Shimano 2010

Grupa Deore kompletnie zmodernizowana

Drukuj

Jeszcze sezon rowerowy nie zaczął się na dobre, a już Shimano przedstawia komponenty na kolejny rok. W 2010 grupa Deore doczeka się kompletnego face-liftingu za sprawą zmienionej strony wizualnej, jak i przejęciu cech technicznych z grup wyższych.

Deore to ta grupa Shimano, która od przełomu wieków pełni dzielnie rolę prawdziwego sprzętu nie do zdarcia w tysiącach górali i trekkingów, w sposób nie rzucający się w oczy, aczkolwiek skuteczny. W końcu japoński gigant ufundował swojemu koniowi pociągowemu, bardzo popularnej grupie klasy średniej, pierwszą kompletną modernizację. Nowy wygląd komponentów, z wielością kantów i profili, dzięki wykończeniu nazwanemu „Galaxy Black”, powinien nadal pasować do większości kształtów i kolorów ram, jakie sobie tylko można wymarzyć.



Sprawdzona technika z grup wyższych
Shimano nie zajmowało się jednak wyłącznie wyglądem, również od strony technicznej nastąpił postęp. Jak to zwykle u Japończyków bywa, zestaw odziedziczył te udoskonalenia, które w ostatnich latach zostały wprowadzone w grupach wyższych. Najszybciej zauważalna zmiana to przerzutka tylna typu Shadow, o nadzwyczaj charakterystycznej konstrukcji. Manetki Rapidfire wyposażono w tzw. 2-Way-Release, czyli system, który pozwala zrzucać biegi za pomocą palca wskazującego albo kciuka - mniejsze dźwignie działają w obydwie strony. Tylko osi sztywnej w grupie Deore jeszcze nie znajdziemy, choć już SLX w sezonie 2010 otrzyma stosowny wariant z przodu, oczywiście o średnicy 15 mm.

Hamulce jedyne w swoim rodzaju
Tu również warto odnotować znaczący postęp, podobieństwo modelu Deore do droższych, nie sprowadza się wyłącznie do zewnętrznego wyglądu. W nowych dźwigniach regulować będzie można odległość od kierownicy bez użycia narzędzi, a za pomocą wygodnego pokrętła. Poza tym specjalnie w Deore i tylko w tej grupie, użyto rozwiązania, które sprawia, że połączenie przewodów z cylindrem hydraulicznym wypycha automatycznie z układu bąbelki powietrza w momencie zalewania go płynem. Dodatkowo hamulce po raz kolejny staną się mocniejsze.

 



Specjalne części dla turystów
Równocześnie z częściami do rowerów górskich pojawi się wariant trekkingowy grupy, identycznie jak w przypadku SLXa i LX różniący się wyglądem. Części trekkingowe będą miały bardziej płynne kształty, jak też wykończenie w matowym srebrze. Od strony technicznej różnić się będą manetkami i hamulcami, jak też korbami - wszystko po to, by sprzęt dopasować do specyficznych wymagań klientów.

Komponenty do rowerów górskich w sprzedaży mają pojawić się już w czerwcu, wersje turystyczne od połowy sierpnia.

Info: bike.shimano.com