Biała szosa Kellysa - URC 6.9

Drukuj

Słowacki Kellys, jeszcze niedawno wszystkie swoje szosówki, z najwyższymi modelami włącznie, budował w oparciu o aluminiowe konstrukcje z karbonowymi widelcami. Jednak dziś, nawet model ze średniej półki, jest wyposażony w pełni karbonową ramę, wykonaną w technologii monocoque.

Szosowy Kellys URC 6.9 jestpropozycją dla osób, które zamierzają nabyć rower ze średniej półki cenowej z dobrą ramą i po jakimś czasie dokonać udoskonaleń, które sprawią, że rower stanie się sprzętem naprawdę wysokiej klasy. Takie rozwiązanie to chyba znacznie lepszy pomysł od kupowania roweru zbudowanego w oparciu o aluminiową ramę i lepsze koła oraz osprzęt - przecież w końcu to napęd zużywa się najszybciej, a ramę, jak wiemy, zmienić jest najtrudniej. Droga, wybrana przez Kellysa w kosztującym 7199zł modelu URC 6.9, wydaje się więc sensowna.



Rama i widelec
Oczywiście pierwszą rzeczą, na którą zwracamy uwagę jest sama rama. Trzeba przyznać, że w rzeczywistości prezentuje się naprawdę niesamowicie. Od razu w oko wpadają wygięte rury tylnego widelca, które razem z rurą górną układają się jakby w jeden duży łuk i pomimo tego, że geometria jest slopingowa, to rama sprawia wrażenie agresywnej, a biały lakier z czarnymi elementami dodaje całości nieco elegancji. Spodobało nam się także wykończenie ramy - stoi na wysokim poziomie i trzeba przyznać, że Kellys uczynił w ostatnich latach duży postęp w tej dziedzinie. Ciekawym rozwiązaniem, które może się spodobać, jest zacisk sztycy z dwoma śrubami. Owszem jest cięższy, ale siła potrzebna do pewnego zamocowania sztycy jest mniejsza, co zdecydowanie zmniejsza prawdopodobieństwo uszkodzenia jej oraz ramy.

Sztywny widelec Kellysa wizualnie dobrze współgra z ramą, a wewnątrz masywnej główki sterowej obraca się dzięki, sprawdzonym i niezawodnym, sterom zintegrowanym Ritchey Pro Logic Zero. Jeśli chodzi o geometrię, to przy zakupie trzeba być ostrożnym. Dostępne są jedynie trzy, slopingowe (z opadającą rurą górną) rozmiary, co spowodowane jest ogromnymi kosztami matryc, potrzebnych do produkcji ram w technologii monocoque, takich jak testowany URC 6.9. Przy doborze rozmiaru nie sugerujmy się więc wysokością ramy, tylko jej długością, gdyż ramy slopingowe mają niezwykle krótkie rury podsiodłowe. Takie rozwiązanie pozwala na większą regulację wysunięcia sztycy, a to oznacza, że łatwiej dobrać rozmiar obniżonej ramy do konkretnego kolarza, tym samym mała ilość dostępnych rozmiarów nie powinna stanowić najmniejszego problemu dla większości osób.

 

 



Jeśli chodzi o jazdę to była ona prawdziwą przyjemnością. Kellys URC 6.9 to po prostu wyścigówka. Jest agresywny, ostro wchodzi zakręty i mocno reaguje na skręty kierownicą. Fantastycznie przyspiesza i podczas ostrych sprintów, nie odczuwalny jest żaden spadek sztywności. Taki charakter z pewnością przypadnie do gustu młodym kolarzom, którzy szukają sprzętu na wyścigi - mogę ich zapewnić, że nie będą zawiedzeni sposobem w jaki prowadzi się URC 6.9. Na pewno ten jego "ostry" charakterek nie przypadnie do gustu wszystkim, gdyż na dłuższych dystansach takie zachowanie może trochę męczyć i to pomimo faktu, że wygięte ramiona tylnego widelca trochę uprzyjemniają jazdę po nierównościach. Jadąc URC 6.9 trzeba więc uważać i ciągle kontrolować sytuację, szczególnie na szybkich, stromych i wypchanych zakrętami zjazdach. Można to porównać z jazdą sportowym autem. Jest przyjemnie i szybko, ale czasami podczas jazdy lepiej być skoncentrowanym ;)

 

 



Napęd
Zastosowany napęd to kompletna, 10-rzędowa grupa Shimano 105 z serii 5600, z roku modelowego 2006, chociaż na rynku dostępna była już w roku 2005. Można napisać, że konkurencyjne produkty są lżejsze, mają karbonowe manetki i inne bajery, których tutaj nie znajdziemy, ale tak naprawdę jeśli chodzi o ogólną jakość całej grupy, jej sztywność, niezawodność i precyzję działania, to 5600 w klasie średniej ciężko dorównać. Pomimo paroletniej już obecności na rynku, to wciąż produkt godny uwagi i, czy to w rowerze turysty, czy też pół-zawodowca, na pewno się sprawdzi. Zamontowana w URC 6.9 korba kompaktowa (50x34T) okazała się być naprawdę sztywna, a dobrane przełożenia, razem z kasetą 12-23T, pozwalały na szybką jazdę po płaskim, jak i umożliwiały przyjemne pokonywanie stromych wzniesień. Kompaktowe korby naprawdę miło nas zaskoczyły, ale osobom, które potrzebują jeszcze większej uniwersalności do jazdy w górach, do gustu może przypaść wersja 6.93 wyposażona w tą samą korbę 105, ale z trzema tarczami 50x39x30T.

Pozostałe elementy osprzętu - klamki oraz przerzutki, sprawowały się bez zarzutu. Klamkomanetki 105 Dual Control działały precyzyjnie przez cały okres testu, przełożenie wchodziło szybko i bezproblemowo, ale jednocześnie gładko, z charakterystyczną dla Shimano "miękkością". Doskonale wypadły także hamulce, które rower zatrzymywały dosłownie w miejscu. Wady? Ciężko jakieś znaleźć, ale jeśli się postarać to można wymienić sporą masę kompletnej 105. No cóż, jak to mówią - "coś za coś".

 

 

 



Koła
Shimanowskie koła WH-R500 z niezbyt wysokimi, ale stożkowatymi obręczami, niespodziewanie dobrze wypadają w testach pod względem aerodynamiki, niewiele ustępując nawet niektórym wysokim karbonowym obręczom. Czy czuć to na drodze? Raczej nie, gdyż te różnice nie są zbyt duże. Czuć za to masę kół - 1943 g to naprawdę poważna wartość! Są za to mocne i sztywne - 20 szprych z przodu zaplecionych na słoneczko, a także 24 szprychy w tylnym kole, które zapleciono na dwa krzyże. Do piast, wyposażonych w tradycyjne łożyska kulkowe, także ciężko się przyczepić, chociaż opory toczenia mogłyby być trochę mniejsze.  WH-R500 od Shimano to z całą pewnością pierwszy element, który polecilibyśmy wymienić po zakupie. Dobre, mocne koła na treningi, ale do ścigania nie jest to raczej najlepszy wybór. Miło zaskakują za to opony - Schwalbe Ultremo, niezwykle odporne na przebicia, bardzo lekkie i z niskimi oporami toczenia, a jakby tego było mało świetnie radzą sobie w zakrętach, niezależnie od warunków pogodowych.

Pozostałe komponenty
Mostek oraz karbonowa sztyca to sprawdzone komponenty z serii PRO Ritchey'a. Sztywne i niezawodne, wad w tych produktach raczej nie odnajdziemy. Niestety kierownica tej samej firmy, ale z serii Comp, nie jest zbytnio udana. Po pierwsze jest ciężka (prawie 300g), po drugie niewygodna - ułożenie dłoni w każdej pozycji jest bardzo niekomfortowe - ten element kokpitu sprawia wrażenie przeznaczonego raczej pod drobne dłonie - kobiece lub chłopca. Siodło, jak bardzo jest indywidualną sprawą, nie trzeba nikogo przekonywać. Pomimo tego, zainstalowany przez Kellys'a produkt Fizik'a - Pave CX, okazał się być bardzo komfortowy i nawet długa jazda nie powodowała bolesnych dolegliwości. Oczywiście nie oznacza to, że każdemu to siodło będzie pasować. Jedyny jego minus to spora masa - 259 g.

 

 

 



Podsumowanie
Jak podsumować testowanego Kellys'a? Przede wszystkim wyróżnia go znakomita rama, która posłużyć może jako baza do zbudowania wyścigowego roweru z prawdziwego zdarzenia. Grupa 105 5600, czerpiąca technologię z Dura-Ace 7800, także miło zaskakuje i naprawdę nie widać, ani nie czuć wielkiej różnicy, w stosunku do droższej Ultegry, czy wspomnianego Dura-Ace'a. Elementem, który jako pierwszy powinien znaleźć się na liście komponentów do wymiany, jeśli tylko myślimy o poważniejszym ściganiu, z całą pewnością są Shimanowskie koła WH-R500. Solidne i sztywne to chyba jedyne pozytywne rzeczy, które można o nich powiedzieć. Świetna rama, bardzo dobry osprzęt i trochę gorsze koła. Za 7199 zł dostajemy naprawdę wiele, a po wymianie ważących prawie 2 kg kół, będziemy właścicielami znakomitego roweru. No i dzięki temu zabiegowi na pewno mocno go odchudzimy, a rower będzie znacząco lżejszy od deklarowanej przez producenta masy 8,30 kg.

 

 




 


Testował: Bartosz Banach
Foto: Maciej Łuczycki

 

 

 

Informacje ogólne:
Cena: 7199,00 PLN
Waga: 8,30 kg (M)
Rama (materiał): KELLYS DYNAMIC Carbon monocoque
Rozmiary: S, M, L
Widelec: KELLYS Carbon monocoque

Napęd:
Przerzutka przednia: SHIMANO 105 - 5600
Przerzutka tylna: SHIMANO 105 - 5600
Korba: SHIMANO 105 -5650 Hollowtech II compact (50x34T)
Kaseta: SHIMANO 105 CS-5600-10 (12-25T)
Łańcuch: SHIMANO CN-5600 (106L)
 
Koła:
Piasta przednia: SHIMANO WH-R500
Piasta tylna: SHIMANO WH-R500
Obręcze: SHIMANO WH-R500
Opony: SCHWALBE Ultremo 700x23C zwijane

Kontrola:
Manetki: SHIMANO 105 Dual Control
Dźwignie hamulca: SHIMANO 105 Dual Control
Hamulec przedni: SHIMANO 105
Hamulec tylny: SHIMANO 105
Kierownica: RITCHEY Comp Logic OS(31.8)
Mostek: RITCHEY Pro 4Axis 44 OS(31.8)
Stery: RITCHEY Pro Logic Zero zintegrowane
Siodełko: fi'zi:k Pave CX K:ium
Sztyca: RITCHEY Pro Carbon