Fulcrum Dark Label

Nowe clinchery Fulcrum Racing Zero w wersji Dark Label

Drukuj

Wygląda na to, że oferowanie różnego rodzaju opcji kolorystycznych komponentów to nowy, gorący trend..

Wystarczy spojrzeć na Red Black SRAMa (swoją drogą zadziwiająco podobnego do... Apexa), czy kolorowe warianty części FSA. Do tego grona dołączyła grupa Fulcrum Racing, razem z nowymi czarnymi kołami.

Nowa wersja Dark Label modelu Racing Zero posiada te same parametry techniczne, co czarno-biały model z 2011 roku i pasują do kół z wysokimi obręczami Dark Label Racing Speed XLR carbon 50 and 80, które zostały zaprezentowane niedawno. Poniżej prezentujemy niektórych członków rodziny.



Racing Speed XLR 80 Dark Label
Znany i ceniony Racing Speed XLR 80 pojawia się w bliźniaczej wersji Racing Speed XLR 80 w odmienionym czarnym dizajnie. XLR 80 urodził się z kilkoma mutacjami genetycznymi, które zdystansowały go wobec braci – koło prowadzi się łatwiej, lepiej przecina powietrze, a jednocześnie gwarantuje przyspieszenie i łatwe manewrowanie, nawet przy bocznym wietrze. Tak przynajmniej zapewnia producent. Fulcrum zapewnia, że dokładnie przetestował nowe karbonowe 80-milimetrowe koło - najpierw w tunelu aerodynamicznym, a potem na szosie. Okazało się, że ten model jest nadzwyczaj utalentowany, posiada optymalny poziom aerodynamicznego „cięcia” powietrza, a mimo to nadal daje się prowadzić. Co nie jest takie oczywiste, jeśli chodzi o naprawdę wysokie obręcze.

Bracia XLR 80 mają przewagę nad pozostałymi dziećmi rodziny Fulcruma – wyróżniają ich karbonowe piasty z ogromnymi aluminiowymi kołnierzami. Tak, jak niektórzy z ich rodzeństwa, od urodzenia zostali włączeni do ekskluzywnej grupy produktów. Mają łożyska wykonane w technologii CULT, która pozwala na regulację luzu ceramicznych łożysk. Całe potomstwo Fulcrum wyposażone jest natomiast w system antyrotowania szprych, który zapewnia im pozostawanie w aerodynamicznej pozycji.

Dystrybutor: www.bdc-bike.com