Silniki do rowerów elektrycznych MTB: co na rynku?

Dowiedz się więcej na temat silników do rowerów e-MTB. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, a także prezentujemy silniki najważniejszych producentów.

Drukuj
Kellys Theos F90 (2022) Michał Kuczyński

Na rynku górskich rowerów elektrycznych dominuje kilku dużych producentów silników. Przygotowaliśmy przegląd najważniejszych modeli, a przy okazji podpowiadamy, na co zwrócić uwagę podczas wyboru!

Rynek górskich rowerów elektrycznych to bardzo szeroka i zróżnicowana grupa jednośladów. W końcu według nomenklatury producentów elektryczny rower górski to nowoczesny full z dużym skokiem, karbonową ramą i mocnym silnikiem oraz potężną baterią, jak również lekki e-bike masie 16-17 kg oparty o słabszą jednostkę i mniejszej pojemności baterię. Górski elektryk według nazewnictwa producentów to również tani hardtail z silnikiem w tylnej piaście i zewnętrzną baterią, który z ,,górskiego” ma jedynie nazwę… Do tego dochodzi jeszcze masa innych typów elektrycznego górala, które są gdzieś pomiędzy wymienionymi powyżej. Dlatego zacznijmy od uporządkowania tego segmentu.

 

Najtańsze rowery, czyli e-MTB tylko z nazwy, zostawiamy. One nas nie interesują w przypadku tego artykułu. Podobnie jak nie będziemy zajmować się mocno rekreacyjno-użytkowymi e-bike’ami MTB, które najczęściej oparte są o słabsze silniki – choćby dedykowane do e-trekkingów, e-cross’ów i elektrycznych rowerów miejskich. W tym tekście skupimy się wyłącznie na jednostkach napędowych służących do prawdziwej jazdy po górach i montowanych w rowerach, które faktycznie w teren się nadają. W pierwszej części krótko opiszemy Wam podstawowe cechy współczesnego górskiego roweru elektrycznego, a w dalszej zaprezentujemy czołowych producentów na rynku oraz ich topowe jednostki. 

 

 

Elektryczny rower górski: podstawowe cechy

Na rynku znajdziemy 5 głównych kategorii elektrycznych rowerów MTB. Ich wspólną cechą jest to, że mają baterie estetycznie zintegrowaną z ramą, która ukryta jest w dolnej rurze. Drugim rynkowym standardem jest stosowanie silników centralnych, czyli takich, które montuje się w węźle suportowym. Wspomniane 5 typów to:

 

  • Elektryczny Hardtail MTB – posiada tylko przedni amortyzator o skoku 100-120 mm
  • Elektryczny Trailowy Full – pełne zawieszenie o skoku 120-140 mm
  • Elektryczny Full All-Mountain – pełne zawieszenie o skoku 130-160 mm
  • Elektryczny Full Enduro – pełne zawieszenie o skoku 160-180 mm
  • Lekki Elektryczny Full – pełne zawieszenie o skoku 130-150 mm

 

Cztery pierwsze typy ważą z reguły między 20 a 25 kg w zależności od poziomu zaawansowania danego modelu, jego wyposażenia oraz pojemności baterii. Zwykle producenci montują w nich najmocniejsze silniki mające około 85 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Ponadto standardem są baterie o dużych pojemnościach z przedziału od około 600 do około 900 Wh, choć wciąż niektóre mogą być zasilane z nieco mniejszych około 500 Wh. Ostatni typ roweru e-MTB różni się od nich, bowiem waży około 16-19 kg i ma naśladować styl, lekkość i jakość jazdy tradycyjnego roweru górskiego. W imię odchudzenia konstrukcji i sprawienia, aby rower prowadził się naturalnie producenci montują słabsze jednostki napędowe z maksymalnym momentem obrotowym około 50 Nm oraz mniejszymi bateriami o pojemności około 350 Wh. 

 

 

Istotną cechą elektrycznych rowerów górskich jest to, że jako nabywcy kupujemy cały system, czyli rower oraz konkretne wspomaganie. Przeważnie nie ma możliwości podmiany silnika. Wchodzimy więc w system, gdzie dobrej jakości geometria i zawieszenie (producent roweru) musi fajnie współgrać z odpowiednim silnikiem (producent jednostki napędowej i baterii). Ponieważ w rowerze elektrycznym silnik ma wpływ na bardzo wiele rzeczy, jego sposób działania ma ogromny wpływ na końcowy odbiór naszego elektrycznego górala. W zasadzie nie mniej ważny, niż dobra rama i geometria. M.in. dlatego niektórzy producenci rowerów opracowują wspólnie z dostawcami silników tryby pracy dostosowane pod kątem konkretnego modelu roweru! 

 

Poniżej zebraliśmy listę najważniejszych producentów silników do e-bike’ów MTB oraz ich najmocniejsze jednostki dedykowane do górali. Jeżeli firma równolegle posiada w ofercie też ,,lekki” silnik, to jego również tam znajdziecie. 

 

Bosch

 

 

Jednym z największych i najważniejszych producentów jest Bosch. Ich topowy silnik dedykowany do dużych rowerów elektrycznych to Performance Line CX. Jednostka ta legitymuje się maksymalnym momentem obrotowym 85 Nm i jest w stanie pomóc nam chwilową mocą aż 600 W. Maksymalny poziom wspomagania to aż 340% w przypadku tego silnika. Masa silnika Performance Line CX wynosi około 2,9 kg. Warto wspomnieć, że na rynku jest jeszcze jego limitowana wersja Race, która waży około 2,75 kg i przy identycznych pozostałych parametrach pozwala osiągać do 400% wsparcia. 

 

 

Niedawno do kolekcji Bosch’a dołączył też lekki silnik Performance Line SX, który ma być odpowiedzią na rosnące trendy w segmencie lekkich rowerów e-MTB. Ta jednostka waży około 2 kg i posiada maksymalny moment obrotowy na poziomie 55 Nm, przy czym ten motor również jest w stanie zaoferować chwilową moc 600 W i maksymalny poziom wspomagania na poziomie 340%. Do swoich silników Bosch produkuje baterie PowerTube o pojemności 500, 625 i 750 Wh. Dostępny jest również mniejszy i lżejszy CompactTube 400 o zawartości energii 400 Wh. 

 

Shimano

 

 

Drugim bardzo często spotykanym producentem silników w rowerach MTB jest Shimano. Tutaj zaletą jest integracja niektórych podzespołów napędu rowerowego z silnikiem i – dzięki temu – osiąganie dodatkowych korzyści, jak choćby możliwość automatycznego zmienia przerzutek! Jeżeli chodzi o silniki, w Shimano najmocniejszą jednostką jest EP8, która posiada maksymalny moment obrotowy 85 Nm i 500 W szczytowej mocy. Waga EP8 wynosi 2,6 kg, a maksymalne wsparcie ridera to 400%. Tak jak wspomnieliśmy, EP8 może być sprzęgnięty z przerzutką Di2 i zmieniać nam automatycznie biegi (Auto Shift) lub zmieniać biegi bez pedałowania (Free Shift), aby dostosować przełożenie do zmieniającej się prędkości.  Do EP8 dostępne są dwie zintegrowane baterie – 504 i 630 Wh. W kolekcji Shimano jest też lżejsza i nieco słabsza jednostka, która ma pasować do lżejszych e-bike-ów – EP-8 RS z maksymalnym momentem obrotowym 60 Nm i masą 2,6 kg. 

 

Brose

 

 

Kolejny duży i często spotykany w rowerach elektrycznych gracz to Brose. Ich topowym silnikiem do rowerów e-MTB jest Drive S Mag, który przy masie 2,9 kg generuje aż 90 Nm maksymalnego momentu obrotowego i jest w stanie zapewnić 410% wsparcia. Warto dodać, że marka produkuje też silniki (jako podwykonawca) np. dla Specialized’a. Standardowo Brose dostarczane są z baterią o zawartości energii 630 Wh. Wkrótce jednak ten model zostanie zastąpiony przez następcę – Brose Drive3 Peak, w którym do 95 Nm wzrosnąć maksymalny moment obrotowy.

 

Yamaha

Istotnym producentem jest również Yamaha, której jednostki napędowe znajdziemy m.in. w rowerach Haibike, czy Lapierre. Topowym silnikiem dedykowanym do rowerów MTB w prawdziwe góry jest Yamaha PW-X3, który przy masie 2,8 kg oferuje aż 85 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Do tego przygotowano baterie o pojemności 630 Wh i 720 Wh. 

 

Giant

 

 

Giant jest jednym z kilku producentów na rynku, który w elektrycznych rowerach górskich montuje własną jednostkę napędową, czyli SyncDrive Pro2 produkowaną w kooperacji z Yamahą. Silnik Gianta jest zbudowany na bazie motoru PW-X3, ale jest to odrębny system wspomagania - z własnym oprogramowaniem, hardwarem, dedykowanymi trybami działania i własną aplikacją. Cechą motoru SyncDrive Pro2 jest niska masa, która wynosi 2,7 kg spotykająca się z wysokim maksymlanym momentem obrotowym - 85 Nm. W szerokiej ofercie Giant ma baterie o pojemnościach: 400, 500, 625, 750 i 800 Wh.

 

Panasonic

 

 

Kolejny producent, który coraz mocniej rozpycha się łokciami na rynku to Panasonic. Ich silnik dedykowany do rowerów MTB to GX Ultimate, który przy masie 2,95 kg jest w stanie zaoferować aż 95 Nm maksymalnego momentu obrotowego! Na ten moment Panasonic nie ma własnej baterii przeznaczonej do zintegrowanego zamocowania we wnętrzu dolnej rury, stąd producenci rowerów parują motor GX Ultimate z bateriami innych producentów – np. BMZ. 

 

Bafang

Jednym z najbardziej znanych producentów, którego silniki są obecne w bardzo wielu rowerach jest Bafang. W jej niezwykle bogatej ofercie mocnym silnikiem do MTB jest M600, który waży dużo, bo aż 3,9 kg, ale jest w stanie wygenerować maksymalny moment obrotowy 120 Nm. W ofercie Bafanga znajdziemy też lekką jednostkę M820, która przy masie 2,3 kg jest w stanie zapewnić aż 75 Nm maksymalnego momentu obrotowego. 

SRAM 

 

 

SRAM – podobnie jak Shimano – również ma w swojej ofercie system wspomagania do rowerów elektrycznych, co oznacza, że jest drugim graczem na rynku, który łączy i integruje napęd rowerowy ze wspomaganiem elektrycznym. Kompletny system od amerykańskiego producenta nazywa się Eagle Powertrain i charakteryzuje się wysokim poziomem integracji oraz bezprzewodowym sterowaniem. Dwa kontrolery na kierownicy pozwalają sterować silnikiem, napędem w rowerze oraz dropperem AXS (jeśli ktoś takowego posiada). Dzięki temu na kierownicy mogą być tylko klamki hamulcowe i dwie bezprzewodowe manetki, czyli podobnie jak w zwykłym rowerze bez wspomagania. Motor SRAMa generuje maksymalny moment obrotowy 90 Nm i ma aż 680 W maksymalnej mocy, a do zasilania tej jednostki przygotowano dwie baterie – 630 Wh o masie 3 kg i 720 Wh o masie 4,1 kg.

 

 

Istotną częścią systemu Eagle Powertrain jest funkcja Auto Shift, czyli automatyczna zmiana biegów, która pilnuje, abyśmy cały czas mieli optymalną kadencję i przełożenie. Kolejną funkcją, którą zawdzięczamy integracji przerzutki z silnikiem jest Coast Shift, czyli zmiana biegów bez pedałowania, która przydaje się choćby wtedy, gdy zjeżdżamy z góry i przełożenie po podjeździe jest za miękkie do naszej aktualnej prędkości. Ciekawostką jest obecność tylko dwóch trybów wspomagania – Range Mode i Rally Mode. Podwykonawcą samego silnika jest niemiecka firma Brose, jednak w praktyce Eagle Powertrain to całkowicie niezależny i odrębny system wspomagania, którego nie spotkacie na rynku u innego producenta. 

 

Specialized

W rowerach Speca znajdziecie systemy wspomagania sygnowane logotypem Specialized. Tutaj historia wygląda podobnie jak w przypadku Gianta i Yamahy. Dostawcą dużych i mocnych jednostek dla amerykańskiej marki jest Brose, a lekkie silniki pochodzą – w zależności od modelu – również od Brose lub od Mahle. Specialized natomiast opracowuje dla nich własne oprogramowanie, produkuje niektóre elementy hardware’u, czy własną dedykowaną aplikację. Zbierając to wszystko w całość możemy mówić o całkowicie osobnych systemach wspomagania, które nazywają się Specialized 2.2 w przypadku jednostek z pełną mocą i dużymi bateriami 700 Wh oraz Specialized 1.2 w przypadku lekkich silników, które legitymują się niższym maksymalnym momentem obrotowym i mają baterię 320 Wh, ale rower z nimi na pokładzie oferuje bardziej naturalne wrażenia z jazdy.

 

TQ

 

 

Na końcu prezentujemy specjalistów od lekkich jednostek. Mocno zyskującym na popularności jest obecnie niemiecki producent TQ, który ze swoją jednostką HPR-50 szybko zdobył miano najlepszego silnika do lekkich e-MTB. Jest to bardzo mała i cicha jednostka, której masa wynosi jedynie 1850 gramów. Przy tym możemy liczyć na wsparcie 300 W i 50 Nm maksymalnego momentu obrotowego, które w praktyce okazują się być całkiem wystarczającym ,,zastrzykiem” mocy. Bateria dedykowana do silnika HPR-50 posiada pojemność 360 Wh i waży 1830 gramów. 

 

Fauza

 

 

Znacznie dłużej na rynku dostępne są lekkie silniki marki Fazua. One również cechują się niską masą i obniżonym poziomem wspomagania, co ma pasować do koncepcji lekkiego, naturalnego w prowadzeniu e-bike’a MTB. Ich silnikiem dedykowanym do górali jest model Ride 60, który legitymuje się maksymalnym momentem obrotowym 60 Nm. Wraz z baterią Fazua Energy 430 (430 Wh) system waży 4,2 kg. Nieco więcej, niż TQ, ale z wyższym momentem obrotowym.

 

 

Warto na koniec dodać, że wszystkie opisywane modele to silniki z górnej półki, czułe, szybkie w działaniu, dające bardzo fajne wrażenia z jazdy. Producenci silników zdają sobie sprawę, że te jednostki trafiają do najdroższych i najlepiej jeżdżących rowerów e-MTB na rynku. Jakość działania systemu wspomagania musi w nich nadążać za całą resztą i korespondować z ceną. Nasze doświadczenia podpowiadają, że tak właśnie jest, a powyższy przegląd traktujcie jako dobrą okazję do rozeznania się ,,co słychać” na rynku.