Etui, w którym umieszczamy telefon, wykonane jest z utwardzonych materiałów skórzanych, w których nasz smartphon spoczywa w pełni bezpiecznie. Aby umieścić telefon wewnątrz pokrowca, wsadzamy go do twardej i grubej folii, które następnie od góry zwijamy i umieszczamy pod zapinaną na rzepę nakładką. Rozwiązanie to nie wygląda może w pełni estetycznie, ale z pewnością w 100% zapobiega przed przedostaniem się kropel deszczu do wnętrza naszego elektronicznego pomocnika.
Topeak Smart Phone Dry Bag 5 ma wymiary 7 x 3.1 x 14.2 cm (L x W x H), co swobodnie umożliwia montaż telefonów 4- i 5-calowych. Montaż w systemie QuickClick™ (F55) jest bardzo prosty i zajmuje zaledwie 1-2 minuty. Specjalną szynkę umieszczamy albo na kierownicy albo na mostku. My wypróbowaliśmy obydwie wersje, ale radzimy montaż na wsporniku. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa - w razie (odpukać!) kraksy, rzadko kiedy cierpi mostek oraz umieszczony na nim licznik, a zdecydowanie częściej akcesoria wysunięte poza kokpit. Mimo wszystko zalecamy wypróbowanie obydwu wersji. Za opcją na mostku przeważa również fakt, że 4- i 5-calowe modele są po prostu duże i estetyczniej wyglądają na środku kokpitu, a nie wysunięte kilka centymetrów poza niego.
Obsługa smartphona pozostającego w folii jest wygodna, chociaż pozostawia nieco do życzenia i trzeba się do niej przyzwyczaić. Początkowo poruszanie się po menu jest trudne ze względu na konieczność silniejszego niż zwykle dociskania palca do folii. Z czasem przywykniemy jednak do tego. Warto również dodać, że folia umożliwia obsługiwanie telefonu w długich rękawiczkach, ale jest to trudniejsze i wymaga nieco więcej wprawy niż w przypadku obsługi "nieuzbrojonym" palcem. Takie są jednak kompromisy korzystania z podobnych etui w rowerze.
Podsumowanie
Topeak Smart Phone Dry Bag 5 to bardzo przydatne etui, szczególnie dla użytkowników, którzy korzystają z aplikacji przydatnych podczas jazdy na rowerze. Śledzenie swojej pozycji na mapie czy rywalizacja w popularnych programach treningowych to czysta przyjemność. Należy jednak zawsze pamiętać, aby na pierwszym miejscu postawić bezpieczeństwo jazdy. Zbytnie skupienie się na ekranie smartphona zwiększa ryzyko kraksy czy wypadku, a mnogość aplikacji kusi częstym zaglądaniem na ekran.
Takie rozwiązanie przyda się z pewnością osobom, które przedkładają rozsądek nad liczbę monitorowanych danych i będą potrafiły korzystać z takiego produktu bezpiecznie. Nam etui przypadło do gustu, a w codziennym użytkowaniu szczególna przydała się możliwość wykonywania zaplanowanego wcześniej treningu oraz korzystania z map i lokalizacji GPS.
Więcej produktów marki Topeka znajdziecie na stronie polskiego dystrybutora oraz w naszym bikeKatalog.pl.
Fot.: Tomasz Wienskowski
Dystrybutor: www.bikeman.pl