Nowe szaty króla.
Topowy model MTB Level A+ odziany został w białe szaty, pod którymi kryje się nowa całkowicie zmieniona karbonowa rama. Jest lżejsza i sztywniejsza od swej poprzedniczki z tego roku. Więcej o tym możecie przeczytać osobnym artykule. Zaraz za A+ podąża szara eminencja Level A10. Szary mat w połączeniu z czerwonymi akcentami białym amortyzatorem Rock Shox Reba RL TTi Dual Air wygląda naprawdę dostojnie. Rama jest identyczna jak w A+, osprzęt to Shimano XT z tylną przerzutką XTR.
Level A9 zupełnie nowy w kolekcji, następca A8, zbudowany na kompletnej grupie Shimano SLX oraz widelcu Rock Show Reba SL. Zarówno A9, jak i A8 mają takie same ramy z potrójnie cieniowanych aluminiowych rur 7005 firmy Kinesis. Niemalże wszystkie rury kształtowane są poprzez hydroformowanie nie tylko z korzyścią dla estetyki, ale i wytrzymałości. Poczynając od Levela A8 i A9, napędy tych i dwóch poprzednich są 10-rzędowe, wykonane w technologii Shimano Dyna-Sys. Z kolei A7 to model pośredni między dobrze znanymi „starszymi braćmi” A6 i A8. Osprzęt to oczywiście Shimano w składzie XT, SLX i Deore oraz amortyzator SR Suntour Raidon.
Level A6 ten sam a jednak inny.
Zmiany kosmetyczne, ale ważne. Hamulce Tektro zastąpiono tarczówkami Shimano M445, a koła kręcą się na lepszych piastach – Shimano Alivio. Ponadto zmianie uległa górna rura. Jest smuklejsza i wygląda bardziej agresywnie. Po raz pierwszy widzimy komponenty z logiem Kross, będzie to mostek, sztyca i kierownica.
Coś dla pań
Jak dla pań to musi być ładne. Jest ładne, estetyczne i dopracowane w najmniejszych szczegółach. Czarna rama z aluminium 6061 w damskiej geometrii z niebieskimi akcentami i białym napisem Kross świetnie komponuje się z białym amortyzatorem SR Suntour XCR LO, który też ma niebieski dodatek – pokrętło blokady amortyzatora. Eleganckie białe pancerzyki, białe klamki i zaciski nowych hamulców Shimano M445 zastępujących stare Tektro. Komponenty obrandowane logiem Kross i białe siodełko Selle Royal. Wygląda świetnie…
Hexagon czyli w las
Hexagon V8 to nowy model w grupie MTB. Przeznaczony dla amatorów jazdy po lesie, niekoniecznie z ambicjami sportowymi, ale poszaleć też się na nim da. Tarczowe hamulce Shimano i osprzęt Alivio z lekkimi komponentami sprawiają dobre wrażenie i powinny poradzić sobie z jazdą w ciężkich warunkach. Dla młodszych pasjonatów kolarstwa jest mniejsza wersja na 24 calowych kołach i 13” ramie – Hexagon Replica.
Z ziemi włoskiej do Polski
Tak właśnie przywędrowały nazwy całej kolekcji City. Wszystkie „mieszczuchy” zaprojektowane od podstaw ze szczególną dbałością o funkcjonalność i bezpieczeństwo. Pełne oświetlenie, stylowe błotniki i osłony na łańcuch zapewnią czystą, bezpieczną i przyjemną jazdę. Przewody oświetlenia i pancerze poprowadzone są wewnątrz ramy.
Nawet w prostszych modelach jak Classico i Olander widać styl i elegancję. Stalowe mufy i malowany tym samym lakierem co rama bagażnik Olandera przywodzą na myśl klasycznego holendra. Może stąd też nazwa jest bardzo podobna. Classico będzie występował w wersji jedno lub trzy-biegowej. Zaopatrzony w bagażnik z tyłu i koszyk na kierownicy przyda się na zakupy i krótkie wycieczki…
Tempo Presto wyróżnia się 26” kołami, co czyni go bardziej zwinnym od innych. Rama nie ze stali tylko z aluminium 6061 mimo, że grubsza to kształtem zbliżona do Olandera i Classico. Wzrok przykuwa białe malowanie z zielonymi błotnikami i osłoną łańcucha. Dostępny będzie także w kolorze czarnym. Napęd to 3-bigowy Nexus.
Tempo Vivo i Tempo Moderato przeznaczone są dla kobiet. Ramy takie jak w Tempo Presto, przystosowane jednak do większych 28” kół. Między Vivo i Moderato główną różnicą jest tylna piasta, która dla pierwszego z nich jest 7-biegowa, zaś dla drugiego 3-biegowa.
Wydaje się, że wszystkie zmiany poszły ku lepszemu. Grafika, ujednolicenie osprzętu, ze skupieniem się na Shimano, własne komponenty…Cała kolekcja zrobiła spory krok naprzód.
Info: www.kross.pl







