Trek Madone - nowa generacja 2019!

Drukuj

Modelem Madone Trek na stałe zapisał się w historii szosowych wyścigów. Ostatnie odsłony tego roweru stały się też wzorcem, jeśli chodzi o klasę rowerów aero. Czym zaskakuje najnowsza generacja popularnej Madonki?

 

 

 

 

Historia modelu Madone pisana jest już od 2004 roku i nie brakuje na jej kartach wielkich sukcesów. Tym rowerem Trek od zawsze wyznacza trendy i traktuje go jako swoisty pokaz sił i najnowszych technologii. Nieprzypadkowo to właśnie Madone łączy najbardziej charakterystyczne patenty Treka, jak system IsoSpeed odpowiedzialny za komfort, z ekstremalnie lekkimi i sztywnymi włóknami węglowymi, oraz zaawansowaną aerodynamiką szlifowaną podczas długich sesji w tunelach aerodynamicznych.

W przypadku premier nowych modeli Trek zawsze możemy oczekiwać czegoś na wskroś przetestowanego. W końcu mało który producent może liczyć na feedback zarówno zawodowego, fabrycznego teamu z World Tour, jak i stale związanych z marką kolarskich legend, w postaci Alberto Contadora czy Fabiana Cancellary.

Najnowsza Madone SLR zdaniem specjalistów z Waterloo w stanie Wisconsin stanowi następny krok w rozwoju rowerów aerodynamicznych. Wszystko za sprawą profilu rury Kammtail Virtual Foil, którego parametry aero podczas testów zarówno w tunelach aerodynamicznych, jak i na szosie uznawane są za jedne z najlepszych na rynku. Tak zaawansowane właściwości jeśli chodzi o opory powietrza udało się połączyć z komfortem gwarantowanym przez rozdzielacz IsoSpeed, jeden z najbardziej charakterystycznych patentów marki Trek.

 

 
 

 

Najnowsza generacja IsoSpeed podobnie jak poprzednia pozwala na duży zakres regulacji, jednak w porównaniu z poprzednikiem w skrajnych położeniach jest 17% bardziej efektywna jeśli chodzi o pochłanianie wibracji lub do 21% bardziej sztywna. Co ciekawe, system wyposażono... w tłumienie odbicia. Dzięki niemu oddawanie uderzeń jest o 13% wolniejsze niż w starszej generacji, co dodatkowo stabilizuje jazdę na wybojach.

System jest ułożony poziomo, więc ma gwarantować taką samą efektywność we wszystkich rozmiarach ram. W połączeniu z najbardziej zaawansowanym włóknem węglowym w ofercie Trek, czyli OCLV 700, gwarantuje to komfort jazdy połączony z bardzo wysoką precyzją prowadzenia i doskonałym przekazywaniem mocy. Geometria roweru jest bardzie agresywna niż w poprzedniej generacji, co również ma poprawiać osiągi.

 

 
 

 

Model Madone zawsze słynął z wysokiego poziomu integracji i podobnie jest w przypadku najnowszej generacji. Nie znajdziecie tutaj dosłownie żadnego wystającego i zbędnego elementu. Zintegrowany kokpit, maszt podsiodłowy, ukryte przewody, linki i kable - wszystko zaprojektowane tak, aby opływ powietrza wokół roweru był maksymalnie niezakłócony. Niezapomniano nawet o zintegrowanym mocowaniu tylnej lampki Bontrager Flare RT (w końcu Trek od dłuższego już czasu bardzo mocno podkreśla dbałość o bycie dobrze widocznym na szosie).

 

 
 

 

 

Nowe modele Madone dostępne są już zarówno z hamulcami szczękowymi własnego projektu Treka, jaki hamulcami tarczowymi. To użytkownik ma wybrać, czego potrzebuje bardziej - niskiej masy, czy większej siły hamowania. Jeden i drugi system są możliwie bardzo zintegrowane, aby nie zakłócać opływu powietrza.

 

 

 

Co ciekawe, zintegrowany kokpit jest w końcu dwuczęściowy. Pozwala to z jednej strony na dopasowanie wymiarów komponentów pod konkretnego użytkownika, a z drugiej umożliwia regulację pochylenia kierownicy, co bywa ogromnym problemem w przypadku większości zintegrowanych kierownic i mostków.

Obok wersji męskiej Trek przewidział także warianty Madone SLR dla Pań. Charakteryzują się dokładnie tymi samymi technologiami, jednak rozmiarówka, wymiary siodełka, kierownicy czy mostka dostosowano tu do kobiecej budowy. Zarówno warianty męskie jak i damskie objęto dożywotnią gwarancją.

 

 

 

Topowy wariant Madone SLR 9 Disc to koszt 49 999 złotych. Z tę cenę otrzymujemy ultraszybki bolid z osprzętem Shimano Dura-Ace Di2 oraz hamulcami tarczowymi, osiągający wagę 7.65 kg.  Podstawowy wariant SLR 6 Disc wyceniono na 26 499 złotych, a w tej cenie możemy liczyć na mechaniczną grupę Ultegra oraz wagę w okolicach 8,38 kg.

Strona producenta i więcej informacji: www.trekbikes.com