Japoński producent po raz pierwszy technologię Di2 do świata MTB wprowadził dwa lata temu, prezentując topową grupę Shimano XTR Di2. Przed rokiem z kolei poznaliśmy nową odsłonę mechanicznej grupy Shimano XT M8000. Idąc z duchem znanej już od lat strategii Shimano, zakładającej stopniowe przesuwanie topowych technologii z grup najwyższych do tych stojących w hierarchii nieco niżej, Japończycy postanowili połączyć drugą od góry grupę Shimano XT z technologią Di2 - w ten sposób powstał bohater dzisiejszego dnia - Shimano Deore XT Di2 M8050.
Poczuj się jak zawodowiec
Od czasu premiery grupy XTR Di2 elektronika na dobre zadomowiła się w zawodowym świecie MTB (nie mówiąc już o tym, że na szosie obecnie to wręcz codzienność) - nic w tym dziwnego, bo zawodowcy chwalą sobie szybką i precyzyjną zmianę przełożeń, odporność na działanie warunków atmosferycznych, które szczególnie w trudnym terenie (brud, błoto, itp.) upośledzały pracę tradycyjnej linki oraz lekkość i prostotę użycia - na myśl przychodzi chociażby technologia Syncro Shift, dzięki której jedną manetką możemy obsłużyć zarówno tylną, jak i przednią przerzutkę.
Na taki luksus pozwolić mogli sobie jednak głównie zawodowcy. To z tego powodu Shimano postanowiło przesunąć Di2 o szczebel niżej do grupy Shimano XT, której mechaniczna wersja w świecie ścigających się amatorów (którzy swoją drogą często traktują kolarstwo wyczynowo) cieszy się wyjątkowo dużą popularnością. Teraz dzięki elektronicznej grupie XT technologia Di2 otwiera się również na amatorów górskiego ścigania - jak tłumaczy Shimano:
Projektując grupę Shimano Deore XT Di2 mieliśmy na myśli grono znajdujące się pomiędzy zawodowymi kolarzami, a weekendowymi wojownikami, czyli grupę zaawansowanych kolarzy górskich, którzy o swój sprzęt zadbać muszą sami, ale pomimo tego poświęcają wiele godzin na treningi, by znajdować się w jak najlepszej wyścigowej formie.
Bezprzewodowe udoskonalenia Di2
Poza znanymi już cechami technologii Di2 (o których poniżej), w grupie Deore XT Di2 wprowadzono kilka znaczących udoskonaleń, które po drobnych modyfikacjach będzie można wprowadzić też do znanej dotychczas grupy XTR Di2. Zdecydowanie przełomowym jest zastosowanie tu bezprzewodowego połączenia Bluetooth, poprzez które połączyć możemy się z programem E-Tube, którego używamy do ustawienia i kontroli zmiany przełożeń. Dzięki temu zawodnicy i mechanicy mogą bezprzewodowo konfigurować pracę napędu za pośrednictwem komputera i urządzeń mobilnych - chociażby poprzez nasz smartfon, dzięki któremu ustawień dokonać będziemy mogli także na trasie. To wszystko zapewnia nowy wyświetlacz (SC-MT800) i bateria (BT-DN110). Co więcej Shimano dzięki bezprzewodowemu systemowi D-Fly pozwoli zawodnikom kontrolować stan baterii oraz aktualne przełożenia na kompatybilnych z systemem urządzeniach zewnętrznych, jak np. komputery rowerowe. Przy okazji Shimano umożliwiło także korzystanie z funkcji bezprzewodowej dotychczasowym użytkownikom grupy XTR Di2, którzy będą musieli zamontować nowy wyświetlacz (SCM9051) oraz baterię na taką, jaką wprowadzono do XT Di2.
Główne cechy Deore XT Di2?
Do grona produktów XT Di2 zaliczamy: przednią i tylną manetkę zmiany biegów (SW-M8050), wyświetlacz (SC-MT800) oraz przerzutki - przednią (FD-M8070) oraz tylną (RD-M8050). Wyświetlacz poza zmienionym wnętrzem, wprowadzającym funkcje bezprzewodowe, będzie podobny do tego znanego do tej pory z wyższej grupy - informować będzie nas m.in. o stanie naładowania baterii i aktualnym biegu.
Manetki zmiany biegów FIREBOLT zaprojektowane zostały tak, by zapewnić jak najlepszą ergonomię, ale i lekkość oraz precyzję zmiany przełożeń. Położenie manetki zmiany biegów możemy dopasować do położenia naszego kciuka. Manetkami biegi można zmieniać zarówno jednym kliknięciem (zmieniamy bieg o jedną zębatkę), jak i zmienić wiele przełożeń jednocześnie, przytrzymując przycisk dłużej. Podobnie jak we wszystkich systemach Di2 obsługa manetki będzie wyjątkowo lekka.
W tym miejscu trzeba wspomnieć o technologii Synchronized Shift, która to pozwala na obsługę przedniej i tylnej przerzutki tylko jedną manetką. Możliwość precyzyjnego zaprogramowania "mapy" zmiany biegów sprawia, że pracę napędu możemy dostosować w 100 % pod nasze wymagania. W ten sposób podczas wyścigu nie musimy martwić się o dobieranie odpowiednich przełożeń z przodu i z tyłu, mając pod ręką najbardziej efektywne układy biegów.
Obie przerzutki to charakterystyka pracy znana z XTR Di2. Przednia przerzutka wyposażona będzie w tzw. auto trim, czyli system, który zapobiega ocieraniu wózka przerzutki o łańcuch, czyniąc pracę napędu cichym i płynnym. Z tyłu biegi zmieniane są szybko, płynnie i precyzyjnie nawet pod dużymi obciążeniami i w ciężkich warunkach. Uwaga - silniki zastosowane w przerzutkach XT Di2 są dwa razy silniejsze niż te stosowane na szosie, gdzie warunki pracy są zdecydowanie mniej wymagające.
Wydajność baterii będzie identyczna jak ta znana z XTR Di2 - kilkaset kilometrów zasięgu w przypadku, gdy często zmieniamy biegi, a do napędu podłączone są urządzenia pomocnicze. W celu oszczędzania energii w trakcie bezczynności wyświetlacz systemu automatycznie się wygasza. Pełne ładowanie akumulatora Di2 trwa 90 minut.
Jak zapewnia japoński koncern trwałość XT Di2 będzie identyczna względem grupy topowej. Projektując elektroniczne Di2 stawiano więc na odpowiednie uszczelnienie i wodoodporoność całego systemu, ale i na wytrzymałość podczas pracy w błocie i ciężkich warunkach pogodowych.
Ceny nowych podzespołów nie są jeszcze znane. Nowa grupa Shimano XT Di2 na rynek trafić ma we wrześniu 2016 roku.
Dystrybutor: Shimano Polska
Produkty Shimano w Katalogu Rowerowym 2016: Shimano
