Rowery KROSS 2024: nadchodzi wiele nowego!

Zapowiedź nowych modeli polskiego producenta - co czeka nas w kolekcji 2024 marki KROSS?

Drukuj
Prezentacja kolekcji KROSS 2024 Szymon Wołdziński

KROSS przed sezonem 2024 odrobił zadanie domowe - na prezentacji ich kolekcji zobaczyliśmy sporo całkiem nowych modeli z obecnie najbardziej gorących segmentów: gravel czy e-bike. Polski producent wychodzi naprzeciw prawdziwym sportowym pasjonatom!

KROSS to największy rodzimy producent rowerów, o czym przypominają rokrocznie różnego rodzaju zestawienia sprzedażowe. Firma z Przasnysza zresztą swoją markę wyniosła daleko poza granice Polski, przede wszystkim za sprawą ich fabrycznej ekipy KROSS Racing Team, która przed dwoma laty święciła duże sukcesy na trasach Pucharów Świata i innych najważniejszych imprez XC na świecie. Skomplikowana postpandemiczna sytuacja sprawiła, że team KROSS-a przestał istnieć i mogliśmy odnieść wrażenie, że przez chwilę w szeregach polskiej marki nie wiedziano do końca, w którą stronę powinna marka KROSS się rozwijać. Prezentacja nowej kolekcji 2024, na której byliśmy osobiście w Przasnyszu, rozwiała jednak nasze zmartwienia - KROSS wrócił na dobrze znane sobie sportowe tory, które poskutkowały zaprezentowaniem co najmniej kilku bardzo gorących nowości. 

W skrócie zapowiadamy, co nowego KROSS przygotował na sezon 2024, natomiast więcej szczegółowych informacji na temat każdej z nowości mamy nadzieję przekazać Wam w najbliższej przyszłości, kiedy już wszystko bedzie oficjalne. Co zatem nowego? Lecimy!

KROSS Esker RS 2.0KROSS

Wyścigowy gravel - KROSS Esker RS

W 2024 roku do gamy modelowej najpopularniejszych graveli w Polsce dołącza całkiem nowy gravel nastawiony na szybką jazdę - carbonowy Esker RS. Będzie on obecny w ofercie równolegle do spotykanego dotychczas Eskera 8.0 oraz 7.0, które będą budowane na dotychczas spotykanych framesetach, ale oczywiście będą miały odświeżone malowania i specyfikację. 

KROSS Esker RS to autorski projekt polskiej marki, która w jego tworzeniu współpracowała z Siecią Badawczą Łukasiewicz – Instytutem Lotnictwa w Warszawie. Celem było stworzenie po prostu mega szybkiej szutrówki, która nie tylko pozwoli powalczyć w cieszących się coraz większą popularnością wyścigach gravelowych, ale i dla sportowo zorientowanych osób umożliwi posiadanie jednego roweru - zarówno w kontekście jazdy szutrowej, jak i szosowej. Przepis na taki rower jest znany - nieco bardziej sportowa niż na typowym gravelu pozycja, aerodynamiczne przekroje rur ramy i widelca oraz oczywiście integracja!

KROSS Esker RS 2.0Szymon Wołdziński
KROSS Esker RS 2.0Szymon Wołdziński

Rama Eskera RS posiadać będzie też "flip chipa", czyli instert w miejscu montażu tylnej osi koła, który możemy ustawić w dwóch pozycjach: pozycja "high" która czyni chainstay i bazę kół krótszą (pozycja bardziej dynamiczna, szosowa) oraz "low" z dłuższym chainstayem i większą stabilnością do jazdy w terenie. Wszystkie Eskery RS (dostępne będą 3 wersje wyposażenia) na pokładzie będą miały kokpity ze zintegrowanym prowadzeniem kabli (od FSA). Przewody w ramie też oczywiście są schowane w pełni. Carbonowe ramy Eskerów mają też aerodynamiczne sztyce, których zaciski także są zintegrowane z ramą. Rowery posiadają charakterystyczne dla nowoczesnych, aero konstrukcji obniżone rury seatstay. Seryjnie stać będą na oponach 45C - jaka jest maksymalna szerokość opony, jaką tu zmieścimy? Tego jeszcze nie wiemy!

KROSS Esker Gen 2 5.0KROSS

Nowa generacja Esker Gen 2

Wspomnieliśmy, że Eskery to najpopularniejsze gravele w Polsce, co jest oczywiście zasługą ich aluminiowych modeli, stworzonych dla amatorów kolarstwa oraz niczym Volkswagen - "dla ludu". Nie jest tajemnicą, że gravel jest świetnym wyborem dla osób, które szukają lekkiego, szybkiego roweru o dużej uniwersalności (do lasu i na szosę) - takie oczekiwania wobec szutrówki ma większość osób, które w wieku dorosłym kupują sobie świadomie pierwszy poważny rower. 

KROSS postanowił więc odświeżyć swoją popularną linię aluminiowych szutrówek - Esker Gen 2 to całkowicie nowy projekt z carbonowym widelcem (w opcjach 6.0, 5.0 oraz 2.0). Polski producent hojnie obdarował go otworami montażowymi, żeby móc go zaadaptować tak do codziennych zadań, jak i dużych, kilkudniowych wypraw z sakwami. Esker generacji drugiej obiecuje też dużą uniwersalność, bo maksymalnie możemy zmieścić tu opony o szerokości 50 mm. Pomimo tego, że mamy do czynienia z rowerami ze średniej półki cenowej, to mamy już na pokładzie wewnętrzne prowadzenie linek, które błyskawicznie chowają się w ramie w miejscu rury sterowej - ta ma prosty kształt (właśnie przez prowadzenie przewodów), ale już wewnątrz kryje się oczywiście widelec ze stożkową sterówką - także na braki sztywności nie będzie można narzekać. Co więcej ramy kompatybilne są też z widelcami amortyzowanymi. 

KROSS Esker Gen 2 5.0Szymon Wołdziński
Prototypowy KROSS Esker Gen 2 z amortyzowanym widelcemSzymon Wołdziński

Na nowych ramach zbudowano 3 modele: 6.0 zbudowany na napędzie Shimano GRX 2x11, 5.0 z Shimano GRX 2x10 oraz 2.0 z napędem 1x10 od Microshift (Sword ze sprzęgłem).

Musimy pochwalić też temat malowania nowych Eskerów - przywodzą na myśl konstrukcje premium i wpisują się w rynkowe trendy. Po prostu są ładne!

KROSS Vento 8.0Szymon Wołdziński

Aerodynamiczna szosa Vento 

KROSS do serca wziął sobie sportowy akcent w nowej kolekcji i poza szybkim gravelem zaprezentował także nową generację szosowego Vento - modele 9.0 i 8.0 zbudowano na nowych framesetach, które już na pierwszy rzut oka nawiązują do trendów w szosowym świecie. Duże, aerodynamiczne profile rur, obniżone łączenie rur seatstay, wcięta podsiodłówka czy maksymalna integracja w ramie. Na pokładzie znajdziemy też zintegrowany kokpit - także od FSA. Dostępne będą dwie wersje - 9.0 oparta o elektroniczną grupę 105 Di2 oraz 8.0 z mechaniczną 105-tką. 

KROSS Moon Boost 1.0Szymon Wołdziński

Wraca enduro - w prądzie - Moon Boost 1.0

Doskonale pamiętamy, jak przed kilku laty w rodzimych górach na trasach enduro nie było dnia, żeby nie spotkać fulli od KROSS-a. Mega popularna endurówka w postaci modelu Moon powraca w wersji ze wspomaganiem elektrycznym. Mowa tutaj o fullu oferującym 150 mm skoku z przodu i z tyłu, stojącym na 29-calowym kole. KROSS postawił w tym przypadku na sprawdzony układ 4-zawiasowy. Jeśli chodzi o system wspomagania - spotykamy tu topowe Shimano EP801 o niskiej masie (2,8 kg) i wysokim momencie obrotowym na poziomie 85 Nm. Seryjnie montowana bateria Shimano będzie mieć pojemność 630 Wh. Szczerze mówiąc nie możemy się doczekać, żeby sprawdzić tę zabawkę na trailach!

KROSS Grist 1.0 SUVSzymon Wołdziński

SUV albo e-trailówka dla początkujących - Grist Boost

Moon Boost to niejedyny nowy elektryk z pełnym zawieszeniem. W Przasnyszu zobaczyliśmy jeszcze model Grist Boost, którego wszechstronność podkreślają dwie wersje wyposażenia, w jakich będzie występował na rynku. Grist Boost 1.0 SUV to odpowiedź KROSS na trend wyposażania uniwersalnych e-MTB w błotniki, bagażnik czy oświetlenie, dzięki czemu takie elektryki stanowią bardzo komfortowe modele do commutingu. Drugi model jest także oznaczony jako 1.0 - ma bliźniaczą specyfikację, ale nie posiada wspomnianego dodatkowego ekwipunku, będąc propozycją dla osób szukających pierwszego e-bike'a do górskiej jazdy. 

KROSS Grist 1.0 SUVSzymon Wołdziński
KROSS Grist 1.0 SUVSzymon Wołdziński

Oba modele zbudowano na aluminiowych ramach z 4-zawiasem - w przypadku modelu SUV ilość skoku wynosi 130 mm przód / tył, z kolei w przypadku modelu trailowego to 140 mm skoku. W obu przypadkach na pokładzie czeka powietrzny amortyzator SR Suntour. Silnik, na jaki tu postawiono, to Bafang o potężnym momencie obrotowym na poziomie 95 Nm oraz z bateriami 730 Wh. Napęd obsługują 10-biegowe przerzutki Shimano Cues. 

To nie wszystkie nowe modele KROSS na 2024. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli zdradzić więcej szczegółów na temat całej kolekcji!

Strona producenta: kross.eu

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj