Spis treści:
CST coraz mocniej rozpycha się łokciami na rynku opon premium. Niegdyś marka skoncentrowana była wyłącznie na najtańszych segmentach, jednak od dobrych kilku lat ewidentnie podąża również w stronę bardziej wymagających klientów. Oczywiście oferta opon podstawowych nie uległa zmianie i nadal jest bogata. Natomiast dużo zmian i nowych modeli lub wersji istniejących już opon pokazuje się w segmentach dla średniozaawansowanych i zaawansowanych użytkowników. Mowa tutaj o oponach, które są zwijane, mają gęste oploty, dopracowane mieszanki gumowe, będące tubeless ready oraz legitymujące się niską masą. Właśnie w tej grupie – ogumienia rowerowego premium – CST przygotowało kilka nowości dla posiadaczy graveli. Poznajcie je!
CST Convoy Coffee Skin Wall
Do oferty CST dołącza nowa wersja opony Convoy, która ma kawowo-beżowe boczne ścianki, czyli modny obecnie kolor chętnie wybierany przez klientów. Convoy to szybka opona dedykowana głównie na suche i utwardzone nawierzchnie. Jej bieżnik składa się z małych i niskich gęsto ułożonych klocuszków oraz nieco większych klocków bocznych mających zapewnić optymalne podparcie w zakrętach. CST podkreśla, że istotną cechą tego modelu są elastyczne ścianki boczne, które gwarantują niskie opory toczenia oraz – przede wszystkim – duże zdolności do absorpcji drgań. Gravelowe opony Convoy zostały też wyposażone w zabezpieczenie antyprzebiciowe EPS, które znajduje się pod bieżnikiem i chroni ogumienie przed nacięcia od ostrych kamyczków i kolców roślin. Nowa wersja Convoy’a występuje w rozmiarze 700x38 (38 mm szerokości), ma oplot 60 TPI i jest oczywiście zwijana oraz tubeless ready. Na papierze wygląda na idealny model do szybkiego gravela lub allroad’a, którym często zamierzamy zjechać z szosy.
CST Tirent Coffee Skin Wall
Podobnie jak w przypadku opony Convoy, tak również Tirent doczekał się nowej wersji z beżowymi ściankami bocznymi. Do kolekcji dołącza bowiem nowy wariant Coffee Skin Wall 700x42 (szerokość 42 mm), który posiada oplot o gęstości 60 TPI, wzmocnienie EPS oraz jest gotowy na tubeless. Tirent to ciekawa opona, dość szybka, choć z wyraźnie zarysowanym gęstym bieżnikiem, który dobrze spisuje się na sypkim podłożu, większych kamykach, czy gruboziarnistym szutrze. Uwagę zwraca też szerokość 42 mm, która pozwala zejść niżej z ciśnieniem, a także odważniej atakować wyboiste zjazdy. O ile Convoy ma bardzo szybki bieżnik i ograniczoną objętość, o tyle Tirent jest wciąż szybką oponą i raczej na suche warunki, ale już wyraźnie szerszą i z wyższymi klockami bieżnika. Mieliśmy zresztą okazję testować jej czarny wariant o szerokości 40 mm: TEST: GRAVELOWE OPONY CST TIRENT – zapraszamy do poznania naszych wrażeń z jazdy na nich.
CST Pika Coffee Skin Wall
Odświeżenie nie ominęło popularnego modelu Pika, który również jest już dostępny w wersji Coffee Skin Wall, czyli z beżowo-kawowymi ściankami bocznymi. Opona Pika wywodzi się z przełajów, ma dość gęsty bieżnik w centralnej części, który zapewnia szybkie toczenie. Jednak klocki pośrednie są już ustawione wyraźnie rzadziej, a boczne skrajne mają jeszcze większe odstępy i są dość wysokie. Taka budowa protektora sprawia, że mamy do czynienia z oponą szybką na wprost, ale jednocześnie sprawną w błocie i na miękkich podłożach. Wersja Skin Wall ma 38 mm szerokości, oplot o gęstości 60 TPI, wzmocnienie EPS oraz jest gotowa na jazdę bez dętek. Użytkownicy preferujący szersze opony mogą skorzystać z modelu Pika, który ma 42 mm, jednak wtedy w wersji czarnej (60 TPI, zwijana). Nową Pikę będziemy niedługo testować, bądźcie więc czujni, wkrótce damy znać, jak spisuje się terenie!
Szerszy Jack Rabbit II do XC i Maratonów!
Ważna nowość znalazła się również w linii ogumienia do MTB. Nowej wersji doczekała się uznana przez kolarzy XC opona Jack Rabbit II Pro, która słynie z rewelacyjnej masy, a przy tym dobrze się toczy i nieźle trzyma wielu nawierzchni. Wreszcie – jak na swoją masę – zaskakuje dobrą odpornością na przebicia. Głównym minusem w obliczu nowoczesnych rowerów z coraz szerszymi obręczami i obfitym tire clearencem był brak szerszej opcji niż 29x2,25”. W kolekcji 2023 pojawia się nowa wersja – 29x2,35”, ale to nie koniec zmian. Producent przewidział bowiem dwie opcje – pierwsza to klasyczne dla Rabbita 120 TPI, a druga to wariant z oplotem 170 TPI. Jeśli zestawimy gęstszy oplot i większą szerokość z pozostałymi cechami, czuli wkładką EPS oraz szybką mieszanką 3C to robi się z tego kandydat na podium! Swego czasu mieliśmy okazję testować ten model w rozmiarze 29x2,25”, jeśli interesuje Was więcej szczegółów na jego temat to zapraszamy do artykułu: TEST: OPONY MTB CST JACK RABBIT II 3C EPS.
Strona polskiego dystrybutora: cstpoland.pl