Test: Składane zapięcie rowerowe Hiplok Switch

Poznaj nasze wrażenia z użytkowania składanego zapięcia rowerowego Hiplok Switch, które posiada ciekawy system mocowania do paska lub w miejsce koszyka na bidon.

Drukuj
Hiplok Switch Mariusz Sobczak

Hiplok Switch to kompaktowe zapięcie rowerowe ze składaną, płytkową konstrukcją, którego najciekawszą cechą jest dopracowany system przewożenia. Możemy bowiem nosić je przy pasku, albo transportować w miejscu koszyka bidonu z błyskawicznym systemem zmiany bidonu na zapięcie. Sprawdźcie, jak Switch spisał się w praktyce!?

Kwestia bezpieczeństwa i ochrony roweru, gdy ten pozostaje bez naszej opieki jest istotna dla każdego rowerzysty, a w szczególności poruszającego się regularnie po mieście. Jeśli rower ma być naszym środkiem codziennego transportu, konieczne jest zainwestowanie w niezawodne i solidne rozwiązanie zabezpieczające. Rynek jest oczywiście pełny różnego rodzaju propozycji – linek, łańcuchów, u-locków, czy właśnie zabezpieczeń płytkowych, jak nasz testowy Hiplok. Do tego różni je rozmiar, grubość, klasa zamka, jakość wykonania i oczywiście cena. Sęk w tym, aby znaleźć zabezpieczenie dopasowane poziomem ochrony do posiadanego roweru oraz takie, które będzie dla nas komfortowe każdego dnia

 

 

Jednym z ciekawych produktów, który wyróżnia się na tle innych, jest składane zabezpieczenie Hiplok Switch. Ostatnie tygodnie posłużyło nam podczas codziennego commutingu i mamy już o nim sporo do powiedzenia. Na pewno cechuje je wysoka jakość całej konstrukcji i kompaktowe wymiary. Poza tym jego ocena poziomu bezpieczeństwa to Sold Secure Bronze. Natomiast bez dwóch zdań najbardziej wyróżniającą cechą, która może spodobać się m.in. ,,sportowcom” jest szybka możliwość podmiany koszyka na bidon na zabezpieczenie. Dzięki temu możemy używać jednego roweru do treningu i codziennych dojazdów szybko przerabiając nasz sportowy sprzęt w typowego commutera. W tym artykule przyjrzymy się cechom i korzyściom tego składanego zamka, aby umożliwić Ci podjęcie świadomej decyzji i ustalić, czy warto – w Twoim przypadku – zdecydować się na Hiploka Switch?

 

 

Budowa i jakość wykonania

Składane zapięcie zostało zaprojektowane tak, aby służyło przez wiele lat. Jego konstrukcja wydaje się być solidna i zwiastuje długi okres bezproblemowego użytkowania. Składa się z sześciu hartowanych stalowych prętów, które są ze sobą połączone, tworząc długość blokady do 85 cm. Wspomniane pręty zostały wykonane z wysokiej jakości stali i są solidnie nitowane, co powinno zapewnić im wysoką trwałość i znaczną odporność na próby przecięcia, czy wyważenia.

 

 

Pomimo całkiem pancernej konstrukcji Hiplok Switch jest lekki i kompaktowy. Jedną z najważniejszych zalet tego produktu jest możliwość składania go w mały prostokąt o wymiarach zaledwie 19 cm x 4,2 cm. Switch przy masie wynoszącej nieco ponad kilogram nie jest też przesadnie ciężki. Jego rozmiar i masa sprawiają, że zamek jest mobilny i wygodny na co dzień. Można łatwo zabrać go ze sobą, gdziekolwiek się udajemy. Bez względu na to, czy dojeżdżamy do pracy, załatwiamy sprawy czy wybieramy się na relaksującą przejażdżkę. Wreszcie warto dodać, że składane zapięcie SWITCH objęte jest gwarancją na 10 lat, co świadczy o zaufaniu producenta do jakości i trwałości swojego produktu.

 

 

Bogate opcje montażu i przewożenia

Najciekawszą cechą Switch’a jest mnogość opcji montażu i transportu. Zapięcie zawsze wsuwa się do specjalnego etui, które nazwano Switch. Następnie możemy je założyć na dwa sposoby. Po pierwsze posiada ono klamrę do wsuwania za pasek. Natomiast jednocześnie możemy przewozić Hiploka przy ramie, a klamrę wsunąć w port mocowany do otworów w ramie (tych od koszyka na bidon), który nazwano Płytą Switch. Gdy nie chcemy korzystać z Hiploka możemy go błyskawicznie zdjąć z ramy – po prostu wysuwamy go z płyty. Ponadto w Płytę Switch możemy też wsunąć specjalną szynę, na której zamontowany jest koszyk na bidon. Wszystkie te elementy otrzymujemy w zestawie. Clou jest takie, że – dzięki temu co producent dostarcza – możemy wozić Hiploka przy pasie lub w miejscu koszyka na bidon, a w razie potrzeby zamienić zapięcie na koszyk w jakieś 10 sekund. Całość robimy bez użycia narzędzi i jest to idealne rozwiązanie, jeśli korzystamy z roweru zarówno do dojazdów do pracy i sportu. To naprawdę wygodny patent i dla wielu może być zwyczajnie przydatny!

 

 

Wrażenia z użytkowania

Zaczniemy od tego, że w początkowym okresie użytkowania zabezpieczenie wymagało użycia odrobiny siły, aby je rozłożyć. Konieczne było kilkunastokrotne rozruszanie ogniw, aby zaczęły działać płynnie. Po pewnym czasie i kilku próbach, jednak zauważyliśmy znaczną poprawę w zakresie łatwości obsługi. Piszemy o tym celowo, aby nie zraził Was ten objaw np. podczas sprawdzania tego produktu sklepie. Opór wkrótce znika.

 

 

Gdy wyruszamy rowerem i planujemy go gdzieś przypiąć ujawnia się pierwszy pozytyw posiadania solidnego dedykowanego uchwytu. Dzięki niemu zapięcie jest zawsze przy rowerze i nie trzeba go szukać przed każdym wyjazdem. Poza tym podczas jazdy całość stabilnie trzyma się na swoim miejscu, a do tego jest małych rozmiarów i totalnie nie przeszkadza w pedałowaniu. To wygodne rozwiązanie, które pozwala na łatwy dostęp do blokady i zapewnia ogólnie satysfakcjonujące użytkowanie.

 

 

W momencie dotarcia do celu podróży przechodzimy do procesu przypinania roweru, co jest odrobinę wymagające, ponieważ Hiplok ma tylko 85 cm. Wygoda i kompaktowość podczas jazdy oznacza tutaj pójście na mały kompromis przy przypinaniu. Choć ta długość jest wystarczająca dla większości standardowych rowerów, może okazać się niewystarczająca do zapięcia roweru w mniej typowych i oczywistych miejscach. Przed zakupem warto więc sprawdzić, czy jego długość spełni Twoje potrzeby oraz przeanalizować miejsca, w których parkujemy.

 

Jednym z aspektów, na który warto zwrócić uwagę jest ergonomia użytkowania blokady. Hiplok nie posiada zamka zatrzaskowego, co ma zarówno plusy, jak i minusy. Pozytywną stroną jest to, że nie można przypadkowo zapiąć roweru bez klucza, który mógłby pozostać w innych spodniach lub torbie. Jednakże jednym z minusów jest konieczność wyciągania klucza za każdym razem, gdy chcemy zapiąć zamek, co dla niektórych osób może być nieco uciążliwe.

 

 

Na pewno jako duży plus warto jeszcze odnotować duże bezpieczeństwo dla lakieru naszego roweru. Hiploka pokryto specjalną powłoką ochronną, która chroni ramę przed porysowaniem. W trakcie kilku tygodni sprawdziliśmy, że wspomniana powłoka Switch’a jest sama w sobie odporna na zadrapania i zabrudzenia. W dłuższym okresie użytkowania to ważne, bowiem mimo wieku rama nadal nie będzie narażona na uszkodzenia ze strony zabezpieczenia. 

 

 

Podsumowanie

Składane zabezpieczenie Hiplok Switch oferuje wysoką jakość wykonania i ciekawe, innowacyjne rozwiązania, które czynią go praktycznym i wygodnym w użyciu produktem. Jego kompaktowe rozmiary, trwała konstrukcja oraz możliwość noszenia przy sobie lub na rowerze sprawiają, że jest to idealne rozwiązanie dla osób korzystających z roweru zarówno w celach komunikacyjnych, jak i rekreacyjnych. Największe zalety Switch’a odczujemy w trakcie jazdy i podczas ogólnej obsługi (przed wyjazdem i po powrocie). Natomiast głównym minusem jest jego ograniczona długość, która może być kłopotliwa, gdy zamierzamy przypiąć rower w mało standardowych miejscach. Wówczas 85 cm może istotnie utrudnić proces zabezpieczenia naszego jednośladu. 

 

Dystrybutor w Polsce: www.aspire.eu

Strona producenta: hiplok.com