Test: KROSS Soil 3.0

Drukuj
Rower w ustawieniu geometrii “ex-trail” daje wielki zastrzyk frajdy z jazdy. 130 mm skoku jest złotym środkiem pomiędzy lekkim światem XC, a ciężkim enduro. Marek Świrkowicz

Pierwsze nasze spotkanie z modelem Soil miało miejsce jeszcze w fazie prototypowej. Postanowiliśmy raz jeszcze wziąć pod lupę nową trailówkę marki KROSS i sprawdzić, w jakim kierunku poszedł wariant produkcyjny. Przed Wami KROSS Soil 3.0 - topowy wariant uniwersalnego ścieżkowca polskiego producenta.

Galeria
Galeria: KROSS Soil 3.0 Zobacz pełną galerię

Pagórki, płasko, płasko, płasko, płasko, płasko płasko, pagórki, nieduże góry, koniec. Wiecie co to? Tak, to nasz piękny kraj okiem amatora dużych fulli MTB. Można zaklinać rzeczywistość, budować leśne miejscówki, miejskie pump tracki, hopki, dropy, drabinki, można czarować do bólu, ale i tak miejsc, gdzie prawdziwie można wykorzystać potencjał enduraka lub zjazdówki mamy jakoś z 5% obszaru Polski. I co tu dużo gadać - słabo zaludnionego obszaru. Pewnie jakieś 98% z nas mieszka tam, gdzie wszystko ze skokiem powyżej 150mm to totalny overkill. Wielu z nas (w tym i redaktorzy z BW) ma na sumieniu grzechy snobizmu i ulegania modom kupując rowery, których potencjał wykorzystujemy maksymalnie przez 2-3 tygodnie urlopu w górach. Słownie - dwa-trzy tygodnie rocznie. Pozostałe 49-50 tygodni to klasyczne strzelanie z armaty do muchy. 

Dlatego gdy w 2015 roku wzięliśmy udział we wczesnych testach nowego, szlakowego projektu Krossa byliśmy bardzo podekscytowani nie tylko rzadko nadarzającą się okazją poznania produktu jako jedni z pierwszych, ale również nareszcie trafiał do nas polski rower idealnie skrojony do potrzeb miejscowego odbiorcy. 130 mm skoku wystarcza, by nadal myśleć o efektywności i komforcie przy długich trasach a jednocześnie dostatecznie dużo, by rower doskonale realizował się w trudnych warunkach górskich ścieżek i (przy zachowniu rozsądku) zjazdowych tras.

Kross Soil - bo o nim mowa - jest już od kilku miesięcy w sklepach. Nie znamy co prawda wyników sprzedaży, jednak sądząc po ilości zdjęć i komentarzy na branżowych forach szlakowy Kross odniósł spory sukces. My poprosiliśmy producenta o możliwość ponownego wzięcia Soila na warsztat, bo znowu - wyjątkowo mamy możliwość porównać i sprawdzić czy produkcyjna wersja jest równie dobra, jak zapowiadał to prototypowy egzemplarz.

Rama

Wprowadzone zmiany oczywiście praktycznie w całości skupiły się na ramie. To co można dostrzec na pierwszy rzut oka, to że zmieniła się długość górnej rury - efektywnie o ok. 10-15 mm w zależności od rozmiaru. Zwykle to wystarcza, by mówić o “istotnej różnicy”, ETT to nie w kij dmuchał, a 10 mm to wyraźna zmiana. Rower zyskuje na stabilności podczas jazdy w dół, zwiększa się również potencjał do szybkiego pokonywania długich tras.

Druga zmiana to zaprezentowany w wersji produkcyjnej wymienny link dostarczany w dwóch wersjach pozwalających na zmianę geometrii roweru w zależności od pokonywanej trasy, nastroju czy ogólnych preferencji ridera. I tak  - przy zastosowaniu linku “t-trail” (ten bardziej wygięty) możemy cieszyć się jazdą rowerem o właściwościach nieco bliższym rowerom XC (68 st. kąt główki ramy, 73 st. rura podsiodłowa), nieco łatwiej radzić sobie z podjazdami, krętymi szlakami czy kamieniami, o które łatwo zahaczyć pedałem. Wystarczy jednak odkręcenie trzech śrubek, szybka wymiana linka na “ex-trail” i oto nasz suport ląduje o 11 mm niżej, a kąty ramy otwierają się o kolejny 1st. Tak skonfigurowany Soil to rower, któremu znaczni bliżej do all mountain niż maratońskich ścigaczy. Niżej położony środek ciężkości i bardziej płaskie kąty z pewnością przypadną do gustu amatorom agresywniejszej jazdy.

 

 

 
 

 

 

Jest jeszcze ostatni detal. Pewnie nie do wychwycenia, gdyby nie nasz wcześniejszy kontakt z wersjami przedprodukcyjnymi. Komponenty pozostały bez zmian, rama nieco urosła, a rower zgubił 200 g. Gdzie się podziały? Jak nic krasnoludki jeszcze precyzyjniej wycieniowały aluminiową ramę Soila.

 
 

 

Komponenty

Naszą testową maszyną był w obu przypadkach topowy, jaskrawo zielony Soil 3.0. Specyfikacja, jak przystało na rower za blisko 16 tysięcy złotych jest naprawę imponująca. Amortyzacja - Fox 34 Float Fit4 130mm, damper Fox Float LV EVOL. Oczywiście - oba z Kashimą. Pełna grupa osprzętu 1x11 X01, hamulce Avid Guide RS, sztyca Rock Shox Reverb Stealth, komponenty Ritchey WCS Trail. Jako uzupełnienie świetne szlakowe koła DT M1700 obute w Schwalbe Nobby Nic EVO 27,5x2,25. Przykręcać pedały i wio!

Czy możnaby coś tu dodać? W sumie wszystko zależy od osobistych upodobań, ale wśród naszych testerów pojawiała się opinia, że - cytat: “zabiliby za widelec 140 - 150 mm skoku”. Hmmm, no tak… Ale to prości ludzie, nic tylko wygłupy na rowerach im w głowie. 130 mm daje super szerokie spektrum zastosowań, a 150 mm widelec zmieniłby Soila w ultra wydajną mini fabrykę adrenaliny. Każdemu według potrzeb…

 
 

 

Jazda

Prototypowy Soil podbił nasze serca nieprawdopodobnym wręcz potencjałem jako rower do codziennego użytkowania i generowania na twarzy użytkowników nieschodzącego z twarzy uśmiechu. W dobie zalewu bardzo poprawnie jeżdżących konstrukcji, taka opinia to naprawdę wyjątkowa rekomendacja. Tym bardziej cieszy, że wprowadzone przez producenta zmiany jeszcze poprawiły ten i tak bardzo udany rower. Wydłużenie Soila poprawiło jego potencjał do szybkiej jazdy w różnorodnym terenie, a wymienny link podkreślił dodatkowo wszechstronny charakter nowego Krossa.

 
 

 

W trybie T-Trail Soil staje się wzorcowym rowerem szlakowym - szybkim, zwrotnym, wygodnym. Pozwoli Wam na okazjonalny start w maratonie, jak i na zabawę na pobliskich hopach czy pump tracku. Wymiana linka na EX-Trail zmienia rower w doskonałe narzędzie do agresywnej jazdy górskiej, niskie położenie środka ciężkości sprzyja bardzo szybkiemu pokonywaniu zakrętów a płaski kąt główki ramy pomaga w zachowaniu stabilnego prowadzenia nawet na bardzo szybkich zjazdach.

 

Podsumowanie

Światek rowerowy od lat nie ustaje w poszukiwaniu “tego jedynego roweru”, roweru zdolnego sprostać dosłownie każdej z rozlicznych dyscyplin kolarstwa górskiego. Prawdę mówiąc, skoro po tylu latach wciąż go szukamy, chyba czas pogodzić się z faktem, że “the one bike” to taki sam mit jak jednorożec czy kwiat paproci - warto o nim marzyć, ale nie należy się zbytnio nastawiać na udane poszukiwania.

Kross Soil, choć oczywiście nie zastąpi rowerów dedykowanych poszczególnym dyscyplinom MTB, z pewnością może okazjonalnie wystąpić w ich zastępstwie. Ot choćby po to, żebyśmy mieli jeden rower przydatny każdego dnia przez pełne 12 miesięcy w roku.

 

Kross Soil 3.0

Kross Soil 3.0
  • RAMA Aluminium Superlite
  • WIDELEC Fox Factory 34 FIT4 skok 130mm
  • PRZERZUTKA TYLNA SRAM X01
  • MECHANIZM KORBOWY SRAM X1 34 zęby
  • KASETA SRAM XG-1175 10-42 zęby
  • ŁAŃCUCH SRAM X1
  • PIASTA PRZEDNIA  DT SWISS M 1700 SPLINE 15x100mm
  • PIASTA TYLNA DT SWISS M 1700 SPLINE 12x142mm
  • OBRĘCZE DT SWISS M 1700 SPLINE
  • OPONY Shwalbe Nobby Nic Evo LiteSkin 27,5"-2,25 zwijana
  • MANETKI SRAM X01 Trigger
  • HAMULCE Sram Guide RS (hydrauliczne, tarcza 180mm)
  • KIEROWNICA Ritchey WCS Trail (Aluminium, niski wznios, 760mm 35mm)
  • CHWYTY Gravity Mid Grip
  • MOSTEK Ritchey WCS Trail (Aluminium, ahead, 35mm)
  • SIODEŁKO WTB Volt Race
  • WSPORNIK SIODEŁKA  Rock Shox Reverb Stealth 125mm (blokada z kierownicy, 30,9mm)
  • WAGA 13 kg
  • CENA 15999.00 PLN
MTB 650B full Kross GDZIE KUPIĆ

 

 

Dystrybutor: www.kross.pl

Fot. Marek Świrkowicz