumulatora na rurze i postawienie na silnik w tylnej piaście pozwala uzyskać mocno naturalne odczucia z jazdy. W praktyce Optima prowadzi się po prostu łatwo, nie ma problemów w wirażach, wynikających z przeciążeń, radzi sobie dobrze z niedoskonałościami rowerowej infrastruktury (krawężniki, itp.), z czym problem mogą mieć rowery elektryczne z silnikami zlokalizowanymi z przodu. Optima prowadzi się tak jak na mieszczucha przystało - stabilnie. Poczucie kontroli nad rowerem wspomagają zastosowane tu hamulce tarczowe, które radzą sobie z większą masą elektryka i świetnie modulują siłę hamowania.
Bardzo doceniamy wysoki poziom i kompletność dodatkowego wyposażenia - to, że spotykamy tu naprawdę jakościowe podzespoły takich producentów jak SKS-Germany czy Schwalbe, jest pokłosiem faktu, że Unibike jest również polskim dystrybutorem tychże marek, dlatego może pozwolić sobie na zakup powyższych elementów w dobrych cenach i następnie może wdrożyć je do swoich rowerów. A my tylko na tym korzystamy. Generalnie rower tak doposażony jest gotowy do podjęcia się trudów codziennej komunikacji - przewieziemy na nim sporo, nie ubrudzimy nogawki spodni w drodze do pracy (osłona napędu), a na miły dodatek mamy nowocześnie wyglądające oświetlenie oraz pompkę w gratisie.
Wady? Optima dzieli je z wszystkimi elektrykami, a jest to oczywiście masa – podczas jazdy rekreacyjnej nie jest odczuwalna, ale 25 kg może okazać się kłopotliwe dla wielu osób np. podczas wnoszenia po schodach (warto korzystać z podjazdów). Nie zmienia to faktu, że Optima w chwili obecnej jest jednym z najbardziej racjonalnie zbudowanych rowerów miejskich z elektrycznym wspomaganiem i w dobrej cenie pozwala na zakup solidnego elektryka.
Unibike OPTIMA
- RAMA CITY 700C / ALU 6061-T6 / UNISEX
- DOSTĘPNE ROZMIARY 17", 19", 21"
- KOLORY BIAŁY, CZARNY, GRAFITOWY
- WIDELEC PRZEDNI SR SUNTOUR NEX-E25 / SKOK 63MM
- KOMPLET STEROWY AHEAD NECO HS3 / 1-1/8/1.5" / WEWNĘTRZNY
- MECHANIZM KORBOWY FSA AL-8T / 38T / OSŁONA HESLING
- SUPORT BAFANG / BATERIA 418 WH
- PRZERZUTKA TYLNA SHIMANO ACERA M360
- DŹWIGNIE PRZERZUTEK SHIMANO ALTUS M310
- WIELOTRYB SHIMANO ALTUS HG31-8 / 11-32T
- ŁAŃCUCH KMC Z8
- PIASTY SHIMANO M475/BAFANG 250W/45NM / 36H / CZARNE
- OBRĘCZE STARS / ZAKUWKI / CZARNE
- SZPRYCHY SAPIM LEADER/STRONG / NIERDZEWNE
- OPONY SCHWALBE DELTA CRUISER PLUS / 28X1.75 / REFLEX
- DĘTKI IMPAC / AV
- HAMULCE SHIMANO ALTUS MT200 (HYDRAULICZNE)
- DŹWIGNIE HAMULCA SHIMANO ALTUS MT200
- BŁOTNIKI SKS GERMANY / TWORZYWO PET / CHLAPACZE
- PEDAŁY VP / TWORZYWO / POWIERZCHNIA ANTYPOŚLIZGOWA
- KIEROWNICA ZOOM / RISER / 31.8MM
- CHWYTY KIEROWNICY RASSO ERGONOMIC / ALU LOCK
- WSPORNIK KIEROWNICY UNO UP / REGULOWANY / 31.8MM
- WSPORNIK SIODŁA UNO GRADE 2.0
- SIODŁO SELLE ROYAL HZ
- PODPÓRKA STANDWELL / CENTRALNA / REGULOWANA / ALU
- BAGAŻNIK STANDWELL / ALU / PRZYSTOSOWANY DO SAKW / PASEK / UCHWYT DO POMPKI
- OŚWIETLENIE AXA ECHO15 (15 LUX)/AXA BLUE LINE (ŚWIATŁO POSTOJOWE)
- INNE PRZEŁĄCZNIK BAFANG, POMPKA SKS ROOKIE, DZWONEK
- LICZBA BIEGÓW 8
- WAGA 25,1 kg
- CENA 5 499,00 z
Miejskie Unibike GDZIE KUPIĆ
Dystrybucja: unibike.pl
Fot. Tomasz Makula