Pro Marathon - siodło od Toma Ritcheya

Drukuj

Jak ważny jest właściwy dobór siodełka wie chyba każdy z nas. To nie tylko kwestia wygody, ale i przede wszystkim zdrowia. Poza tym liczy się również cena i co szczególnie istotne dla osób startujących w wyścigach - waga.


Ritchey Pro Marathon to siodło ze średniej półki cenowej. Jak większość komponentów tego producenta cechuje bardzo stonowany wygląd i prosty kształt. Logotypy są widoczne, ale nie rzucają się zbytnio w oczy. Dominuje czarny kolor skorupy oraz pokrycia zewnętrznego.



Konstrukcja siodła opiera się na prętach ze stali CroMo. Są one wytrzymałe i dobrze rozpraszają wibracje. Skorupa została wykonana z kompozytu tworzywa sztucznego zbrojonego włóknem węglowym. Zewnętrzna powierzchnia siodła uszyta jest z syntetycznej skóry wzmocnionej w newralgicznych miejscach dodatkową, odporną na przetarcia i uszkodzenia tkaniną. Wewnątrz natomiast umieszczono piankę wysokiej gęstości, która za zadanie ma poprawę komfortu i dodatkowe tłumienie drgań.

Siodło jest dość duże. Jego długość to 282 mm. Z tyłu, w najszerszym miejscu ma 138 mm, w środkowej części zwęża się do ok. 63 mm, natomiast szerokość okolicach nosa to 38 mm. Ze względu na wymiary, wagę 274 g można uznać za przyzwoitą w tej klasie cenowej. Co ciekawe i rzadko spotykane, waga rzeczywista jest mniejsza o 5 g w stosunku do tego co podaje producent.

 



Jazda

Montaż siodła ułatwia podziałka znajdująca się na prętach. Po właściwym ustawieniu kątów i odległości można w końcu wskoczyć na rower i sprawdzić jak spisuje się Ritchey Pro Marathon. Siodło, jak już wspominałem, jest dość duże i stanowi solidne podparcie. Jak sama nazwa wskazuje, Ritchey dedykowany jest maratończykom i rzeczywiście wydaje się, że w takim zastosowaniu sprawdzi się najlepiej. Nie przeszkadza podczas pedałowania zarówno z małą jak i dużą kadencją. Dzięki długiemu i wąskiemu nosowi można łatwo przesunąć się na podjeździe, żeby lepiej dociążyć przednie koło. Pro Marathon najlepiej współgra z nisko ustawioną kierownicą. Wtedy pozycja na nim zajmowana jest najwygodniejsza.

Siodło nie jest zbyt twarde, co niektórzy mogą uznać za zaletę a inni za wadę. Zależy kto co lubi. Nie jest to jednak sprzęt dla zawodowców, głównie ze względu na swoją wagę. Większość poważnie traktujący starty w zawodach amatorów powinna być jednak z niego bardzo zadowolona.

 



Podsumowanie

O ile wrażenia z jazdy oraz wygoda są odczuciami bardzo subiektywnymi to bez wątpienia można powiedzieć, że Ritchey Pro Marathon stanowi bardzo ciekawą propozycję. Za 179 zł otrzymujemy siodło wysokiej jakości, sygnowane przez znanego producenta. Szkoda tylko, że nie jest kilka gramów lżejsze.


Cena: 179 PLN
Waga: 274 g
Dystrybutor: F.H. Matuszewski (www.fhm.pl)

Ritchey Pro Marathon w BikeKatalog.pl



Foto: Adam Piotrowski

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj