Rama
To, że idzie nowe widać już na pierwszy rzut oka. Rower z profilu posiada gięcie górnej rury w łuk, która wraz z tylnym trójkątem tworzy kompaktową konstrukcję. Mimo wyraźnej linii od główki do haka tylnej przerzutki, przekrój rury zmienia się na całej długości. Z przodu przekrój jest największy i przypomina trapez. Następnie zwęża się i w okolicach przecięcia z rurą podsiodłową zostaje przekształcony w trójkąt o mocno zaokrąglonych krawędziach.
Wielkim atutem tej ramy jest przedni trójkąt typu monocoque stanowiący jedną całość. To jest obecnie zauważalny trend wśród rowerów XC najwyższej klasy. Okazuje się, że żadne, nawet najbardziej precyzyjne łączenie rur, nie zastąpi jednolitej bryły. Do tego dodajmy bardzo masywną główkę wraz z w pełni zintegorwanymi sterami i otrzymamy pancerną ramę karbonową wyróżniającą się ponadprzeciętną sztywnością i wytrzymałością. W naszym środkowym rozmiarze M, rower uzyskuje na ramie zrobionej z włókna węglowego ICAD HT wagę 9,7 kg.
Kellys zrezygnował ze stonowanej kolorystyki na rzecz bardziej sportowego designu. Dominuje czerń połączona z czerwienią, białymi napisami oraz z (co rzadko spotykane) niebieskimi elementami na rurze dolnej. Mimo zastosowania wielu kolorów całość prezentuje się elegancko bez krzykliwej kakofonii. Ale i tak największe wrażenie robi wspomniana już linia gięcia górnej rury. Geometria? To wyścigowa klasyka w całej okazałości. Kąty to 71 do 73 stopni, a długość rury górnej wynosi 590 mm. Niestety producent nie podaje dokładnej wartości rozstawu osi kół.
Komponenty Kellys
Zamiast Kellys, kierownica, mostek, chwyty, podkładki i sztyca mają nadrukowane logo KLS Race. Oczywiste nawiązanie do marki, ale jakby inna jakość. Bardzo podoba się nam wzornictwo pasujące kolorystycznie do ramy oraz zastosowanie w nich karbonowych materiałów. Mocowanie siodełka jest bardzo łatwe i wygodne. Gąbkowe chwyty kierownicy pozwalają pewnie złapać dłonią kierownicę i z pewnością są lżejsze od gumowych odpowiedników. Ich minus to krótsza żywotność oraz mniejsza średnica, którą odczują zwłaszcza rowerzyści o dużych dłoniach.
Napęd
Jak na topowy rower przystało, komponenty pochodzą z najwyższej półki. Producent zaopatrzył pojazd w Shimano XTR posiadający obowiązkowy już zestaw 2x10 w wersji Dyna-Sys. Operowanie manetkami to czysta przyjemność. Chropowata powierzchnia na kciuk pozwala pewniej naciskać, natomiast drugi cyngiel, do zrzucania biegów, wymuszając naturalny ruch palcem umożliwia błyskawiczną reakcję. Przy okazji w tym miejscu przeprowadziliśmy małą ankietę pod tytułem: „W jaki sposób zmieniasz bieg na mniejszą tarczę?” Dziesięć osób powiedziało, że częściej kciukiem, a tylko jedna zdecydowanie używa „tradycyjnie” palca wskazującego jak na Rapid Fire przystało. Ciekawi jesteśmy jak to wygląda u Was?
Nawet w przypadku Sabotage nie obyło się bez kompromisów. Łańcuch oraz kaseta należą do sprzętu znajdującego się klasę niżej w stosunku do XTRa. Przyklasnąć trzeba dbałości o takie detale jak zachowanie maksymalnego uszczelnienia linek. Kable sygnowane logo Kellys produkowane przez Jagwire w miejscu zakończeń na wszystkich odcinkach posiadają gumowe uszczelki chroniące przed brudem i wilgocią. Niby szczegół, ale nie każda firmę „stać” na mało kosztowne, a jakże praktyczne i potrzebne rozwiązanie.
Fajnie, że Kellys dodaje do Sabotage solidne pedały zatrzaskowe, bo w tej klasie rowerów bardzo często producenci, zwłaszcza z USA wychodzą z założenia, że klient sam dobierze sobie pedały w ulubionym systemie, oszczędzając tym samym na dodatkowym komponencie.
Amortyzacja
Fox Float 32 Remote z blokadą skoku testowaliśmy w tym roku już kilkukrotnie. Wyrażaliśmy się pochlebnie zarówno na temat pracy widelca, jak i ergonomii samej manetki. Zdanie to podtrzymujemy i uzupełnimy o kilka uwag. Sztywność i tłumienie są perfekcyjne. Fox ugina się dokładnie tyle, ile trzeba i kiedy trzeba. Próbowaliśmy porównać działanie widelca z blokadą i bez niej tylko w terenie składającym się z typowych górskich nierówności, ale również ujeżdżaliśmy nie remontowane od kilkudziesięciu lat brukowane drogi budowane jeszcze przez Niemców na Ziemiach Odzyskanych. Fox wyraźnie tłumi drgania i uspokaja jazdę, nawet jeśli moglibyśmy przejechać ją bez problemu na sztywno. Równocześnie nie odczuliśmy strat energii, co świetnie świadczy o widelcu jako sprzęcie spełniającym swoje zadanie również na najmniejszych nierównościach. W zasadzie blokadę włączaliśmy jedynie na stromych podjazdach, kiedy trzeba stanąć na pedały, a tym samym „wcisnąć” rękami kierownicę w dół.
Na drodze asfaltowej i płaskim terenie zapominaliśmy o problemach z uginaniem, bo nasz Fox nie ma tendencji do przesadnego zapadania się. Manetka działa bez zarzutu, jednak aby zablokować widelec trzeba prawie ściągnąć dłoń z kierownicy. Początkowo uznaliśmy to za minus. Jednak takie rozwiązanie ma swoją logikę. Przecież nie blokujemy skoku w trudnym technicznie terenie lub podczas dużych prędkości. Zazwyczaj mamy przed sobą dłuższy odcinek asfaltowy lub podjazd, a więc nie potrzebujemy kurczowo trzymać się kierownicy. Mamy czas i dużo spokoju na taki manewr. Ważne, że do zwolnienia blokady wystarczy minimalny ruch wnętrza dłoni, co możemy zrobić w każdym momencie i bez wysiłku.
Hamulce
Shimano Deore XT to jeszcze nie szczyt osiągnięć japońskiego producenta, w co trudno jest naprawdę uwierzyć, bo hample te działają znakomicie. Konkretna modulacja i wyraźne zaznaczenie punktu od którego zaczyna się hamowanie pozwalają na bezpieczne i skuteczne zatrzymanie pojazdu. Dźwignia jest bardzo krótka i najlepiej operuje się nią za pomocą jednego palca wskazującego. Palec środkowy traktujemy jako dodatkowe wspomaganie, jednak wtedy dłonie muszą znajdować się maksymalnie blisko manetki.
Koła
Koła od Crank Bros należą do naszych ulubionych i to wcale nie ze względu na nietypowy wygląd (który nie ukrywamy, że bardzo się nam podoba), ale fajne wrażenia związane ze sztywnością boczną i lekkim toczeniem się. Testowaliśmy już Cobalty w kilku odmianach i za każdym razem jest podobnie. To świetne koła do wyczynowej jazdy, których konstrukcja w żadnym wypadku nie jest przerostem formy nad treścią (jak zdarzyło się nam usłyszeć). Zresztą ich znakomite właściwości potwierdzają eksperci z całego świata, o czym świadczy fakt, że Cobalty w wersji 29” zdobyły w tym roku nagrodę na targach Eurobike. Zadowoleni jesteśmy z wygodnych zacisków, których konstrukcja pozwala na mocniejsze i dokładniejsze osadzenie koła na osiach. Opony sprawdzaliśmy w odpowiednich dla nich, bo suchych warunkach. Akurat trafiliśmy na dwa tygodnie świetnej pogody, więc obyło się bez narzekania na wyścigowe gumy o szczątkowym bieżniku zakopujące się w średniej wielkości błocie. Maxxlite'y lubią szutrowe i leśne ścieżki, a mały opór toczenia jest ich sporym atutem.
Jazda
Sabotage to rower na którym chce się jeździć szybko i jeszcze szybciej. Transfer energii jest tu wzorowy, a właściwości jezdne i geometria jak najbardziej poprawne. I nie popsuł tego nawet dyskomfort w postaci ślizgającego się tyłka na śliskim jak tafla lodu siodełku oraz przekręcającego się prawego chwytu kierownicy. Sabotage spodobał się nam we wszystkich aspektach. Zarówno na zjazdach, podjazdach jak i ciasnych zakrętach. Z powodzeniem możemy powiedzieć, że to jeden z lepiej zjeżdżających hardtaili do XC, który nie ma tendencji do nerwowych zachowań i nie przeszkadzają mu gwałtowne skręty kierownicą. Owszem, są rowery lepiej podjeżdżające pod bardzo strome odcinki, jednak Sabotage ustępuje im niewiele, a większa stabilność czyni z niego pojazd bardziej uniwersalny.
Podsumowanie
Sabotage to stara nazwa, ale nowa jakość ze stajni Kellysa. Rower, szybki, zwinny i stabilny przeznaczony do wygrywania zawodów XC i maratonów. Pojazd dla miłośników lekkości oraz szybkiej jazdy. Naszym zdaniem bardzo efektowny i efektywny race bike, na którym jazda, mimo zawodniczego przeznaczenia, jest przyjemnością.
Informacje ogólne:
Cena: 15 490 zł
Waga: 9,70 kg
Rama (materiał): KELLYS ICAD HT Carbon Composite
Rozmiary: S (17.5") / M (19.5") / L (21")
Widelec: FOX 32 Float Fit Remote, 100mm, air / FIT Damper Technology / Remote Lockout
Napęd:
Przerzutka przednia: SHIMANO XTR M986 (34.9mm)
Przerzutka tylna: SHIMANO XTR M980
Korba: SHIMANO XTR M985 Hollowtech II (44x30)
Kaseta: SHIMANO Deore XT CS-M771-10 (11-36)
Łańcuch: SHIMANO CN-HG74 (110 links)
Pedały: SHIMANO M520 SPD
Koła:CRANK BROTHERS Cobalt 2
Opony: MAXXIS Maxxlite 285 50-559 (26x2.0) folding
Kontrola:
Manetki: SHIMANO XTR SL-M980 Rapidfire Plus
Dźwignie hamulca: SHIMANO Deore XT (12) BL-M785
Hamulec przedni: SHIMANO Deore XT (12) M785 Hydraulic Disc, 160 mm
Hamulec tylny: SHIMANO Deore XT (12) M785 Hydraulic Disc, 160 mm
Kierownica: KLS Race (31.8mm)
Mostek: KLS Race (diam 28.6mm / bar bore 31.8mm / 7°)
Stery: KLS Race integrated 1 1/8”
Siodełko: fi´zi:k Gobi Mg
Wspornik siodełka: KLS Race (diam 31.6mm)
Dystrybutor: www.kellys-bicycles.com
