Spis treści:
Założę się, że każdy z Was robił kiedyś specyfikację własnego roweru. W większości sprzętu średniej klasy zawsze jest coś nie tak. Producenci oszczędzają na niewidocznych dla niewprawionego oka miejscach. Montowane są koła odbiegające klasą od reszty sprzętu. Wyposażenie jest dziwnie skonfigurowane, hamulce nieodpowiednie, zła kierownica. Jedyne co kusi to cena i późniejszy tuning. Sprzedaż części na giełdzie internetowej i cała lawina dziwnych kombinacji. Niektórzy to lubią. Zawodnik, który myśli o startach w zawodach zaczyna szkicowanie swojej przyszłej maszyny od dobrego szkieletu, czyli ramy – to podstawa. Później przychodzi czas na lekkie i szybkie koła z obręczami umożliwiającymi przerobienie na system bezdętkowy. Następnie widelec powietrzny z blokadą skoku, koniecznie z manetką na kierownicy. Finansowe zaskórniaki najlepiej przeznaczyć na dobre manetki, szybką i sztywną tylną przerzutkę. Można zaoszczędzić na przedniej przerzutce, mechanizmie korbowym i reszcie komponentów, które w przyzwoitym wydaniu nie spowolnią przyszłego sprzętu. A wszystko po to, aby cieszyć się własnym rowerem, takim jaki powinien stanąć na linii startu któregoś z maratonów MTB.
Są na szczęście nieliczne firmy seryjnie oferujące takie rowery, które są odpowiednio przygotowane dla zawodników. Rowery te to typowo wyścigowe konstrukcje, w których nic nie trzeba zmieniać. Nic tylko ustawić i jechać, a wszystko w rozsądnej cenie – to jest ważna wiadomość.
W ostatnich dniach mieliśmy okazję przetestować rower o tajemniczej nazwie XP 979 CRB, pochodzący z linii produkcyjnej czeskiej marki Superior. Konstrukcja ta to sprawdzony model. Na 2015 rok zmieniono mu tylną przerzutkę na Shimano w systemie Shadow+ (blokujący się wózek przerzutki), wymieniono przedni widelec na Rock Shox Fast Black i zmieniono kolory ramy. Całość przybrała czarny matowy kolor z niewielkimi wstawkami połyskującej czerni. Golenie widelca również pokryto czarną barwą, a lagi w macie bardzo ładnie komponują się z resztą roweru. Brakuje tylko czarnego łańcucha i kasety w ciemnym kolorze (ale nie z grupy HG-20). Ciemnej barwy nie zabrakło też na poszyciu siodełka Fizik Thundra 2MG. Materiał przypomina wierzchnią część dmuchanego materaca i jest bardzo ciężki do czyszczenia, szczególnie kiedy trafimy na błoto. Tego ostatniego akurat w teście nie brakowało. ;-)
Konstrukcja
Geometrię ramy możemy opisać jednym przymiotnikiem - sportowa. Producent nie przewiduje kombinacji “na turystę”, to znaczy takiej z dziesięcioma podkładkami pod mostkiem i od razu przycina widelec do odpowiedniej wysokości. Długość wspornika kierownicy zmienia się wraz z wielkością ramy. To niewielka pozytywna wiadomość, nie obciążająca użytkownika niepotrzebną wymianą. Rower poprzez zastosowanie odpowiednich długości wsporników i odpowiedniej wysokości kierownicy jest idealnie dopasowany do wyścigowej sylwetki. Kąty i długości rur to sprawdzona konstrukcja, obecna przede wszystkim w wyższej grupie Race PRO. Nasz egzemplarz należy do rodziny Race i różni się od topowych modeli użyciem innego rodzaju włókna węglowego do budowy ramy. Nie znaczy to, że rama jest słaba. Jest nieznacznie cięższa, zachowując wysoki poziom sztywności, który zapewnia system PTP (PowerTransferPoint) – to kombinacja poszerzających się elementów konstrukcji ramy w miejscach, gdzie przyłożone są największe siły, czyli okolice suportu.
Osprzęt
Aby generowane watty nie szły na marne, tylne koło osadzone jest na sztywnej osi w systemie 12x142. Amortyzator RockShox działa poprawnie, choć nie zachwyca. Cały czas Amerykanie montują w swoich produktach zawodną manetkę PushLoc Sprint, usztywniającą widelec, która jest najmniej intuicyjną częścią mechaniczną w ostatnim dziesięcioleciu, a dodatkowo ulega częstym awariom. Łatwiej było się nauczyć obsługi tylnej przerzutki z odwrotną sprężyną.
Kolejnym niezwykle ważnym elementem w rowerze wyścigowym są oczywiście koła. XP 979 CRB stoi na kołach powstających w fabryce Superiora i są kombinacją najbardziej popularnych zestawów wśród uczestników zawodów. Po pierwsze na uwagę zasługują piasty ONE na łożyskach maszynowych. Tylna piasta wyposażona jest w 6 zapadek (cyka ładnie i zazębia się błyskawicznie). Kolejnym elementem są obręcze ZTR Rapid od Notubes w wersji OEM, które produkowane są dla manufaktur takich jak Superior. Wyróżnia je użycie stalowych oczek w gniazdach nypli. Technologia ta jest po prostu tańsza niż specjalny profil otworu dostępny w popularnej obręczy Crest. Rapid jest mocną i szeroką obręczą o bardzo dobrych parametrach, nadając kołu odpowiednią sztywność, co przekłada się na dobrą akceleracje i pewne prowadzenie w zakrętach. Piasty i obręcze połączono różnego rodzaju kombinacją szprych marki Sapim. W miejscach mniej obciążonych używane są szprychy o cieniowaniu 2.0 na 1.5 milimetra, a w miejscach gdzie napięcie jest największe (szprychy od strony kasety) użyto cieniowania 2.0 na 1.8 milimetra. Całość ubrana została w opony Schwalbe Thunder Burt – bardzo dynamiczne i lekkie. Ażurowy bieżnik choć wygląda mało bezpiecznie, to sprosta pokonaniu większości tras rowerowych, średnio radząc sobie jedynie w naprawdę sporym błocie.
Rower jest wygodny, nie potrzebuje zmiany ustawień, oczywiście poza wysokością siodła i odległością czubka od środka kierownicy. 20-biegowa skrzynia z dwoma blatami w mechanizmie korbowym działa szybko i precyzyjnie. Jest to najbardziej uniwersalne zestawienie na maratony MTB. Tylne biegi zmienia XTR w systemie Shadow Plus, czyli najbardziej zaawansowana przerzutka japońskiego producenta. Dzięki temu uzyskano wyższą kulturę pracy przy ogólnie niewielkim koszcie całego osprzętu. Układ pracuje na kasecie SLX i łańcuchu FSA, rzadko spotykanym w rowerach. W czasie testu wszystko działało bez zarzutów. Nie wspomnieliśmy jeszcze o hamulcach, które stanowi model z grupy Deore. Pomimo, że jest to niższa grupa, to jakość działania i siła w zupełności wystarcza do tej wyścigowej maszyny. Podobało nam się minimalistyczne wykończenie klamek bez zbędnych regulacji. Prawda jest taka, że 99 % użytkowników hamulców w ogóle nie używa precyzyjnych pokręteł i raz ustawiona odległość klamki wystarcza na długo – nie ma potrzeby częstej zmiany tego ustawienia.
Podsumowanie
Superior wypadł w teście bardzo dobrze. Klasyczna budowa ramy jest odpowiednią podstawą do wyczynowej jazdy MTB. Amortyzator Rock Shox Reba nie jest szczytem komfortu ani odpowiedniego tłumienia nierówności. Spełnia swoje zadanie na dostatecznym poziomie. Manetka jest wadliwa. Spory plus tego amortyzatora to bardzo łatwy serwis. Przy cyklicznej wymianie uszczelek oraz oleju będzie pracował na swoim poziomie długo i niezawodnie. Bardzo podobał się nam wybór podzespołów. Od mocnej przerzutki w najlepszym wydaniu po bardziej stonowane elementy, które nie ograniczają sprzętu i dają możliwość uzyskania przystępnej ceny, która ostatecznie wyniesie 8459 zł. Hamulce, pomimo niższej grupy, bardzo ładnie się prezentują i działają nadzwyczaj dobrze. Nie warto przepłacać za coś lepszego. Dopełnieniem przemyślanego zestawienia są szybkie i mocne koła, których podstawą są szerokie obręcze od Notubes, tylna piasta z sześcioma zapadkami i różnego rodzaju szprychy. Cały proces budowy roweru scentralizowany jest w czeskiej fabryce dla zapewnienia najwyższej kontroli na każdym szczeblu tworzenia. Superior jest młodą marką, chętnie współpracującą z dobrymi zawodnikami, ścigającymi się na imprezach najwyższej rangi. Całą pozytywną działalność firmy Superior widać w dobrze skomponowanym rowerze wyścigowym XP 979 CRB.
Specyfikacja
- Rama: Carbon MTB Race CRB
- Widelec: Rock Shox Reba RL Fast Black Tapered, 15mm + PushLoc remote LO, Solo Air/Motion Control DNA, 100 mm
- Przerzutka przód: Shimano XT E-type
- Przerzutka tył: Shimano XTR GS Shadow Plus
- Korba: Shimano XT Hollowtech II 38/24T
- Suport: PF BB30 Adapter
- Kaseta: Shimano SLX 11-36 zębów
- Łańcuch: FSA CN-910 Drive Link
- Piasta przód: ONE Race Ultralight 15mm
- Piasta tył: ONE Race Ultralight, 6-Pawl 12x142mm
- Obręcze: ZTR Rapid 28 otworów
- Opony: Schwalbe Thunder Burt Performance 2.1"
- Szprychy: Sapim Laser/Race stainless
- Manetki Shimano XT I-spec Rapid Fire Plus 2x10
- Hamulce: Shimano Deore
- Kierownica: ONE Race 31.8mm flat; back swept 10°
- Chwyty: ONE MTB Lock-On Ultralight Foamgrip
- Mostek: ONE Race 31.8mm
- Stery: FSA No.42/48 ACB
- Siodełko: Fi'zi:k Tundra 2 MG
- Wspornik siodełka: ONE Race
- Cena: 8459 zł
Dystrybutor: www.superiorbikes.eu
Fot. Tomasz Wienskowski