Test: Terenowa myjka ciśnieniowa Kärcher OC 3

Dowiedz się, jak terenowa myjka ciśnieniowa Kärcher OC 3 sprawdza się w myciu roweru.

Drukuj
Kärcher OC 3 Michał Kuczyński

Kärcher OC 3 jest przenośną myjką ciśnieniową, która jest zasilana z wbudowanego akumulatora i posiada własny zbiornik na wodę. Kompaktowe rozmiary pozwalają zabrać ją ze sobą i umyć rower dosłownie wszędzie. Sprawdziliśmy, jak OC 3 działa w praktyce.

Każdy rowerzysta, a tym bardziej dużo jeżdżący kolarz, potrzebuje regularnie myć rower. Idealny scenariusz w takim przypadku zakłada pielęgnację jednośladu w komfortowych warunkach - choćby ogrodzie czy na podjeździe przed garażem. W obu przypadkach oczywiście z dostępem do bieżącej wody. Problem w tym, że nie każdy posiada takie warunki do mycia roweru, albo - nawet jeśli ktoś takowe ma - często potrzebujemy umyć rower gdzieś ,,w terenie”, tuż po skończonej jeździe - jeszcze zanim zapakujemy się do auta. Nie mówiąc już o myciu roweru po zawodach. Niezależnie więc, czy Kärcher OC 3 ma służyć głównie na wyjazdach, czy również do szybkiego mycia na balkonie czy podwórku po blokiem, może być produktem, który pozwoli zadbać o nasz rower wszędzie tam, gdzie nie mamy dostępu do idealnych ,,serwisowych” warunków. 

 

Podstawowe cechy 

Kärcher zdecydowanie postawił w OC 3 na minimalizm, lekkość i kompaktowe wymiary. My do testu otrzymaliśmy konkretnie Kärcher’a OC 3 z zestawem Bike. Jego konstrukcja składa się trzech segmentów. Górny to zbiornik na wodę o pojemności 4 litrów. Środkowy to serce OC 3, czyli silnik, akumulator oraz sam przewód i pistolet do mycia. Natomiast dolny stanowi schowek z dodatkową końcówką do mycia (szczotka, z której leci woda), szmatka z mikrofibry i płyn do mycia roweru. Do mycia potrzebne są nam tylko dwa górne segmenty, a ich łączną masa (bez wody) to niecałe 2,3 kg. Operowanie myjką, czy jej transportowanie są dzięki temu banalne i nastręczają problemów oraz wysiłku. Kärcher postawił tu na maksymalną mobilność, która zachęca wręcz, aby po prostu myjkę zabrać ze sobą, bo ani dużo nie waży, ani nie zabiera dużo miejsca, a na koniec okazuje się też szybka w użyciu.

 
 

 

Akumulator do pełna ładuje się z domowego gniazdka w około dwie godziny, a czas pracy na pełnej baterii wynosi 15 minut. Pamiętajmy, że mowa o ciągłym pryskaniu wodą, którego na jedno mycie wychodzi około 2 minut. 6-8 myć to dobry wynik, który pozwala nie martwić się o ciągłe ładowanie. Przy okazji warto dodać, że dla osób, które zamierzają głównie używać myjki w samochodzie, przydatnym gadżetem może być ładowarka samochodowa (12V), która jest dostępna pośród bogatej listy akcesoriów dodatkowych. 

Zbiornik - jak już wspominaliśmy - ma 4 litry, ale dostępny jest też wariant o pojemności 7 litrów. Zanim przejdziemy do szczegółów zdradzimy jedynie, że 4 litry pozwolą umyć nawet brudny rower, ale ale do pedantycznego wyszczczenia roweru, włącznie z myciem napędu potrzebowaliśmy więcej wody. Oczywiście wszystko zależy od tego, jak brudny był napęd, a także ile błota było danego dnia na trasie. Jako ciekawostkę dodamy, że w kwestii zasilania wodą również jest ciekawe akcesorium dodatkowe - przewód ssący, który pozwala podawać wodę do OC 3 z dowolnego zbiornika ze stojącą wodą. 

Łatwość użycia

 

 

W trakcie testu punktuje łatwość używania i ogólna przyjazność oraz szybkość działania. Przyszykowanie OC 3 do mycia wiąże się z zadbaniem o naładowanie akumulatora oraz wlanie do zbiornika wody. Potem - gdy zechcemy go użyć - wystarczy założyć końcówkę na pistolet włączyć urządzenie przyciskiem i gotowe, można czyścić rower. Podobnie przyjemne i proste jest samo mycie. Długi elastyczny wąż daje radę bez problemu ,,obsłużyć” cały rower bez ruszania urządzenie z ziemi, choć równie dobrze można trzymać Kärchera za wygodny gumowy uchwyt i chodzić z nim wokół roweru podczas mycia. Dużą zaletą - szczególnie dla mniej wtajemniczonych - jest też bezpieczny strumień wody. Ciśnienie jest na tyle mocne, że zmywa błoto, ale jednocześnie na tyle delikatne, aby być bezpiecznym dla łożysk w rowerze To bardzo ważna cecha!

Poradzi sobie z błotem i dużym zabrudzeniem

 
 

 

Skuteczność myjki OC 3 jest bardzo duża, ale nie da się oszukać prostych reguł, które tyczą się każdego sposobu oraz urządzenia, jakimi myjemy rower. Im więcej błota, tym więcej wody potrzeba. Ponieważ w trakcie testów mieliśmy z tyłu głowy, że to myjka przenośna i w takich warunkach woda bywa na wagę złota, postanowiliśmy sprawdzić ile potrzeba na perfekcyjne umycie roweru bez oszczędzania, a ile przy pełnej atencji na minimalne zużycie. Trafił się weekend, w trakcie którego po obu dniach rower był zabrudzony warstwą regularnego, ale nie grubego błota, a napędy był na tyle brudne, aby kwalifikowały się do mycia specjalną pianką do czyszczenia. Wyniki wyglądały następująco - bez dbania o zużycie poszło około 12 litrów wody, natomiast przy oszczędzaniu dokładnie 5 litrów. Zaznaczamy, że mowa o pedantycznym umyciu roweru. Wyczyszczenie sprzętu, np. bez napędu jest możliwe już około 3-3,5 litra w zależności od stopnia zabrudzenia roweru. Skąd takie różnice? Wynikają one głównie z czasu poświęconego na mycie pod bieżącą wodą, czyli ciągłego spryskiwaniu pod wysokim ciśnieniem.

Pistolet wytryskuje strumieniem na tyle mocnym, że - pod warunkiem posiadania sporego zapasu wody - rower można umyć w zasadzie samą wodą, błoto prędzej czy później odpada. To czego woda nie zdoła strącić usunie z kolei dodatkowa końcówka, czyli szczotka, z której leci bieżąca woda. Bardzo fajna sprawa, ponieważ pozwala dotrzeć w różne zakamarki (np. przy piastach) i domyć to, czego nie wypłukała wcześniej woda. Natomiast w trakcie mycia tą końcówką tracimy dość szybko wodę. Jednym słowem, mycie pod presją ,,tylko 4 litrów” nie jest łatwe, choć odpowiedzią na ten problem może być  zabranie jednego czy dwóch baniaków z dodatkową wodą. Konkluzja jest prosta - OC 3 myje naprawdę świetnie, ale zużywa przy tym więcej wody, niż jest w stanie pomieścić mały zbiornik myjki. 

 
 

 

Dlatego w wariancie oszczędzania wody staraliśmy się wypracować model, który pozwoli zarówno dobrze umyć rower i nie zużyć zbyt dużo wody. Udało się! Najpierw lekki oprysk całego roweru, następnie nałożenie płynu do mycia od Kärcher’a (ten z zestawu Bike), następnie chwila aż płyn dobrze spenetruje zabrudzenia, a potem płukanie, które już skutecznie ściąga cały brud z roweru. Następnie celowo zrezygnowaliśmy już ,,wodożernej” końcówki ze szczotką, tylko braliśmy wodę wprost z pistoletu na szmatkę/gąbkę z płynem Kärcher i w ten sposób dokładnie myliśmy rower. Osobno wymyliśmy też napęd. Po wszystkim dokładnie spłukaliśmy rower pod ciśnieniem. Wynik to 5 litrów, ale sprzęt został umyty naprawdę pedantycznie. Gdyby nie tykać napędu, spokojnie można zamknąć się w 3-4 litrach. Nasze przemyślenia są więc takie, że warto kupować Kärcher OC 3 w wariancie 7 litrowym, chyba że zamierzamy myć blisko źródeł z wodą, albo będziemy brali dodatkowy baniak z wodą. Mając tylko 4 litry ma się poczucie, że trzeba uważać, bo ma się nieco zbyt mało wody. 

Podsumowanie

Kärcher OC 3 jest dobrze wykonaną i działającą bez zastrzeżeń przenośną myjką rowerową, która pozwala fachowo wymyć rower gdziekolwiek jesteśmy. Nie dość, że nasz sprzęt zostanie umyty profesjonalnie, to z jego pomocą zrobimy to szybko, a czyszczenie jest zwyczajnie przyjemne. Produkt spełnia nasze oczekiwania, kieruje odpowiednio mocny i precyzyjny strumień, jest łatwy w obsłudze i na tyle kompaktowy, że chce się go zabrać na wyjazd, a w domu nie zajmuje nadmiernie dużo miejsca. Co równie ważne - ciśnienie w myjce OC 3 jest bezpieczne dla newralgicznych miejsc roweru. Zresztą w naszym przypadku był też używany jako domowa myjka na balkonie. Świetna sprawa, szczególnie podoba nam się możliwość precyzyjnego oprysku wstępnego i końcowego, który jest delikatny i nie oznacza wylania wiadra wody (tak jak to robimy, gdy myjemy tylko za pomocą wiadra). Szczelność pozostaje na poziomie, która nie budzi obaw o zostawienie go na parkiecie, czy w samochodzie. Oczywiście cena nie jest niska, ale pamiętajmy, że zapewne będzie to zakup na lata. Im więcej i częściej macie potrzebę umycia roweru w warunkach polowych, tym bardziej go polecamy. W zasadzie jedyne, do czego możemy się przyczepić to nieco zbyt duże zużycie wody w trybie ze szczotką. Dlatego naszym zdaniem warto decydować się na opcję ze zbiornikiem o pojemności 7 litrów lub/i mieć na stałe ze sobą dodatkowy baniak z wodą. 

Specyfikacja

Myjka terenowa Kärcher OC 3 + zestaw Bike 
  • Cena: 769 zł
  • Masa bez akcesoriów - 2,2 kg
  • Wymiary (dł. x szer. x wys.) - 277 x 234 x 293 m
  • Czas ładowania baterii - 180 minut
  • Czas pracy na jednym ładowaniu - 15 minut
  • Wydajność tłoczenia - 2 litry na minutę
  • Długość węża - 2,8 m 
  • Pojemność zbiornika na wodę - 4 l
  • Zestaw do czyszczenia roweru

 

Strona producenta: www.kaercher.com/pl