Trek 2017: Nowy Fuel EX i Remedy

Przyglądamy się zupełnie nowym wersjom popularnych trailówek Treka

Drukuj

Rowery trailowe to dzisiaj najgorętszy temat na scenie MTB. Doskonale rozumie to Trek, który postanowił bardzo mocno zmodyfikować swoje popularne modele Fuel Ex i Remedy. Zmiany są widoczne gołym okiem. Co konkretnie przygotowali inżynierowie z Wisconsin?

 

 

Zdecydowanie daje się zauważyć, iż uwaga największych producentów na rynku jest teraz skupiona przede wszystkim na rowerach oddających główną ideę współczesnego kolarstwa górskiego - chodzi o możliwie jak największą mobilność. Wszyscy zapatrzeni są w rowery, które świetnie podjeżdżają i świetnie zjeżdżają, z całą masą zabawy w każdym z tych elementów. Można nawet wyczuć, że tak popularne przez ostatnie sezony Enduro nie króluje już jeśli chodzi o wytyczanie nowych kierunków - najbardziej rewolucyjne rozwiązania i zmiany to obecna domena rowerów w przedziale 120 - 140/150 mm skoku.

 

 

Jeszcze więcej charakteru - zupełnie nowy Fuel Ex

Trek Fuel Ex zyskał sobie renomę roweru, który optymalnie wprowadzał w świat bardziej agresywnego MTB osoby, przyzwyczajone do wyścigowych realiów XC. Stosunkowo neutralna geometria, skok oscylujący w okolicach 120 mm i dwa rozmiary kół do wyboru sprawiały, iż wiele osób wybierało ten rower jako jeden jedyny w garażu - wiązało się to zarówno z możliwością udania się na technicznego singla w górach, jak i start w maratonie.

Zupełnie nowy Fuel Ex wygląda i zachowuje się, jak Popey po zjedzeniu solidnej dawki szpinaku. Rower urósł w każdym aspekcie, obniżył się, abstrahując nawet od geometrii "na papierze", wygląda dużo agresywniej. Przede wszystkim obrósł w milimetry - skok ramy to już 130mm, dodatkowo każdy Fuel Ex standardowo przystosowany jest pod piasty w standardzie Boost - czyli odpowiednio 148 mm z tyłu, 110 z przodu. Daje to większą sztywność kół 29 cali, oraz coś, co jest największą rewolucją tegorocznego Fuel Exa - możiwość szybkiej przekładki kół na 27,5+. Niezależnie czy kupicie katalogowego Plusa, czy wersję na kołach 29, w każdej chwili można zmienić charakter roweru, stosując, bez innych modyfikacji, dwa rozmiary kół.

 
 

 

Niezwykle ciekawie przedstawia sie rama nowego Fuel Exa. Przede wszystkim rzuca się w oczy masywna, prosta dolna rura Straight Shot, poprawiająca sztywność konstrukcji - a przy tym odejmująca gramy masy (prosta zasada - większa średnica, mniejsza grubość ścianek). Rama jest wyposażona w system Knock Block, który polega na specjalnej blokadzie sterów, uniemożliwiającej uderzenie pokrętłem widelca w dolną rurę. W nowym Fuel Ex skrócono też tylny trójkąt ramy do 437 mm. Mówiąc w skrócie - niezależnie od wybranego rozmiaru kół, nowe Fuel Ex to zdecydowanie bardziej dynamiczne rowery niż kiedykolwiek w historii modelu.

 
 

 

Nowe Remedy - jeśli kochasz zjazdy

Podobnie jak w przypadku nowego Fuela Ex, również Remedy na rok 2017 zdecydowanie ciepłym okiem spogląda w kierunku zabawy na szlaku i jeszcze lepszych właściwości zjazdowych. To swoista gra producentów - jak dużo jeśli chodzi o możliwości zjazdowe można wycisnąć z rowerów o mniejszym skoku, bez utraty możliwości dobrego pokonywania podjazdów. Nowe Remedy również urosło - ma 150 mm skoku, co bardzo mocno zbliża rower charakterem do tego, co jeszcze jakiś czas temu zwykliśmy określać mianem Enduro. Skojarzenia zresztą nie są przypadkowe - najcięższy w ofercie rowerów Trek, czyli nowy model Slash będzie dostępny już wyłącznie na kołach 29 cali, więc Remedy ze zwiększonym skokiem i kołami 27,5 staje się oczywistą alternatywą dla fanów cięższej jazdy, którzy chcą pozostać charakterze pośrednich kół.

 
 

 

Nowe Remedy otrzymuje również dolną rurę ramy Straight Shot oraz system ochrony Knock Block. W zawieszeniu pojawiają się znane i udane patenty, takie jak regulacja kątów Mino Link, zawieszenie Full Floater i tuningowane damper RE:AKTIV. Geometria ram przeszła podobne modyfikacje jak w przypadku Fuel Ex - skrócono tylny trójkąt, zostawiono więcej miejsca na szersze opony oraz obowiązkowo wprowadzono standard kół Boost. Wszystko razem składa się na jeszcze bardziej dynamiczny rower, bez odczuwalnego pogorszenia właściwości zjazdowych.

 

Reasumując...

Najnowsze wcielenia popularnych trailówek Treka zdecydowanie wpisują się w kierunek, w jakim zmierza ten gatunek rowerów. Będzie więc jeszcze szybciej, stabilniej i bardziej dynamicznie - plus, co może ucieszyć wielu konsumentów, ceny zaawansowanych technologicznie rowerów nieco się obniżają. Nowe modele dostępne są już na stronie producenta: Fuel EX i Remedy 2017.

Dystrybutor: trekbikes.com