Pioneer - nowy pomiar mocy w korbie

Japoński koncern Pioneer przedstawia nowy miernik mocy zamontowany w korbie

Drukuj

Pioneer przedstawia nowy system pomiaru mocy. Jego największą zaletą jest precyzyjny pomiar mocy dla obydwu nóg. Co dokładnie proponuje japoński koncern?

Cyclocomputer to nazwa najnowszego urządzenia przeznaczonego do pomiaru mocy. Wyprodukował go elektroniczny gigant, japońska firma Pioneer. System opiera się na pomiarze mocy w korbie (podobnie jak SRM, Quarq czy Power2max) i dołączony jest do niego komputerek wyprodukowany również przez Pioneer. Urządzenie działa z protokołem ANT+.

Największą zaletą Cyclocomputer mają być dokładne wskazania pomiaru mocy dla lewej i prawej nogi. Pozwoli to trenującym na zoptymalizowanie siły poszczególnych kończyn oraz poprawę efektywności pedałowania. Komputerek w jasny sposób pokazuje na jednym z ekranów, ile procentowo mocy wkładamy w pedałowanie obydwiema nogami.



Dodatkową atrakcją systemu jest pomiar wektorów siły pedałowania. Oznacza to, że urządzenie Pioneer mierzy również kierunek, w jakim naciskamy na pedał. O efektywności naszego kręcenia świadczą strzałki. Przewaga czerwonych oznacza niewielkie straty energii, a niebieskich - konieczność popracowania nad technika pedałowania. Wszystko zaś podsumowuje jeden prosty wskaźnik, wyświetlany w czasie rzeczywistym - "Efficiency". Jest on mierzony w % i ukazuje jak efektywne jest nasze pedałowanie.

Oprócz tego urządzenie Pioneer dysponuje wszelkimi innymi pomiarami, które powinny znaleźć się we współczesnym monitorze mocy. Wskazuje więc on moc aktualną, maksymalną i średnią, kadencję i prędkość, dystans, czas, puls i wysokość oraz sumę przewyższeń. Ważnym elementem Cyclocomputera jest również protokół GPS, w który go wyposażono. Umożliwia on nawigację podczas jazdy. Do zgrywania i edycji map ma służyć osobna aplikacja.

 

 

Czytelny komputerek Pioneer dołączany jest do zestawuTensometry umieszczone na obu ramionach korbach mierzą moc dla każdej z nóg osobno


Technicznie urządzenie działa w ten sposób, że dane zbierane są poprzez dwa tensometry umieszczone na obydwu ramionach korby. Łączna moc sumuje te wyniki i wyświetla w postaci aktualnie generowanej liczby watów. Jeśli chcemy uzyskać podgląd pomiaru dla każdej z nóg, to służy do tego wygodny ekran opisywany wyżej.

System Pioneer opiera się na czterech typach środków suportu powstałych przy współpracy z Sugino: BB30, PFBB30, BB86 i HollowTech. Będzie on dostępny w wersji z łożyskami ceramicznymi oraz standardowymi. Po wewnętrznych stronach ramion korby umieszczone są czujniki, których zadaniem jest odczytywanie liczby obrotów korbą (kadencji) oraz siły odkształcenia ramienia. Nadajnik przesyłający sygnał w kodzie ANT+ do monitora umieszczony jest pomiędzy pająkiem korby.

Instalacja całego systemu nie należy do łatwych i do jej prawidłowego przeprowadzenia potrzebny będzie przeszkolony montażysta. Pioneer zamierza szkolić dystrybutorów sprzętu w tym zakresie, tak aby montaż był zapewniony podczas zakupu. Najważniejszym punktem instalacji jest prawidłowy montaż czujnika w ramionach korby, do którego wymagana jest specjalna podstawka. Nieprecyzyjny montaż skutkuje wahaniami w odczycie.

 

 

 

 

Pełny system pomiaru mocy PioneerPioneer montowany jest na kierownicy w podobny sposób jak niemiecki SRM


Waga całego systemu (bez korby) wynosi 70g. Dokładność pomiaru ma wynosić +/-2%. Czas działania baterii (2xCR2032) to ok. 200h. Komputerek ładowany jest poprzez USB i jego bateria wystarcza na 12h. Sam monitorek obsługiwany jest poprzez system Android. Analiza plików możliwa będzie w systemie internetowym Pioneera, ale także w Stravie czy Training Peaks (standardowe pliki *.fit).

System jest testowany przez zespół Blanco(spadkobierca Rabobank).

Urządzenie jest dostępne w wybranych krajach (m.in. USA) od stycznia 2013 roku. Jego cena wynosi (bez korby) ok. $2,000 - $2,500.

Fot.: Pioneer