Spis treści:
Chociaż dla wielu fanów Kellys kojarzy się przede wszystkim z rowerami rekreacyjnymi albo produktami z tak często wybieranej na rynku kategorii "do 3000 zł", to marka nie od dzisiaj zdradza się z ambicjami sięgającymi znacznie, znacznie dalej. Zjazdowe modele NOID czy SWAG odniosły już nie lada sukces i często były spotykane na trasach Pucharu Świata DH czy w polskich zawodach enduro. Użytkownicy docenili je za solidność, bardzo dobry stosunek ceny do jakości oraz własne, autorskie rozwiązania techniczne, co wcale nie jest takie oczywiste wśród rynkowych rywali Kellysa.
Najnowsza kolekcja idzie o krok dalej w kierunkach, które zdążyliśmy już poznać, a także dodaje sporo nowych wątków do trendów, które aktualnie na rynku wiodą prym i budzą największe emocje. Jeśli w tym momencie pomyśleliście przede wszystkim o rowerach gravel i uniwersalnych szosach, to zapewniamy, że nie będziecie zawiedzeni.
Tym co najbardziej widoczne wśród nowości Kellysa jest duży wkład w dział R&D. Efektem są technologie, które dosłownie nie do poznania zmieniają dobrze nam znane modele.
Grawitacyjna adrenalina - DH i enduro
Największe rewoucje dotknęły rowery z ciężkiego, zjazdowego segmentu - czyli wspomniane modele NOID i SWAG. Wygląd rowerów zmienił się kompletnie - wszystko za sprawą zupełnie nowego systemu zawieszenia Think Link oraz towarzyszących mu technologii takich jak Power Core. Nowe modele zyskały na sztywności, przy obniżonej wadze. Autorski system zawieszenia Kellys gwarantuje izolację pracy zawieszenia od napędu i hamulców, dużą sztywność dzięki osiom Think Link oraz bardzo krótki chainstay - 419 mm w modelach SWAG (to absolutna rewolucja, bo poprzedni SWAG należał do endurówek z najdłuższym ogonem na rynku). Co bardzo ciekawe: zjazdowy NOID oferuje możliwość modyfikacji geometrii jeśli chodzi o kluczowe parametry - kąt główki czy wysokość środka supportu.
Nowe ramy enduro i zjazdowe, a w zasadzie zbudowane na nich rowery, są także wyjątkowo... ciche - to za sprawą zintegrowanych osłon napędu i sprytnego systemu prowadzenia przewodów, który uniemożliwia ich obijanie się wewnątrz ramy.
Nowy NOID dostępny będzie w dwóch wariantach. Topowy, oznaczony jako 90 wyposażono m.in. w widelec RockShox Boxxer Team i damper Super Deluxe RC oraz osprzęt Shimano Saint i kokpit Race Face. Niższy wariant NOID 70 to już Boxxer RC i damper Super Deluxe R i komponenty Shimano ZEE.
Zupełnie nowy endurowy SWAG trafia na rynek w trzech odsłonach. Topowy SWAG 50 wyposażono w widelec Rock Shox Lyric o skoku aż 170 mm (to już prawie super - enduro!) damper Deluxe z komorą Debon Air, oraz hit tego sezonu, czyli nową grupę 1 x 12 SRAM Gx Eagle. Na jego pokładzie można także liczyć na kokpit Race Face i regulowaną sztycę Aeffect.
Dwa niższe warianty również oferują napędy 1 x - odpowiednio grupę Shimano SLX lub SRAM Nx. Na ich pokładzie znajdziemy także widelce Rock Shox Yari lub SR Suntour Aion i dampery RS Deluxe RT. Oczywiście wszystkie warianty oferują aż 165 mm skoku zawieszenia.
Trail - wszechstronność na szlaku
W ofercie Kellysa nie zabrakło także czegoś dla fanów ultralekkich rowerów trail. Posiadanie w swoim katalogu ramy wykonanej z karbonu to dzisiaj prawdziwy cenzus liczących się producentów i projektanci ze Słowacji doskonale o tym wiedzą. Rodzina trzech rowerów Slanger oferuje 140 mm skoku, ramę wykonaną z włókna węglowego oraz możliwość przejścia pomiędzy kołami 29 oraz 27.5+. Lekka konstrukcja gwarantuje ogromną porcję uniwersalności, dzięki czemu rower ten nadaje się zarówno do podboju szlaków, jak i sprawienia niespodzianki na starcie maratonu. Topowy Slanger 50 wyposażono m.in. w amortyzację Fox , napęd SRAM Gx Eagle oraz hamulce Shimano XT. Nie zabrakło również regulowanej sztyce Kind Shock.
Szszsz... szosa... szutry
Teraz coś dla tych, którzy od początku tego tekstu czekali na wzmiankę o rowerach gravel. Kellys wkracza w tę super popularną kategorię rowerami SOOT. Modele te charakteryzuje nowa, aluminiowa rama z całą masą mocowań do bidonów, bagażników czy błotników, dzięki czemu świetnie sprawdzą się zarówno podczas długiej wyprawy w stylu bikepackingowej włóczęgi, jak i szybkiego wypady do pobliskiego lasu. W ofercie dwa warianty wyposażenia, jeden na poziomie grupy Shimano 105, drugi Claris. W obydwóch przypadkach możemy liczyć na karbonowy widelec, sztywne ośki oraz mechaniczne hamulce tarczowe TRP Spyre C.
Elektryki
E-Bike to ta kategoria, która wzbudza ostatnio niesłabnące zainteresowanie na wszelakich targach i prezentacjach. Kellys miał już w ofercie taki rower, jednak tym razem pokazał jego wariant enduro. Theos oferuje 160 mm skoku ramy oraz wspomaganie grupy elektrycznej Shimano STEPS E8000 współpracującej z napędem XT Di2. O właściwą trakcję i jeszcze więcej zabawy na szlaku dbają koła 27.5+.
Nowe akcesoria
Kompleksowa, odświeżona oferta Kellysa obejmuje także ciekawe akcesoria. Dobrze prezentują się m.in. okulary Dice, nawiązujące nieco wizualnie do pewnego modelu mocno ostatnio rozpropagowanego przez chyba najbardziej znanego słowackiego kolarza (bez nazwisk ;)). Super lekka rama, duże szkła i możliwość błyskawicznej ich wymiany to zdecydowanie atuty tego modelu.
Nowe rękawiczki BOND wykonano w technologii drugiej skóry. Gwarantują więc doskonałe dopasowanie do dłoni i kontrolę nad rowerem. Pomimo ultraminimalistycznej konstrukcji posiadają wkładki amortyzujące oraz aplikacje silikonowe poprawiające chwyt kierownicy i obsługę klamek hamulcowych oraz manetek. Sztuczna skóra gwarantuje dobre właściwości także w trakcie jazdy w deszczu.
Jako, iż w ofercie Kellysa wylądowały w końcu gravele, nie mogło także zabraknąć czegoś dla fanów bikepackingu. Nowe sakwy i torby z lini Tanaya, Aura i Maya gwarantują szybkie spakowanie się na długą rowerową wyprawę. Dzięki wodoodporności nie ogranicza nas pogoda, nie ma też konieczności stosowania błotników w rowerze. Zastosowanie kompletu toreb pozwala na zabranie do 20 litrów bagażu w możliwie nieuciążliwy i nieprzeszkadzający w jeździe sposób (chociaż wraz z product menagerami Kellysa podczas prezentacji w Ożarowie Mazowieckim zgodnie przyznaliśmy, że te 20 litrów to minimum, które zestaw pomieści...).
Nowe są też kaski Result - przygotowano je z myślą o fanach kolarstwa szosowego. Są lekkie, mają bardzo dobrą wentylację i bezpieczną, wytrzymałą konstrukcję InMold. Ciekawostką na pewno jest system magnetycznego zapinania pasków - mocny, a przy tym pozwalający na szybkie zapięcie kasku przy pomocy jednej ręki. Właściwą wymianę powietrza gwarantują aż 24 otwory wentylacyjne.
Strona producenta: www.kellysbike.com