Oczywiście ze wszystkich parametrów nowego roweru Cannondale'a, to właśnie waga robi największe wrażenie. Rama ważyć będzie zaledwie 695g, a najlżejszy kompletny rower, złożony na bardzo lekkich, ale wciąż seryjnych komponentach, jedynie 4,95 kg! To imponujący wynik, przyjrzyjmy się zatem dokładniej, jak Peterowi Denkowi, udało się osiągnąć ten wspaniały rezultat.
SuperSix Evo powstawać będzie z trzech osobnych części typu monocoque - pierwsza składa się z rury czołowej, górnej oraz dolnej, kolejna z mufy suportu oraz rury podsiodłowej, natomiast ostatnia to elementy tylnego trójkąta. Producent zastosował włókna BallisTec, niezwykle odporny na uderzenia materiał, stosowany także przy opancerzeniach, w efekcie uzyskujemy ramę, która podobno ma być bardziej odporna na uderzenia niż aluminiowy CAAD9. Denk w niezwykle przemyślany sposób ułożył w ramie włókna węglowe - przykładem może być tutaj rura podsiodłowa, w której splot przy samej końcówce układa się pod kątem 70 stopni. W ten sposób sztyca może trochę bardziej "pracować" pod obciążeniem, zwiększając tym samym komfort.
Innym ciekawym pomysłem są rury łańcuchowe tylnego trójkąta, którym nadano spłaszczony horyzontalnie kształt. Rury te działają jak zawieszenie amortyzując nierówności na drodze, jednocześnie zostaje zachowana sztywność boczna. Cannondale twierdzi jednak, że nie chodziło przy tym o zwiększenie komfortu, ale o zapewnienie lepszego kontaktu opony z podłożem. Należy też wspomnieć, że rury te, dzięki nowemu procesowi produkcji, schudły o około 30-40% w stosunku do zwykłej wersji SuperSix.
Zmiany nie ominęły także przedniej części konstrukcji. Dolne łożyska zmieniły swoją średnicę z 1.5" na 1.25", by jak twierdzi Cannondale, zmniejszyć powierzchnię czołową i w ten sposób powstający opór powietrza. Chociaż tak naprawdę powinniśmy zdawać sobie sprawę, że uczyniono to jedynie ze względu na masę, by ta mogła stać na tak rekordowo niskim poziomie.
SuperSix EVO dostępny będzie jako zestaw ramy z widelcem oraz kompletne rowery. Z rowerów z pewnością wyróżnić należy model Ultimate, o wadze zaledwie 4,95 kg. Odnajdziemy tu grupę SRAM Red z korbami Hollowgram SL, karbonowe koła DT Swiss na szytki oraz inne lekkie komponenty w postaci hamulców Zero Gravity i sztycy USE Alien. Cena ram i rowerów będzie z pewnością spora, choć można spojrzeć na to z drugiej strony - rama Cervelo R5ca, ważąca o 1g więcej kosztuje 9800$. Za taką kwotę podobno bezproblemowo złożymy kompletny, wysokiej klasy rower na bazie SuperSix EVO.
FILM: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=CbeQdQ2ycqM
Info: www.cannondale.com