Trudno stwierdzić, czy rękawiczki rowerowe to element, który wyposażenie rowerzysty uzupełnia, czy od niego wszystko się... zaczyna. Zwłaszcza kiedy spędzamy na rowerze naprawdę dużo czasu, dobre rękawice stają się naszym najlepszym przyjacielem - mają ogromny wpływ na komfort jazdy w każdych warunkach. Firma Rocday, której produkty testujemy w tym sezonie, to polski producent jednoznacznie ukierunkowany na stosunkowo świeże klimaty w świecie MTB - cała kolekcja odzieży zarówno od strony funkcjonalnej, jak i stylistycznej wpasowuje się w trendy dominujące we współczesnym kolarstwie szlakowym, enduro, a nawet downhillu. Nowe modele rękawic, koszulek czy spodni przesiąknięte są klimatem górskich szlaków - dość wspomnieć, że idea powstania firmy narodziła się u jej twórców podczas rowerowego wypadu w Alpy. Od tego czasu panowie przeszli długą drogą, która zaprowadziła ich aż do... Gdańska. To właśnie tam powstają nowe projekty, tam szuka się nowych trendów, materiałów i technologii. Z jakim efektem?
Pierwsze wrażenie
Testowane przez nas rękawiczki rowerowe Rocday EVO to model, który producent poleca na chłodniejsze dni. Oczywiście, nie są to typowe rękawice jesienne czy zimowe wykonane z materiałów o zaawansowanych właściwościach "windstopero-podobnych", jednak już na pierwszy rzut oka widać też, że to nie lekkie i przewiewne rękawice na najbardziej gorące dni. Kiedy robi się nieco chłodniej (np. w górach) brak cienkiej siatki na wierzchu dłoni pozwala utrzymać komfort termiczny dłoni. Generalnie rękawice EVO wyglądają po prostu... solidnie. Zarówno wewnętrzna część rękawic, jak i wstawki na palcach wykonano z materiału Clarino (podobno japońskiego!), który ma za zadanie wzmacniać konstrukcję w kluczowych rejonach - tych najbardziej podatnych na zużycie (lub uszkodzenia, np. podczas upadków). Na palcach wskazującym i serdecznym znalazło się miejsce dla gumowych aplikacji poprawiających kontrolę nad klamkami hamulcowymi i manetkami. Na wewnętrznej części dłoni pojawiły się dodatkowe piankowe wstawki zwiększające komfort chwytu - nie ma tutaj jednak żadnej żelowej amortyzacji. Zapięcie rękawic to solidny rzep, który umieszczono na gumowym pasku - generalnie ma to służyć temu, że w przypadku luźnego zapięcia rękawicy ostra część rzepa nie dotyka skóry, co chroni przed podrażnieniami. Rękawice mają dosć wysokie mankiety, więc w zestawieniu z bluzami/kurtkami nie odsłaniają gołego ciała na podmuchy zimniejszego powietrza. Producent wycenia je na około 109 zł - rynkowa średnia, jak na solidne rękawice bez wkładek żelowych i dodatkowych ochraniaczy.
Odczucia z eksploatacji
Rękawice Rocday EVO towarzyszyły nam przez cały sezon 2016 (oczywiście jeśli ktoś zakłada, że sezon ten już się skończył - dla nas, nie!), pomagając w wielu testach rowerów MTB. Odwiedziły wiele ciekawych miejsc i miały okazje sprawdzić się w różnych warunkach atmosferycznych oraz nie ukrywajmy - kilkukrotnie przeżyły spotkania 3-stopnia z glebą. Po takim okresie użytkowania (6 miesięcy łomotu) wyglądają idealnie - solidny materiał i bardzo dobre wykonanie uodporniło je na trudy eksploatacji. Pomimo dość grubych materiałów eksploatowaliśmy je również w letnie upały, gdzie co prawda dało się odczuć brak wybitnej wentylacji, jednak absolutnie nie można mówić o jakimkolwiek przegrzewaniu dłoni - to zdecydowanie nie rękawice zimowe.
Jednym z najważniejszych elementów związanych z jakością wykonania rękawic rowerowych, który potem mocno odbija sie na eksploatacji, są szwy. Tutaj są dwie drogi do sukcesu - albo super drogie i zaawansowane metody bezszwowego łączenia paneli rękawic, lub po prostu... dobre rozplanowanie tychże. W Rocday ktoś zdał egzamin na 5 z plusem, bo nawet po zgięciu dłoni nie czujemy nigdzie dyskomfortu, a po zaciśnięciu ręki na kierownicy nie pojawiają się żadne niepożądane odczucia na wewnętrznej stronie dłoni. Przydatnym elementem jest frotowa nakładka przy kciuku - tym miejscem wręcz odruchowo wycieramy twarz z potu i trudno wyobrazić sobie praktyczne rękawice bez tego dodatku.
Finalnie zaś testowane rękawice stanowią w naszych oczach niezwykle skuteczne zabezpieczenie dłoni przed uszkodzeniami mechanicznymi - a to za sprawą swojej solidności, na którą składają się zarówno materiały, jak i struktura rękawic - warto zwrócić uwagę chociażby na ich wierzchnią część.
Reasumując...
... Rocday EVO to solidne i wygodne rękawice dla osób, które poszukują przede wszystkim solidnego produktu. Dostępne są w trzech różnych (bardzo na czasie z aktualną rowerową modą) kolorach - niebieskim, czerwonym i czarnym, w cenie 109 zł, który to wydatek inwestujemy w... rodzimą markę. Dzięki grubemu materiałowi i bardzo dobremu wykonaniu zapewniają optymalny komfort użytkowania przez cały sezon, dopóki naprawdę chłodne powietrze nie skłoni nas do sięgniecia po produkty dedykowane na stricte jesienno-zimowe temperatury.
- Cena: 109.00 PLN
- Elastyczny materiał
- Panele z japońskiego materiału Clarino
- Gumowe aplikacje na palcach poprawiające kontrolę nad klamkami i manetkami
- Wkładka frotte pochłaniająca wilgoć
- Zapięcie na rzep
- Wysokie mankiety chroniące przed chłodem
Strona producenta: www.rocday.com