KROSS Earth: full na najtrudniejsze trasy XC

Drukuj

Marka KROSS wywołała nie lada sensację premierą swojego fulla do XC, czyli modelu Earth. Obecnie o fullu zawodników Kross Racing Team wiemy już więcej. W końcu odsłonięto nieco więcej szczegółów, jak będzie wyglądał ten bolid w wersji dostępnej dla klientów.

Chociaż rowery z pełnym zawieszeniem przeznaczone do rywalizacji w maratonach MTB i zawodach XC są pewnego rodzaju niszą, to nie da się ukryć, że traktuje się je tak, jak bolidy Formuły 1. To po prostu prezentacja możliwości producenta na polu połączenia niskiej wagi, ekstremalnej sztywności i innych wartości kluczowych we współczesnym kolarstwie. Jednak w przeciwieństwie do np. zaawansowanych rowerów szosowych dochodzą tutaj także niezwykle skomplikowane elementy, jak zawieszenie i konieczność współpracy z zaawansowanymi komponentami producentów zewnętrznych na polu np. amortyzacji.

KROSS od długiego czasu nie ukrywa swoich ambicji na bycie potentatem w Pucharze Świata XC. To obecnie najmocniejszy team w kobiecej części rywalizacji, mający na swoim pokładzie Mistrzynię Świata Jolandę Neff i Maję Włoszczowską, legitymującą się ostatnio chociażby srebrnym medalem Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.

Na coraz bardziej wymagających trasach Pucharu Świata XC rowery hardtail już nie wystarczą. W niektórych edycjach imprez najwyższej rangi niezbędne jest pełne zawieszenie i tylko kwestią czasu było, kiedy KROSS zaprezentuje swoją odpowiedź na te wyzwania.

 

 

Model Earth bazuje na jednozawiasowym zawieszeniu ESPS, które zostało zestrojone tak, aby jak najbardziej neutralnie radzić sobie z niejednolitymi siłami pedałowania. To szczególnie ważne w świecie XC, gdzie mamy do czynienia zarówno z podjazdami pokonywanymi na siedząco, jak i sprintami i generowaniem bardzo dużej mocy na stojąco. Zgodnie z wynikami badań, które zlecił KROSS, nowy Earth wykazuje na tym polu właściwości lepsze niż wiele innych rowerów ze światowej czołówki. 

Rama topowego modelu Earth dostępnego dla zawodników Kross Racing Team w rozmiarze S waży zaledwie 1,85 kg. Na pokładzie znalazły się wszystkie niezbędne innowacje, takie jak taperowana główka, w pełni karbonowy link zawieszenia, czy chociażby możliwość poprowadzenia wewnętrznie przewodu od regulowanej sztycy. Właśnie na takiej ramie ze skokiem 100 mm Jolanda Neff przypieczętowała swój kolejny triumf w generalce Pucharu Świata XC.

 

 
 

 

Poza dobrymi właściwościami na podjazdach, Earth ma też być stabilny i szybki na zjazdach. Pomaga tu chociażby kąt główki 69 stopni i niski przekrok ramy.

Wiadomo już więcej o tym, jak będą wyglądały warianty Eartha dostępne dla zwykłych klientów. Rowerów będzie cztery, na pokładzie każdego znajdziemy już wspomniany karbonowy link zawieszenia.

 

 
 

 

Otwierający ofertę najtańszy Earth bazuje na aluminiowej ramie. Drugi w hierarchi wariant ma karbonowy przód przy aluminiowym tylnym trójkącie, a dwa modele topowe wykonano w pełni z karbonu. Ceny podstawowego modelu będą się rozpoczynały od kwoty nieco ponad 7 tysięcy złotych, a modelu z karbonowym przednim trójkątem ponad 11 tysięcy złotych, co może stanowić prawdziwą rewolucję w tej klasie. Warto wspomnieć o tym, że Earth za około 11 tysięcy złotych ma oferować już m.in. widelec przedni Rock Shox Reba, napęd Shimano XT oraz regulację zawieszenia z manetki zarówno w przypadku tłumika przedniego jak i tylnego.

Strona producenta: www.kross.pl