Słowo o marce
Histora firmy sięga aż 1903 roku, kiedy Heinrich Rose otworzył pierwszy sklep rowerowy w Bocholt. Rodzinne przedsiębiorstwo nie miało dużych zapędów. Firmę przejął jego syn, który początkowo również nie wykazywał ekspansyjnych zamiarów. Dopiero na początku lat 80. Rose przeistoczyła się w większego gracza na rynku rowerowym rozpoczynając sprzedaż wysyłkową i importując na szeroką skalę komponenty Shimano.
Obecnie Rose to potężny koncern, który w swojej ofercie ma rowery, odzież, narzędzia i akcesoria rowerowe. Niemiecka marka produkuje rowery MTB. szosowe, trekkingowe, miejskie, elektroniczne i triatlonowe. W segmencie odzieżowym marka specjalizuje się w odzieży kolarskiej: spodnie krótkie i długie, bluzy, kurtki, kaski, okulary i buty. Wszechstronne przedsiębiorstwo nie kończy na tym i oferuje swoim klientom także torby na rower, pompki, a nawet zapięcia rowerowe i narzędzia.
Niemiecka marka wspiera również drużyny kolarskie. Obecnie Rose współpracuje m.in. z Ultra Sports Rose Racing Team, gdzie ścigają się Steffen Thum i Simon Gegenheimer, zawodnicy na światowym poziomie w maratonach MTB. Oprócz tego marka posiada także własne teamy enduro/dh: ROSE Gravity Team oraz ROSE Vaujany Gravity Team.
Produkty Rose dystrybuowane są m.in. do Francji, Holandii, Luksemburgu, Belgii, Anglii, Austrii, Szwajcarii, Portugalii, Hiszpanii, Włoch, Polski, Węgier, Danii, Szwecji, Norwegii i Finlandii.
W terenie
Zestaw Rose przypadł nam do gustu z dwóch względów: eleganckiej estetyki oraz komfortowi użytkowania.
Długa bluza Rose Linie 11 została wykonana z funkcjonalnych materiałów poliestrowych. Jest to cienki model, która bardziej jest zbliżony do krótkiej koszulki z długimi rękawami, aniżeli typowej, ciepłej bluzy kolarskiej. W testowanym przez nas rozmiarze M Linie 11 bardzo dobrze dopasowywała się do ciała. Bluzę charakteryzuje anatomiczny, sportowy krój. Koszulka jest dobrze wentylowana i oddychająca, dzięki czemu w ostatnie, cieplejsze dni, nie mieliśmy problemów podczas mocniejszych treningów.
Podczas jazdy Rose Linie 11 ściśle przylega do ciała i nie sprawia problemów. Rękawy opinają ramiona, a podczas pochylenia materiał nie jest zbyt luźny na klatce piersiowej. Bluza wyposażona jest w trzy kieszonki na plecach oraz jedną dodatkową zapinaną na zamek błyskawiczny. Wokół niego wstawiono również element odblaskowy. Całość zapinana jest na wygodny zamek, ale na wysokości 3/4. Niemożność całkowitego rozpięcia bluzy może być dla niektórych użytkowników mankamentem, ale dla miłośników tego rozwiązania bluza jest idealna.
Wysoką jakością wykonania odznaczają się także spodenki Rose Bib Shorts. Zostały one wykonane w 80% z poliamidu i w 20% z elastanu, co skutkuje wygodnym i elastycznym materiałem i dobrym wykończeniem. Ergonomiczny krój zapewnia wygodę, podobnie jak wysoka zabudowa pleców zapobiegająca przewianiu nerek. Szerokie paski odprowadzają wilgoć i są oddychające. Równomiernie rozkładają się też na ciele.
Na pochwałę zasługuje wkładka wykonana z włókien Elastic. Jazda jest bardzo komfortowa i nawet po 3-4h treningu nie mieliśmy problemów z tylną częścią ciała. Warto dodać, że krój przy pachwinach jest tak dobrany, aby krawędzie wkładki nie ocierały o ciało - dodatkowe są one wzbogacone miękką tkaniną poprawiającą komfort. Spodenki posiadają niewielkie logo przy nogawce oraz odblaskowe paski wiodące wzdłuż ud po plecy. Elastyczne gumki przy ściągaczach stabilnie utrzymują spodenki w jednym położeniu, co przy cieplejszych dniach sprzyja m.in. wyrównywaniu opalenizny :).
Podsumowanie
Odzież marki Rose stoi na wysokim poziomie wykonania i zaspokoi gusta wymagających użytkowników dwóch kółek. Testowany przez nas zestaw bluzy i spodenek z powodzeniem sprawdzi się zarówno na szosie, jak i w MTB. Odzież jest dostępna w rozmiarach S-4XL (spodenki) oraz X-3XL (bluza).
Więcej produktów Rose znajdziecie na nowo otwartej stronie dystrybutora. Teraz witryna będzie dostępna w pełni po polsku, a sama marka Rose postanowiła mocniej zaistnieć na polskim rynku.
Fot.: Maciej Łuczycki, Rose
Dystrybutor: www.rosebikes.pl