Trenażery CycleOps w Polsce

Drukuj

Produkty CycleOps kojarzą się głównie z piastami mierzącymi moc, popularnymi wśród najlepszych kolarzy w kraju. Jednak grupa Saris, pod swoją marką CycleOps, firmuje także inne wyroby, w tym trenażery, które w tym roku po raz pierwszy trafią na nasz rynek.

Zalet trenażerów nie trzeba nikomu przedstawiać. W ciągu kilku ostatnich lat urządzenia te zyskały sporo na popularności - nie powinno to dziwić, gdyż ze względu na niepewne warunki pogodowe panujące w naszej strefie klimatycznej i to nie tylko w ostatnim czasie, zdarza się, że trenażer jest jedyną opcją, umożliwiającą odbycie treningu w danym dniu.

 

 

Zobacz też:

 



W przypadku trenażerów CycleOps, tak samo jak przy piastach tej firmy, spodziewać się możemy wysokiej jakości i trwałości - producent obiecuje, że te parametry stoją na bardzo wysokim poziomie, czego dowodem ma być dożywotnia gwarancja. Kolejną, charakterystyczną cechą trenażerów tego amerykańskiego producenta, jest dbałość o jak najbardziej naturalne poczucie jazdy - w tym celu trenażery wykorzystują wysoką inercję - bezwładność koła zamachowego, stąd, w przypadku niektórych modeli, możemy spotkać koła zamachowe o średnicy nawet 27 cm. CycleOps chwali się także dopracowaniem swoich konstrukcji - łatwym wpinaniem i wypinaniem roweru, regulowanymi nóżkami pozwalającymi ustawić trenażer na każdym podłożu, prostym procesem składania trenażera, czy też faktem, że nóżki rozkładają się na boki na 70cm, co zdaniem producenta zapewnia dobre podparcie i umożliwia przeprowadzenie treningów na stojąco.

PowerBeam Pro i SuperMagneto Pro


Do oferty polskiego dystrybutora trafi pięć różnych trenażerów. Królem oferty bez wątpienia zostanie kosztujący 3600zł PowerBeam Pro, z wbudowanym pomiarem mocy, przeznaczony dla najbardziej wymagających użytkowników - w tym zawodowców najwyższej klasy. Dane z treningów (moc, tętno, kadencja, prędkość oraz ich współzależności) gromadzone są, a także wyświetlane w trakcie treningu, w specjalnej konsoli. Po jeździe możliwa jest nie tylko analiza tych danych za pomocą programu PowerAgent, gdyż aplikacja ta umożliwia również programowanie własnych treningów i interwałów. Maksymalna moc tego trenażera to 1400W przy prędkości 55km/h.

Oczywiście w gamie produktów nie zabraknie również tańszych modeli. Z pozostałych czterech trenażerów, trzy zbudowane są w oparciu o opór magnetyczny. Modele te to: Mag+, Magneto oraz SuperMagneto Pro, a ich ceny to odpowiednio: 599, 839 oraz 1199 zł. Konstrukcje te charakteryzują się generowaną mocą na poziomie 600W lub 430W w przypadku Magneto. Ciekawostką Magneto jest progresywny opór, który rośnie wraz ze wzrostem prędkości. Z kolei SuperMagneto Pro oferuje aż cztery progresywne zakresy oporu: łatwy, szosa, interwał, górski. Najtańszy Mag+ posiada 5-cio stopniową manetkę, montowaną na kierownicy. Wszystkie oferowane w Polsce trenażery, za wyjątkiem Mag+, korzystają z szybkiego w użyciu, łatwo regulowanego docisku stalowej osi do opony - Quick Lever Cam.

 


Mag+, Magneto i JetFluid Pro


Ostatni trenażer, jaki odnajdziemy w ofercie, to kosztujący 1099zł JetFluid Pro, wyposażony w turbinę powietrzną, która generuje opór. Zastosowano tutaj specjalnie zaprojektowane kanały przepływowe AirFlow, utrzymujące optymalną temperaturę dla odpowiedniej pracy urządzenia. Także tutaj opór rośnie progresywnie - wraz ze wzrostem prędkości, a maksymalna moc wynosi 700W.

Warty odnotowania jest fakt, że JetFluidPro, podobnie jak trenażery SuperMagneto Pro oraz PowerBeam Pro, oferuje kompatybilność z kołami 29".

Info: www.saris.com
Dystrybutor: www.makra-sport.pl