Loki to konstrukcja wykonana z hydroformowanego, potrójnie cieniowanego aluminium, którą wyposażono w widelec przedni o skoku 120 mm. Jest to rower przeznaczony do jazdy trailowej, w którym zastosowano rozwiązanie nazwane przez Orbeę "Doubly Duty", umożliwiające zainstalowanie standardowych kół 29-calowych lub też w rozmiarze 27,5+, czyli z szerokimi, bo aż 3 calowymi oponami. Geometria roweru bazuje na długiej rurze górnej i bardzo krótkim mostku - osiągnięty w ten sposób długi rozstaw osi w połączeniu z rurą czołową o kącie 67 stopni pozwoli uzyskać wysoką stabilność tej konstrukcji na wymagających trasach. Ramę wyposażono w piastę tylną Boost 148, mocowanie ISCG05 oraz tylną przerzutkę pracującą w systemie direct mount. W kompletnych rowerach odnajdziemy sztycę Reverb Stealth w topowej wersji lub też nową sztycę Digit od Orbei w dwóch tańszych wersjach.
W sumie na rynku pojawią się trzy wersje wyposażenia: H-LTD, H10 oraz H30. Najdroższa wersja dostępna będzie wyłącznie z kołami 27,5+, a dwie tańsze - H10 i H30, trafią do sprzedaży również w wersji z 29-calowymi kołami. W topowej odmianie ujrzymy widelec Fox Float 34 Factory i korby Race Face Affect SL z zębatką w rozmiarze 28T. Pozostałe główne komponenty to manetki i przerzutka tylna Shimano XT oraz koła Orbea Ready 27+ o szerokości 40 mm. W H10 odnajdziemy nieco tańsze wyposażenie - zamiast napędu 1x zdecydowano się na korby Shimano 22-36T z przerzutką przednią Shimano SLX Sideswing. Manetki również pochodzą z grupy SLX, natomiast tylna przerzutka to już nowe XT. H10 z kołami 27,5+ otrzyma takie same koła jak topowy H-LTD, czyli własny wyrób firmy Orbea, a odmiana z kołam 29-calowymi jeździć będzie na kołach Mach1 Klixx.
Najtańszy H30 ma być świetną propozycją pod względem stosunku jakości do ceny. Dokładne ceny nie zostały jeszcze ujawnione, ale w przypadku H30 wyniosą około 5500 zł. W tym modelu zastosowany został widelec SR Suntour Raidon 120 lub RockShox Recon Silver TK w przypadku 29-era. Napęd składa się głównie z osprzętu Shimano SLX oraz Deore, zastosowane koła to takie same modele jak w H10, czyli własny model Orbea, bądź Mach1 Klixx w przypadku 29-calowej wersji.
Hiszpański producent rowerów przedstawił ponadto na rok 2016 odświeżonego fulla Rallona, przeznaczonego do enduro. W dalszym ciągu dostępne będą trzy rozmiary, w których jednak dokonano pewnych poprawek w geometrii - zasięg we wszystkich rozmiarach zwiększył się o 5 mm. Rura czołowa w małym rozmiarze powiększyła się o 5 mm, a w dwóch większych o 10 mm. Kąt główki ramy powiększył się do 66 stopni w ustawieniu high oraz 65,5 w ustawieniu low. Jednocześnie suport znajduje się niżej - o 14 lub aż o 21 mm w zależności od wspomnianego ustawienia kąta rury czołowej.
Rama wzbogaciła się ponadto o technologię Boost, co nie tylko pozytywnie wpłynie na pracę napędu i sztywność tylnej części roweru, ale umożliwi także zastosowanie szerszych opon. W tym przypadku maksymalny rozmiar gumy wyniesie aż 2,4". Drobne poprawki wprowadzono w sposobie prowadzenia pancerzy oraz kształcie rur, co nadać miało ramie ciekawszy wygląd. Zmiany nie ominęły także zawieszenia - współpraca z firmami BOS oraz FOX zaowocowała tłumikami z dopasowanymi ustawieniami, co zwiększyć ma progresywność zawieszenia i tym samym poprawić tłumienie podczas pokonywania dużych przeszkód. Jakby tego było mało, zamiast tulei zastosowano łożyska, co wpłynie na poprawę czułości.
Rallon 2016 do sprzedaży trafi w trzech wersjach wyposażenia: X-Team, X10 oraz X30, które w pewnym stopniu będzie można modyfikować, a także wybrać jedno z dwóch malowań.
Dystrybutor: www.pol-sport.com