Test: Nowe pedały MTB od Cloud Perform

Drukuj

Cloud Perform to polska marka znana przede wszystkim na scenie grawitacyjnej w związku z produkcją szeregu ekstremalnych komponentów. W sezonie 2018 do oferty marki z chmurą w logo dołączaj cała gama pedałów - bliżej przyjrzeliśmy się kilku modelom dedykowanym do bardziej rozrywkowego MTB.

Portfolio marki Cloud Perform od lat usiane jest komponentami, które zadowolą najbardziej wymagających miłośników jazdy w dół - prowadnice łańcuchów, kierownice, zębatki narrow-wide to tylko niektóre z nich. Ostatnie miesiące osobom związanym z marką Cloud upłynęły na pracy nad własną gamą pedałów rowerowych, których w 2018 roku będzie naprawdę sporo - zarówno dość budżetowch modeil przeznaczonych dla fanów jazdy rekreacyjnej, jak i agresywnych konstrukcji platform oraz pedałów zatrzaskowych.. Szczerze? To że akurat Cloud zaczął tworzyć pedały zupełnie nie zaskakuje, bo osoby stojące za tym dziełem od lat związane są również z dystrybucją znanych już szeroko pedałów HT. Także doświadczenie zdecydowanie jest!

Zdecydowanym atutem firmy odkąd sięgamy pamięcią jest stosunek ceny do jakości. Najdroższe modele pedałów wyceniono na 279 złotych - za tę cenę dostaniemy topowe modele platformowe z aluminium 6061 oraz pedały zatrzaskowe.

Ciekawe parametry, bardzo dobra jakość

Do testu wybraliśmy trzy modele pedałów Cloud Perform - dwa w wersji platformowej oraz model zatrzaskowy. Warto zaznaczyć, iż ten ostatnio został stworzony z myślą o fanach bardziej agresywnej jazdy MTB, wzorując się bezpośrednio na bardzo udanych pedałach HT T1.

Model ten wyceniono na 279 złotych i już na pierwszy rzut oka widać, że dobrze będzie sobie radził w starciu z bardzo dynamiczną jazdą. Wszystko za sprawą platformy okalajacej sam mechanizm zatrzaskowy, której zadaniem jest poprawa stabilności i kontroli nad rowerem. Nie należy jednak obecności platform traktować jako wybitnego ułatwienia do jazdy w butach z płaską podeszwą - pałąki zatrzasku wystają ponad płaską powierzchnię, więc w ten konfiguracji nie będzie ani bardzo wygodnie, ani tym bardziej bezpiecznie.

 

 
 

 

 

Cleat One, bo tak nazwano ten model, ma korpus wykonany z aluminium 6061 wycinanego metodą CNC. Pedały ważą 190 gramów sztuka, mają stalowe osi Cr-Mo oraz uszczelniane maszynowe łożyska współpracujące ze ślizgiem LSL. 

Mechanizm wpinania jest dwustronny, wykonano go ze stalowych elementów Cr-Mo, dzięki czemu lepiej znosi spotkania z korzeniami lub kamieniami. Bloki pedałów są kompatybilne z popularnym systemem Shimano, co z pewnością ucieszy osoby jeżdzące w jednych butach na kilku rowerach (np. dziennikarzy portali rowerowych :-)).

Siła wpięcia jest regulowana i naszym zdaniem przypomina mocno odczucia, jakie odnaleźliśmy w pedałach HT. Zakres regulacji jest absolutnie wystarczający, z zastrzeżeniem, iż nawet przy maksymalnie skręconej sprężynie wpięcie następuje w dość "subtelny" sposób, wyczuwalnie bardziej miękki niż w najbardziej twardo ustawionych pedałach Shimano. W tego typu konstrukcji to plus - w ogniu walki z trasą dużo łatwiej trafić blokiem w zatrzask i doprowadzić do jego zablokowania. 

Blok w zatrzasku ma też typowo "trailowy" luz roboczy, tak aby umożliwić lepszy balans ciałem bez wykręcania kostek. To również element wspólny z endurowymi i trailowymi pedałami HT. Wymiary platformy to 87 x 90 mm, co w zupełności wystarcza dla poprawy kontroli, ale także komfortu jazdy dla osób z większym rozmiarem buta.

 

Pedały platformowe

Do testu wybraliśmy dwa modele - Fat 1 w charakterystycznym żółtym kolorze oraz Super Flat 2. Zacznijmy od tych drugich - to lekka, aluminiowa konstrukcja przystosowana do ekstremalnych wyzwań. Waga wynosi 186 gramów na sztukę, przy platformie o wielkości 110 x 108 mm. Korpus wykonano z aluminium 6061 obrabianego CNC, oś jest ze stali Cr - Mo. Całość kręci się na uszczelnianych łożyskach maszynowych oraz ślizgach LSL. 

 

 

 

Za właściwe trzymanie buta odpowiada 12 wymiennych pinów na stronę. Przyczepność jest bardzo dobra, jednak nie są to największe pedały na rynku, więc jeśli legitymujemy się rozmiarami buta powyżej 45, moglibyśmy rozejrzeć się za modelem nieco większym. Plusem tych pedałów jest płaska konstrukcja, która na pewno zwiększa szansę uniknięcia spotkania z wystającymi kamieniami i korzeniami. Wyceniono je na 279 złotych.

 

 
 

 

Wściekle żółte pedały Fat 1 są większe i cięższe. 112 x 110 milimetrów wielkości platformy waży odpowiednio 207 gramów sztuka, co w dużej mierze jest spowodowane cięższym, odlewanym stopem aluminium. Oś jest stalowa, a łożyska to ponownie uszczelniane maszyny ze ślizgami LSL. Kontakt z butami utrzymuje 10 wymiennych pinów, a pedały mają zauważalnie wyższy profil, co sprawia, iż bardziej widzimy ich sens w zastosowanich dirtowych czy BMX owych. Model Fat 1 jest zauważalnie tańszy, wyceniono je na 179 zł.

 

 
 

 

Podsumowanie

Testowane przez nas pedały Cloud Perform to bardzo dobrze wykonana alternatywa dla droższych produktów wiodących marek. Szczególnie interesujący wydaje się nam model zatrzaskowy, dziedziczący wiele z dużo droższych produktów firmy HT. Wersje platformowe okazały się po prostu solidne i dobrze wykonane - gwarantują dobrą przyczepność, a dostępne różne modele wpasowują się w potrzeby rożnych stylów kolarstwa górskiego, od tych stricte enduro-zjazdowych, po zastosowania nawet bardziej... użytkowe.

 

Cloud Perform Cleat One
  • Korpus: Aluminium 6061
  • Łożyska: Maszynowe uszczelniane
  • System wpinania: Bloki kompatybilne z Shimano
  • Zatrzaski: Cr-Mo, regulowana siła wpięcia
  • Waga:190 gramów sztuka
  • Cena: 279 zł
Cloud Perform Super Flat 2
  • Materiał: Aluminium 6061
  • Łożyska: Maszynowe uszczelniane
  • Piny: 12 na stronę, wymienne
  • Oś: Stalowa Cr-Mo
  • Wymiary: 110 x 108 mm
  • Waga: 186 gramów sztuka
  • Cena: 279 zł
Cloud Perform Fat 1
  • Materiał: Odlewane aluminium
  • Łożska: Maszynowe uszczelniane
  • Oś: Stal Cr-Mo
  • Piny: 8 na stronę, wymienne
  • Wymiary: 112 x 110 mm
  • Waga: 207 gramów sztuka
  • Cena: 179 zł

 

Strona dystrybutora: www.bluepill.pl